TomTom Runner cardio - zegarek z pomiarem tętna z nadgarstka
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Mam multisport, na razie 2 sesje. Po biegu na atestowanej trasie 5km - dystans zmierzył prawie idealnie (ja na pewno nie trafiłem idealnie ze startem i stopem biegu), HR dosyć wiarygodne, podobnie inne dane (elevation, pace) choć z pomiarem HR był to mój 1-szy raz, wcześniej biegałem z telefonem bez żadnych pasków HR. Po pływaniu też OK (nie mierzyłem HR).
Jestem zadowolony
wg wyników zawodów mój czas był 20m:20s, na zegarku jak poniżej


edit: HR może trochę zbyt wysoka, mimo że gnałem jak opętany
ale nie ma skoków. Dla mnie pomiar HR jest jednak takim dodatkiem, po prostu fajnie że nie trzeba nosić żadnych pasków, na pewno nigdy nie chciałbym w czymś takim biegać.
Jestem zadowolony

wg wyników zawodów mój czas był 20m:20s, na zegarku jak poniżej


edit: HR może trochę zbyt wysoka, mimo że gnałem jak opętany

-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, z plików GPX i np. dla roweru nie było Vmax, ale po ostatniej aktualizacji dla programu "MySports Connect", który obsługuje zegarek przy połączeniu z komputerem, działa to już automatycznie i do Endomondo wchodzą wszystkie dane, HR też się eksportuje, co mnie bardzo cieszy
Wystarczy dodać eksport do Endo w opcjach.


PS
Poprzednio pisałem że HR trochę za wysokie - bzdura, po prostu zapewne takie mam HRmax (około 195 - 196).
Zgłębiam treningi na podst. HR i widzę że ten pomiar tętna jest całkiem przydatny, ułatwia niektóre rzeczy w treningach.



PS
Poprzednio pisałem że HR trochę za wysokie - bzdura, po prostu zapewne takie mam HRmax (około 195 - 196).
Zgłębiam treningi na podst. HR i widzę że ten pomiar tętna jest całkiem przydatny, ułatwia niektóre rzeczy w treningach.
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Tylko uwaga
Te eksporty na pewno muszą jeszcze poprawić, ponieważ z tego co zauważyłem i co zgłaszają ludzie, to plik TCX i export do Endo lub Strava mają swoje dane, a plik GPX i sam zegarek swoje/inne. Np. dzisiaj przebiegłem 10.05km tempem 4:42 - tak pokazywał zegarek i tak jest w pliku GPX (dane typu mapa, tempo, czas, ale nie ma np. HR), a automat na Endo wczytał dystans 9.91km i tempo 4:46, to samo jest w pliku TCX i to samo wczytał na Stravę. Ta rozbieżność to prawdopodobnie wina pliku TCX, błąd już był zgłaszany na forum TomTom i mają go poprawić.
Właściwie jest to jedyna niedogodność jaką na razie zauważyłem. Można ją ominąć, używając pliku GPX który ma poprawne dane, albo po prostu ręcznie poprawić dystans na Endo - na dole na wykresie tempa i wysokości trasy o dziwo dystans jest poprawny, błędny jest tylko w podsumowaniu. Poniżej widok po naniesieniu poprawki dystansu z 9.91km na 10.05km. Jak widać wszystko ładnie się dopasowało i zaktualizowało, tempo również jest już poprawne, więc raczej nie ma co za bardzo narzekać.

