RysK0 pisze: ↑17 wrz 2021, 13:56
Dla mnie kosmos, po przeczytaniu relacji mam podwyższone tętno.
Gratuluję
Dziekuje
Podwyzszone tetno oznacza, ze udalo mi sie wywolac jakies emocje. Niezle!
sebbor pisze: ↑17 wrz 2021, 16:34
Bardzo fajna relacja, gratuluję zarówno jej i występu na zawodach!
Tyle się dzieje na tym trajlonie... aż mi się spodobało z samego czytania
Dziekowac
No dzieje sie. Moje pierwsze starty w tri logistycznie to bylo wyzwanie. I nadal w sumie tak jest.
A im dluszszy dystans tym ewentualne wpadki (o czyms sie zapomni itd.) maja jeszcze wieksze znaczenie.
Siedlak1975 pisze: ↑18 wrz 2021, 08:01
Super się czytało, fajnie opisałeś start.
Jednak przede wszystkim ogromne gratulacje za start! Człowiek z Żelaza
Dzieki
Ale formalnie czlowiekiem z zelaza mieni sie tylko ten, kto skonczyl zawody Ironman
A po (nie)starcie we Frankfurcie zostal mi tylko plecak (BTW chce ktos? serio, nie uzyje go nigdy).
Dystans ten sam, ale fraza "you are an Ironaman" na mecie zastrzezona jest dla imprez z cyklu Ironman.
Zatem na razie jestem "challengeman"
Ale za 2 lata, akurat na swoja 50-te urodziny moze bedzie inaczej