Dokładniekeiw pisze:Jaki neutralny? Wynik bardzo dobry jak na ostatnie twoje przygody biegowe
Wysłane z mojego SM-G950F .
Jacek, komentarze
Moderator: infernal
- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1032
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
ta "drobna kobitka", której się nie dałeś, na foto w czerwonym, to Agnieszka Janasiak :
http://enduhub.com/pl/search/?name=janasiak+agnieszka
właściwie to (była?) biegaczka profesjonalna (PB 2:37:33 w M!), chociaż widać, że czasy świetności ma za sobą.
Zasłynęła m.in. tym, że parę lat temu prowadząc w maratonie w Łodzi, potknęła się wbiegając do hali i straciła przez to 1. miejsce, pisały o tym i pokazywały prawie wszystkie media.
http://enduhub.com/pl/search/?name=janasiak+agnieszka
właściwie to (była?) biegaczka profesjonalna (PB 2:37:33 w M!), chociaż widać, że czasy świetności ma za sobą.
Zasłynęła m.in. tym, że parę lat temu prowadząc w maratonie w Łodzi, potknęła się wbiegając do hali i straciła przez to 1. miejsce, pisały o tym i pokazywały prawie wszystkie media.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Jacku, dzięki za spotkanie. Mimo wszystko, Ty wytrzymałeś presję trasy czy pogody. Tym bardziej powinieneś być dumny z wyniku. Ja w dalszym ciągu niemoc. Ogromne gratulacje forumowe!
jarjan pisze: właściwie to (była?) biegaczka profesjonalna (PB 2:37:33 w M!), chociaż widać, że czasy
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Poznałem ją kiedyś zupełnie przypadkowo w Kołobrzegu, prawie by wynajęła pokój u moich rodziców, a ja akurat wtedy tam byłem.jarjan pisze:ta "drobna kobitka", której się nie dałeś, na foto w czerwonym, to Agnieszka Janasiak :
http://enduhub.com/pl/search/?name=janasiak+agnieszka
właściwie to (była?) biegaczka profesjonalna (PB 2:37:33 w M!), chociaż widać, że czasy świetności ma za sobą.
Zasłynęła m.in. tym, że parę lat temu prowadząc w maratonie w Łodzi, potknęła się wbiegając do hali i straciła przez to 1. miejsce, pisały o tym i pokazywały prawie wszystkie media.
Później zupełnie przypadkowo spotkaliśmy się na treningu. Porozmawiałem z nią chwilę. Obecnie wraca po jakiejś cięższej kontuzji i operacji, ale o szczegóły nie pytałem.
37:52 1:25:24 3:12:11
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
I tak rozpoznałeś maratonkę, ja wczoraj nie, choć ten upadek dobrze kojarzę.krabul pisze:Poznałem ją kiedyś zupełnie przypadkowo w Kołobrzegu, prawie by wynajęła pokój u moich rodziców, a ja akurat wtedy tam byłem.jarjan pisze:ta "drobna kobitka", której się nie dałeś, na foto w czerwonym, to Agnieszka Janasiak :
http://enduhub.com/pl/search/?name=janasiak+agnieszka
właściwie to (była?) biegaczka profesjonalna (PB 2:37:33 w M!), chociaż widać, że czasy świetności ma za sobą.
Zasłynęła m.in. tym, że parę lat temu prowadząc w maratonie w Łodzi, potknęła się wbiegając do hali i straciła przez to 1. miejsce, pisały o tym i pokazywały prawie wszystkie media.
Później zupełnie przypadkowo spotkaliśmy się na treningu. Porozmawiałem z nią chwilę. Obecnie wraca po jakiejś cięższej kontuzji i operacji, ale o szczegóły nie pytałem.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Przeglądając dzisiaj zdjęcia dochodzę do wniosku, że błędem organizatora jest jednoczesny finisz biegaczy z kijkarzami. Ta różnica prędkości nie jest bezpieczne, gdzie te panie (akurat w tym przypadku) chyba nie do końca zdają sobie sprawę co dookoła nich się dzieje, a już na pewno nie są w żadnym stopniu tym zainteresowane.
Może akurat ja trafiłem na tak zwartą grupę, ale pierwszy raz czułem się nie do końca bezpiecznie, wymijając między kijkiem który nie wiem czy akurat nie pójdzie w moją stronę, bo może ktoś zechce coś zagestykulować i nogami od barierek z drugiej strony (bliżej mety dodatkowo jeszcze nogi statywów), dodając do tego moje zmęczenie.
Może akurat ja trafiłem na tak zwartą grupę, ale pierwszy raz czułem się nie do końca bezpiecznie, wymijając między kijkiem który nie wiem czy akurat nie pójdzie w moją stronę, bo może ktoś zechce coś zagestykulować i nogami od barierek z drugiej strony (bliżej mety dodatkowo jeszcze nogi statywów), dodając do tego moje zmęczenie.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
To jak na bieżni - jeden fałszywy ruch i skończyłoby się szpitalem. Powiem tak - na starcie jak ktoś się źle ustawi i trafi na mnie, to najpierw staram się ominąć bez kolizji, ale jak nie mogę to nie mam wyrzutów sumienia, że ktoś dostał z łokcia. Może w następnym starcie ustawi się prawidłowo. W tri przy pływaniu jest słynny "młynek".