Wcześniej z tym zegarkiem tego nie zauważyłem, bo biegałem "tak se" na wakacjach, dla samego biegania, nierówne dystanse. Na MapMyFitness i TomTom MySports nie trzeba nic poprawiać, dystans jest OK.
Na Endo w danych Max Speed pokazuje jakieś z kosmosu, ale przy bieganiu ja nie zwracam na to uwagi na Endo, wykres tempa jest za to w miarę poprawny, nie ma jakiś dziwnych zwolnień lub przyspieszeń (widoczne na obrazku nagłe wolniejsze tempo na początku to mój krótki postój i zawiązywanie buta). Aby to bardziej potestować, pewnie trzeba byłoby pobiegać po jakiś lasach, na dodatek dobrze zmierzonych dystansowo, a ja raczej biegam po terenach otwartych.
Te eksporty na pewno muszą jeszcze poprawić, ponieważ z tego co zauważyłem i co zgłaszają ludzie, to plik TCX i export do Endo lub Strava mają swoje dane, a plik GPX i sam zegarek swoje/inne. Np. dzisiaj przebiegłem 10.05km tempem 4:42 - tak pokazywał zegarek i tak jest w pliku GPX (dane typu mapa, tempo, czas, ale nie ma np. HR), a automat na Endo wczytał dystans 9.91km i tempo 4:46, to samo jest w pliku TCX i to samo wczytał na Stravę. Ta rozbieżność to prawdopodobnie wina pliku TCX, błąd już był zgłaszany na forum TomTom i mają go poprawić.
Właściwie jest to jedyna niedogodność jaką na razie zauważyłem. Można ją ominąć, używając pliku GPX który ma poprawne dane, albo po prostu ręcznie poprawić dystans na Endo - na dole na wykresie tempa i wysokości trasy o dziwo dystans jest poprawny, błędny jest tylko w podsumowaniu. Poniżej widok po naniesieniu poprawki dystansu z 9.91km na 10.05km. Jak widać wszystko ładnie się dopasowało i zaktualizowało, tempo również jest już poprawne, więc raczej nie ma co za bardzo narzekać.

Wcześniej z tym zegarkiem tego nie zauważyłem, bo biegałem "tak se" na wakacjach, dla samego biegania, nierówne dystanse. Na MapMyFitness i TomTom MySports nie trzeba nic poprawiać, dystans jest OK.
Na Endo w danych Max Speed pokazuje jakieś z kosmosu, ale przy bieganiu ja nie zwracam na to uwagi na Endo, wykres tempa jest za to w miarę poprawny, nie ma jakiś dziwnych zwolnień lub przyspieszeń (widoczne na obrazku nagłe wolniejsze tempo na początku to mój krótki postój i zawiązywanie buta). Aby to bardziej potestować, pewnie trzeba byłoby pobiegać po jakiś lasach, na dodatek dobrze zmierzonych dystansowo, a ja raczej biegam po terenach otwartych.
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
To ja mam kilka pytań:
1. Jak jest z tworzeniem treningów (interwały itp.), na ile to jest elastyczne i jakie są możliwości (opisy producenta i w sieci są dość lakoniczne). Da się "zaprogramować" treningi na www i przesłać do zegarka?
2. Da się konfigurować wyświetlacz? Czyli czy da się ustawić dowolne dane oczywiście w ramach ograniczonego rozmiaru.
3. Czy alarm wibracyjny jest wystarczająco mocny?
4. Jak z odczytem tętna w momencie mocnego spocenia się?
5. Na ile kadencja jest wiarygodnie liczona?
To tyle na razie, z góry dzięki
1. Jak jest z tworzeniem treningów (interwały itp.), na ile to jest elastyczne i jakie są możliwości (opisy producenta i w sieci są dość lakoniczne). Da się "zaprogramować" treningi na www i przesłać do zegarka?
2. Da się konfigurować wyświetlacz? Czyli czy da się ustawić dowolne dane oczywiście w ramach ograniczonego rozmiaru.
3. Czy alarm wibracyjny jest wystarczająco mocny?
4. Jak z odczytem tętna w momencie mocnego spocenia się?
5. Na ile kadencja jest wiarygodnie liczona?
To tyle na razie, z góry dzięki

