Forum Bieganie.pl

Zacząłem biegać pod koniec lipca. Biegam co drugi dzień. Zacząłem od marszobiegów. Teraz biegam bez przerwy swoją pętlę 6km. Biegam wolno, średnie tempo 7:30 min/km. Średnie tętno to 145-150 ud/min. Tyle wstępu.

Jak oceniacie moje tętno? Nie jest za wysokie?

Jak zmodyfikować mój trening by zwiększyć tempo biegu?

Moim celem jest udział w lokalnym biegu na dystansie 10km, który odbędzie się w maju. Jak się do niego przygotować?

Oczywiście nie chcę tego biegu wygrać ale też nie chcę być ostatni. Interesuje mnie środek tabeli

http://bieganie.pl/?cat=6
http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=3576
http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=2004
http://bieganie.pl/?cat=19

Wszystko jest na portalu Trzeba tylko poszukać, poczytać

Nie lubię dawać rad, bo "dobre rady" to najtańszy towar na świecie, jednak złamię znowu tę zasadę. mianowicie, na twoim miejscu bym zrobił tak:
1- "wyrzucił"/schował do szuflady pulsometr i zacznął biegać na samopoczucie
2- dołożył przebieżki, szybsze rozbieganie, np: zamiast cały trening robić po 7:30/km, druga połowę pobiegnij nieco szybciej np 7:00/km, po biegu ciągłym zrobił kilka przebieżek (wszystko jest napisane na ten temat w artykułach)
3- zamiast myśleć o 10km najpierw zrobiłbym plan do 5km i wystartował w biegu na 5km, miałbym automatycznie odniesienie, jakiego czasu mogę sie spodziewać na 10k
4- środek klasyfikacji generalnej to pewnie 40-45', więc realistycznie patrząc na tempo rozbiegań, nie wiem czy w niecały rok dasz radę pobiec np 4'15''/km w biegu na 10k. jednak może się mylę
POZDRAWIAM

Domyślam się ,że taki wynik spowodowany jest Twoją masą ciała. Polecam rower co drugi, trzeci dzień pomoże na pewno
P.S. Ile masz lat i ile mierzysz i ważysz?

glowadogory pisze:Domyślam się ,że taki wynik spowodowany jest Twoją masą ciała. Polecam rower co drugi, trzeci dzień pomoże na pewno
P.S. Ile masz lat i ile mierzysz i ważysz?

Mam 28 lat, wzrost 177 cm, waga 79 kg. Mam pracę siedzącą, pracuję przy komputerze co najmniej 10 godzin dziennie. Zacząłem biegać bo zauważyłem że od tego siedzenia zmienia mi się sylwetka. Mam trochę za dużo w udach, pośladkach i w pasie.

Za jazdą na rowerze zwłaszcza w chłodne jesienno-zimowe dni raczej nie przepadam.

ŁoBoG, dzięki za linki, poczytam.