W takiej sytuacji jak Twoja nie mam pewności, czy dałbym radę wypowiedzieć coś bardziej elokwentnego od "spier....cie na bok!". Miałeś prawo czuć się niebezpiecznie, bo było niebezpiecznie. Idzie szpaler, kijki latają na boki a Ty na finiszu pewnie lecisz 20 km/h. To jak kolizja z rowerem...
W takiej sytuacji jak Twoja nie mam pewności, czy dałbym radę wypowiedzieć coś bardziej elokwentnego od "spier....cie na bok!". Miałeś prawo czuć się niebezpiecznie, bo było niebezpiecznie. Idzie szpaler, kijki latają na boki a Ty na finiszu pewnie lecisz 20 km/h. To jak kolizja z rowerem...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 255
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O ile jeszcze kijkarze z poczatku stawki rozumieją sutuacje to im później tym gorzej. Tylarielki na całą szerokość, kijki w górę na 10metrów przed metą gdy za plecami ktoś finiszuje z 4razy większą prędkością itd. Oglądałem relację wideo i hitem było, że Adam Nowicki na ostatnich 2km musiał miejscami uciekac się do slalomu. W przyszlym roku albo dla NW zupełnie inna trasa z metą w innym miejscu, albo start wcześniej/później. Inaczej tego nie widzę.
Wysłane z mojego PLK-L01 .
Wysłane z mojego PLK-L01 .
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Na tych zdjeciach wyglada to koszmarnie. Praktycznie zablokowaly kanal na finiszu? Ja pier****
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Praktycznie i faktycznie tak było. Byłem minutę później i trzeba było slalomem latać pod koniec.Sikor pisze:Na tych zdjeciach wyglada to koszmarnie. Praktycznie zablokowaly kanal na finiszu? Ja pier****
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Jeszcze jak trzeba slalomem jednego czy dwóch chodziarzy wyminąć a jest miejsce to z bogiem. A tu już było ekstremum towarzystwa w najbardziej newralgicznym miejscu.
Finiszowaliśmy w trójkę za paniami, jeden z kolegów krzyczał - środek wolny, ale gdzież tam, zero reakcji do samej mety. Choć akurat ja tylko już modliłem się, by zostały tam gdzie są i czasem nie odbiły na mój bok którym mijałem, bo były to drobne sekundy i brak czasu oraz miejsca na wyhamowanie/odbicie - poturbowanie pewne.
Napisałem dziś do organizatora zastrzeżenia w tej kwestii, nie w formie pretensji a jedynie starałem się uzmysłowić niebezpieczeństwo płynące z tego. Dostałem lakoniczną odpowiedź - dziękujemy za uwagi, postaramy się coś zrobić w tym temacie na kolejnych edycjach biegu. Zobaczymy.
Finiszowaliśmy w trójkę za paniami, jeden z kolegów krzyczał - środek wolny, ale gdzież tam, zero reakcji do samej mety. Choć akurat ja tylko już modliłem się, by zostały tam gdzie są i czasem nie odbiły na mój bok którym mijałem, bo były to drobne sekundy i brak czasu oraz miejsca na wyhamowanie/odbicie - poturbowanie pewne.
Napisałem dziś do organizatora zastrzeżenia w tej kwestii, nie w formie pretensji a jedynie starałem się uzmysłowić niebezpieczeństwo płynące z tego. Dostałem lakoniczną odpowiedź - dziękujemy za uwagi, postaramy się coś zrobić w tym temacie na kolejnych edycjach biegu. Zobaczymy.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Nadrabiam nadrabiam zaleglosci forumowe.
Jacku gratualcje zlamania 40stki i rownego biegu. Oby zima byla dobra treningowa i oddala na wiosne owoce
Slalomu i organizacji biegu w takie polaczenia (roznych poziomow biegowo-chodowych) nie zazdroszcze
Jacku gratualcje zlamania 40stki i rownego biegu. Oby zima byla dobra treningowa i oddala na wiosne owoce
Slalomu i organizacji biegu w takie polaczenia (roznych poziomow biegowo-chodowych) nie zazdroszcze
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Dzięki Piotrze, też życzę owocnej wiosny, nawet chyba w podobnym terminie będziemy HM biec.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
gratuluję wyniku i fajnie, że wrzuciłeś rozkład kilometra, bo sam na wiosnę będę szukał jakiegoś punktu zaczepienia aby spróbować złamać 40 min
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1032
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
Dla mnie to co widać na zdjęciach to jakieś nieporozumienie...
Na treningach zdarza mi się coś podobnego widywać i mnie to drażni cholernie ale na zawodach czegoś takiego sobie nie wyobrażam...
Na treningach zdarza mi się coś podobnego widywać i mnie to drażni cholernie ale na zawodach czegoś takiego sobie nie wyobrażam...
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."