-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Obecnie nie da się zaprogramować treningu na www. TomTom zapowiada to na przyszłość jako bardziej zaawansowane interwały. Obecnie trening na interwały jest prosty i tworzy go się w zegarku tak:kojer pisze:To ja mam kilka pytań:
1. Jak jest z tworzeniem treningów (interwały itp.), na ile to jest elastyczne i jakie są możliwości (opisy producenta i w sieci są dość lakoniczne). Da się "zaprogramować" treningi na www i przesłać do zegarka?
warmup i wybierasz time lub distance
1. work i wybierasz time lub distance
2. rest (time lub distance)
#sets - czyli ile razy punkty 1 i 2 mają być powtórzone
cooldown (time lub distance)
Inne treningi to: Goals, Laps, Zones (Pace lub HR), Race (wybiera się jeden ze swoich poprzednio zapisanych treningów i ściga się z "cieniem", nigdy jeszcze nie używałem, będę sprawdzał w weekend - myślę że powinno działać poprawnie, to się chyba nazywa virtual racer czy jakoś tak)
Tak, są konfigurowalne dwa małe pola po lewej i prawej u góry (wyboru danych do tych pól dokonuje się w ustawieniach zegarka), a pośrodku jest duże pole (można wybrać co się chce: czas, tempo, śr.tempo, tętno itd.) i można w nim zmieniać rodzaj danych jednym kliknięciem podczas biegania czy jazdy.2. Da się konfigurować wyświetlacz? Czyli czy da się ustawić dowolne dane oczywiście w ramach ograniczonego rozmiaru.
Jest dosyć wyraźny. Nigdy nie miałem z tym problemu, choć nie biegam ze słuchawkami na uszach, jestem skupiony na biegu / jeździe.3. Czy alarm wibracyjny jest wystarczająco mocny?
Jak dotąd nie miałem problemu z pomiarem tętna, poza jednym czy dwoma przypadkami: ponad 2 godz. rowerem, a wysmarowałem się wtedy kremem z blokerem UV i zapomniałem zostawić suche miejsce na ręce na zegarek. Potem nie zmierzył mi tętna podczas biegu, bo... zapomniałem że dobrze byłoby przemyć czytnik tętna. Trochę przeczyściłem i obecnie czyta bez problemu.4. Jak z odczytem tętna w momencie mocnego spocenia się?
Nie posiadam miernika kadencji na rower. Jeśli chodzi o bieganie, to na Endomondo ale tylko w wersji na Android (po eksporcie treningu z zegarka TomTom) w podsumowaniu biegu pojawia się ilość kroków oraz średnia kroki/minutę. Nie wiem na ile to jest wiarygodne, nie znam się. Np. trening dzisiaj: 10.2km, śr.tempo 4:38, 8500 kroków, 180 kroków/minutę. To dobrze czy źle, nie wiem, w każdym razie im szybszy bieg tym więcej kroków na minutę, czyli może pomiar byłby dla kogoś przydatny :] Przy pływaniu z kadencją jest różnie, zależy jak kto pływa.5. Na ile kadencja jest wiarygodnie liczona?
Takie małe uwagi:
1. TomTom poprawił eksport na Endomondo i teraz dystans jest już poprawny.
2. Właściwie coraz rzadziej patrzę na Pace (bieżące tempo) na zegarku, ponieważ odczyt tętna jest dużo bardziej dokładny i szybko reaguje na moje przyspieszanie lub zwalnianie. Bieg, tempo stałe (pilnowałem tętna) i ostatni 1km trochę szybciej (nieco ponad 2 zakres, ale nie sprintem):

Przy biegach typu tempówki lub interwały myślę że może być mały problem z poprawnością bieżącego tempa, bo zegarek trochę sobie z tym nie radzi, ale wtedy można wykorzystać dane o tętnie.
3. Aktualna szczegółowa lista zmian i nowości, które mają zostać wprowadzone przez TomTom w najbliższej przyszłości:
http://discussions.tomtom.com/t5/GPS-Sport-watches/What-improvements-and-features-are-planned-for-the-TomTom-Runner/td-p/862071
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No cóż, szału nie ma, ale tego się spodziewałem po opisachaltmer pisze:Obecnie nie da się zaprogramować treningu na www. TomTom zapowiada to na przyszłość jako bardziej zaawansowane interwały. Obecnie trening na interwały jest prosty i tworzy go się w zegarku tak:kojer pisze:To ja mam kilka pytań:
1. Jak jest z tworzeniem treningów (interwały itp.), na ile to jest elastyczne i jakie są możliwości (opisy producenta i w sieci są dość lakoniczne). Da się "zaprogramować" treningi na www i przesłać do zegarka?
warmup i wybierasz time lub distance
1. work i wybierasz time lub distance
2. rest (time lub distance)
#sets - czyli ile razy punkty 1 i 2 mają być powtórzone
cooldown (time lub distance)
Inne treningi to: Goals, Laps, Zones (Pace lub HR), Race (wybiera się jeden ze swoich poprzednio zapisanych treningów i ściga się z "cieniem", nigdy jeszcze nie używałem, będę sprawdzał w weekend - myślę że powinno działać poprawnie, to się chyba nazywa virtual racer czy jakoś tak)
W zasadzie chyba idealnaaltmer pisze: Np. trening dzisiaj: 10.2km, śr.tempo 4:38, 8500 kroków, 180 kroków/minutę. To dobrze czy źle, nie wiem

Dzięki za informację.
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę plusów i minusów wg mnie:
+++
1. Tryb nocny jest bardzo czytelny, często biegam po ciemku.
2. Jeden przycisk sterujący na pasku pod zegarkiem (zamiast małych przycisków po bokach) to coś wspaniałego, można nim klikać palcami, brodą, nosem, czymkolwiek. Ale też na szczęście nie jest bardzo czuły - jeszcze mi się nie zdarzyło aby pauza włączyła się sama po nieopatrznym dotknięciu przycisku, a ponadto w opcjach można wybrać że w celu włączenia pauzy przycisk trzeba przytrzymać nieco dłużej i wtedy problem przypadkowej pauzy powinien w ogóle nie występować.
3. Pomiar tętna z nadgarstka wg mnie jest bez zarzutu, trzeba tylko zapiąć pasek nieco ciaśniej powyżej kostki na nadgarstku i co jakiś czas pamiętać o przeczyszczeniu czytnika, zwłaszcza jak się uwali w kremie do opalania ;]
4. Zegarek jest mniejszy niż np. garmin310 lub 910xt i wygląda ładniej :]
5. Jest mnóstwo możliwości eksportu zapisanych danych z treningów (GPX, FIT, TCX, TomTom Mysports, Strava, Endomondo, MMF...)
6. Developerzy nie śpią i cały czas dodają poprawki i nowości (np. ma być autopauza, skoro tyle osób ją chciało, ma być jęz. polski). Zaawansowane interwały / treningi też mają być, ale później niż w 3 kwartale tego roku - potwierdzili to na forum. Ciekawa jest nowość, jaką mają dodać w 3 kwartale: score for heart rate recovery.
7. Zegarek nie jest przeładowany bajerami / pierdołami, obsługa jest bardzo prosta.
8. Alerty wibracyjne.
9. To normalny zegarek z datą i godziną i budzikiem.
---
1. W lesie raz mi nie złapał gps, a akurat były zawody w duatlonie. Poleciałem na stoperze z manual laps. Jeszcze nie rozgryzłem jaki najlepiej wybrać tryb pomiaru do multisportu (w wersji Multisport zegarka obecnie dostępne tryby to: bieg, rower, pływanie, bieżnia, dowolny/ogólny, stoper). Ogólnie, jak biegam czy jeżdżę od siebie, to gps łapie szybko nawet pod ciężkimi burzowymi chmurami.
2. Dwa małe pola na górze rzeczywiście są małe. Jak ktoś niedowidzi, to w biegu może nie rozczytać cyferek. Mają je powiększyć.
3. Nie wiem jak jest teraz, ale tak z miesiąc temu pliku FIT nigdzie nie mogłem wczytać (na endo, stravę, na garmina nie próbowałem).
4. W pliku TCX zdaje się wciąż są błędne dane o dystansie i czasach.
5. Na powiększeniu mapy (np. z google maps na endomondo) trasa biegu na niektórych odcinkach idzie gdzieś z boku drogi, którą biegłem. Dla mnie to nic takiego, może to tylko graficzne przedstawienie trasy i pewnie zależy to od mapy, np. na google maps może być niedokładnie i na budynkach, a na mapie na mysports.tomtom.com poprawnie trasa na drodze. Ja w ogóle nie zwracam na to uwagi, no chyba że na oddaleniu widoku wyraźnie trasa idzie nie tam gdzie trzeba, co mi się jeszcze nie zdarzyło. 5km atestowane zmierzył bardzo dobrze, w tym roku będę jeszcze biegł na atestowanych 10km i połówce i wtedy zobaczymy jak zmierzy.
6. Strona mysports.tomtom.com wciąż jest dosyć uboga (np. dla pływania nie ma danych SPL czy SWOLF, nie ma lapów, nie ma rekordów- najlepszych wyników, tabelki z podsumowaniami miesięcznymi są toporne i mało czytelne itp.) a nade wszystko wolno działa, każdy zapisany trening wczytuje się dosyć długo.
7. Opcji treningowych jest mało i są proste (ale czekamy na zaawansowane interwały).
8. Dla biegających po górach: jest coś dziwnego z wyliczaniem "zysku" i "straty" na zbiegach i podbiegach. Ja na czas biegam po równinach, do trenowania nie potrzeba mi super dokładności (zarówno tu jak i przy rysowaniu drogi na mapie przez gps), więc nie zwracam na to uwagi.
9. Historia w zegarku ma mało danych z treningów (mają dodać ich więcej).
edit
10. Tempo czasem jest dziwne, zwalniam lub wyraźnie przyspieszam, a tempo ledwo drgnie i dopiero po dłuższej chwili jest wyraźna zmiana. Dlatego teraz bardziej patrzę na średnie tempo i przede wszystkim na tętno (można ustawić trening Zones i zakres tętna z alertami).
11. Nie ma pokazanego tempa ostatniego 1 km, jest tylko tempo bieżące i średnie tempo od początku rejestrowanego treningu. Wcześniej przyzwyczaiłem się, że mam podane tempo poprzedniego kilometra, teraz brakuje mi tych danych w zegarku.
ogólnie: Wciąż jestem bardzo zadowolony z tego zegarka, wprawdzie innych nie znam, ale nie potrzeba mi ich znać :] Nawet sobie nie wyobrażam jak bym miał biegać opatulony paskiem do pomiaru tętna na klatce piersiowej. A treningi na tętno jednak są lepsze niż na samo tempo, więc pomiar tętna bardzo się przydaje.
Aha, gdyby ktoś wiedział jak włączyć widok danych "ilość kroków" i "kroki/minutę" na zwykłym Endomondo na komputerze, to prośba o info. Obecnie o dziwo dane te widzę tylko na telefonie z androidem.
+++
1. Tryb nocny jest bardzo czytelny, często biegam po ciemku.
2. Jeden przycisk sterujący na pasku pod zegarkiem (zamiast małych przycisków po bokach) to coś wspaniałego, można nim klikać palcami, brodą, nosem, czymkolwiek. Ale też na szczęście nie jest bardzo czuły - jeszcze mi się nie zdarzyło aby pauza włączyła się sama po nieopatrznym dotknięciu przycisku, a ponadto w opcjach można wybrać że w celu włączenia pauzy przycisk trzeba przytrzymać nieco dłużej i wtedy problem przypadkowej pauzy powinien w ogóle nie występować.
3. Pomiar tętna z nadgarstka wg mnie jest bez zarzutu, trzeba tylko zapiąć pasek nieco ciaśniej powyżej kostki na nadgarstku i co jakiś czas pamiętać o przeczyszczeniu czytnika, zwłaszcza jak się uwali w kremie do opalania ;]
4. Zegarek jest mniejszy niż np. garmin310 lub 910xt i wygląda ładniej :]
5. Jest mnóstwo możliwości eksportu zapisanych danych z treningów (GPX, FIT, TCX, TomTom Mysports, Strava, Endomondo, MMF...)
6. Developerzy nie śpią i cały czas dodają poprawki i nowości (np. ma być autopauza, skoro tyle osób ją chciało, ma być jęz. polski). Zaawansowane interwały / treningi też mają być, ale później niż w 3 kwartale tego roku - potwierdzili to na forum. Ciekawa jest nowość, jaką mają dodać w 3 kwartale: score for heart rate recovery.
7. Zegarek nie jest przeładowany bajerami / pierdołami, obsługa jest bardzo prosta.
8. Alerty wibracyjne.
9. To normalny zegarek z datą i godziną i budzikiem.
---
1. W lesie raz mi nie złapał gps, a akurat były zawody w duatlonie. Poleciałem na stoperze z manual laps. Jeszcze nie rozgryzłem jaki najlepiej wybrać tryb pomiaru do multisportu (w wersji Multisport zegarka obecnie dostępne tryby to: bieg, rower, pływanie, bieżnia, dowolny/ogólny, stoper). Ogólnie, jak biegam czy jeżdżę od siebie, to gps łapie szybko nawet pod ciężkimi burzowymi chmurami.
2. Dwa małe pola na górze rzeczywiście są małe. Jak ktoś niedowidzi, to w biegu może nie rozczytać cyferek. Mają je powiększyć.
3. Nie wiem jak jest teraz, ale tak z miesiąc temu pliku FIT nigdzie nie mogłem wczytać (na endo, stravę, na garmina nie próbowałem).
4. W pliku TCX zdaje się wciąż są błędne dane o dystansie i czasach.
5. Na powiększeniu mapy (np. z google maps na endomondo) trasa biegu na niektórych odcinkach idzie gdzieś z boku drogi, którą biegłem. Dla mnie to nic takiego, może to tylko graficzne przedstawienie trasy i pewnie zależy to od mapy, np. na google maps może być niedokładnie i na budynkach, a na mapie na mysports.tomtom.com poprawnie trasa na drodze. Ja w ogóle nie zwracam na to uwagi, no chyba że na oddaleniu widoku wyraźnie trasa idzie nie tam gdzie trzeba, co mi się jeszcze nie zdarzyło. 5km atestowane zmierzył bardzo dobrze, w tym roku będę jeszcze biegł na atestowanych 10km i połówce i wtedy zobaczymy jak zmierzy.
6. Strona mysports.tomtom.com wciąż jest dosyć uboga (np. dla pływania nie ma danych SPL czy SWOLF, nie ma lapów, nie ma rekordów- najlepszych wyników, tabelki z podsumowaniami miesięcznymi są toporne i mało czytelne itp.) a nade wszystko wolno działa, każdy zapisany trening wczytuje się dosyć długo.
7. Opcji treningowych jest mało i są proste (ale czekamy na zaawansowane interwały).
8. Dla biegających po górach: jest coś dziwnego z wyliczaniem "zysku" i "straty" na zbiegach i podbiegach. Ja na czas biegam po równinach, do trenowania nie potrzeba mi super dokładności (zarówno tu jak i przy rysowaniu drogi na mapie przez gps), więc nie zwracam na to uwagi.
9. Historia w zegarku ma mało danych z treningów (mają dodać ich więcej).
edit
10. Tempo czasem jest dziwne, zwalniam lub wyraźnie przyspieszam, a tempo ledwo drgnie i dopiero po dłuższej chwili jest wyraźna zmiana. Dlatego teraz bardziej patrzę na średnie tempo i przede wszystkim na tętno (można ustawić trening Zones i zakres tętna z alertami).
11. Nie ma pokazanego tempa ostatniego 1 km, jest tylko tempo bieżące i średnie tempo od początku rejestrowanego treningu. Wcześniej przyzwyczaiłem się, że mam podane tempo poprzedniego kilometra, teraz brakuje mi tych danych w zegarku.
ogólnie: Wciąż jestem bardzo zadowolony z tego zegarka, wprawdzie innych nie znam, ale nie potrzeba mi ich znać :] Nawet sobie nie wyobrażam jak bym miał biegać opatulony paskiem do pomiaru tętna na klatce piersiowej. A treningi na tętno jednak są lepsze niż na samo tempo, więc pomiar tętna bardzo się przydaje.
Aha, gdyby ktoś wiedział jak włączyć widok danych "ilość kroków" i "kroki/minutę" na zwykłym Endomondo na komputerze, to prośba o info. Obecnie o dziwo dane te widzę tylko na telefonie z androidem.
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Na razie przebiegłem się raz więc takie spostrzeżenia na gorąco. Biegłem z telefonem Galaxy Note (N7000) + Sportstracklive (zapisujący co 1s) + Polar Wearlink+ i Tomtomem Multisport Cardio.
Dokładnośc rysowania trasy zdecydowanie lepsza chociaż i przy telefonie nie narzekałem (obsługuje też GLONNAS). Odczyty tętna bez problemu i w zasadzie zgodne z tym co miałem w komunikatach z telefonu. do obsługi muszę się przyzwyczaić i przydałoby się czwarte pole na wyświetlaczu.
Z minusów
- nie publikuje mi automatycznie aktywności na endomondo pomimo włączenia tej opcji. <edit> dzisiaj zaczeło działać
</edit>
- plik gpx w zasadzie zawiera tylko dane z gpsu
- plik tcx ma też dane z pulsometru, brak niestety danych o kadencji
- brak wykresu kadencji, średnia z całości to trochę mało.
Dokładnośc rysowania trasy zdecydowanie lepsza chociaż i przy telefonie nie narzekałem (obsługuje też GLONNAS). Odczyty tętna bez problemu i w zasadzie zgodne z tym co miałem w komunikatach z telefonu. do obsługi muszę się przyzwyczaić i przydałoby się czwarte pole na wyświetlaczu.
Z minusów
- nie publikuje mi automatycznie aktywności na endomondo pomimo włączenia tej opcji. <edit> dzisiaj zaczeło działać

- plik gpx w zasadzie zawiera tylko dane z gpsu
- plik tcx ma też dane z pulsometru, brak niestety danych o kadencji
- brak wykresu kadencji, średnia z całości to trochę mało.
To da się obejśc o ile robisz zwykły trenig. Ustaw LAP (i automatyczny i LAP na 1km), po każdym kilometrze zawibruje i przez 2-3 sekundy pokaże który to kilometr i średnie tempo z niego.altmer pisze: 11. Nie ma pokazanego tempa ostatniego 1 km, jest tylko tempo bieżące i średnie tempo od początku rejestrowanego treningu. Wcześniej przyzwyczaiłem się, że mam podane tempo poprzedniego kilometra, teraz brakuje mi tych danych w zegarku.
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Pojawiła się aplikacja na androida, niestety nie mam na czym przetestować 
https://play.google.com/store/apps/deta ... orts&hl=en

https://play.google.com/store/apps/deta ... orts&hl=en
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No niestety z opcjami treningowymi jest gorzej niż myślałem. Ustawiłem sobie testowo interwały (oparte na czasie) i wszystko było fajnie (sygnalizował ładnie kiedy zacząć) do czasu powrotu do domu i podłączenia do kompa. Nie ma śladu po interwałach na stronie mytomtom ani w endomondo ani w pliku tcx.
Czyli zero możliwości analizy.
Czyli zero możliwości analizy.
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie, naprawili to.
Problem miał też runkeeper ale możliwe, że ostatnia poprawka MyTomtom connect to poprawiła (nie sprawdzałem bo tylko testowo miałem właczony do niego eksport).
Za to inaczej traktowane są pauzy, endomondo np. w podziale na km bierze tylko czas biegu i tempo jest ok, za to w ogólnym podsumowaniu jest brany cały czas (łacznie z pauzą) i z tego liczone jest średnie tempo (i średnia ilość kroków na minutę - ale to widać tylko w mobilnej aplikacji). Za to Run-log sobie kompletnie z pauzą nie poradził i poprawiałem ręcznie.
Problem miał też runkeeper ale możliwe, że ostatnia poprawka MyTomtom connect to poprawiła (nie sprawdzałem bo tylko testowo miałem właczony do niego eksport).
Za to inaczej traktowane są pauzy, endomondo np. w podziale na km bierze tylko czas biegu i tempo jest ok, za to w ogólnym podsumowaniu jest brany cały czas (łacznie z pauzą) i z tego liczone jest średnie tempo (i średnia ilość kroków na minutę - ale to widać tylko w mobilnej aplikacji). Za to Run-log sobie kompletnie z pauzą nie poradził i poprawiałem ręcznie.