Masza_zaczyna - biegam na przekór słabościom - komentarze

[masza_zaczyna]

Witajcie,
tutaj można ze mną dyskutować, pouczać, chwalić i krytykować

[wypass]

Mysza na pewno nie jesteś sama....
Będę zaglądał i kibicował !

[frelka]

Witaj!!!
Jakież to wszystko podobne do moich perypetii 'sportowych' (no, może oprócz celów, bo jestem chyba za mało ambitna ). Tym bardziej będę trzymać kciuki i kibicować

[M&S]

Trzymam kciuki za systematyczność w bieganiu i blogowaniu. Ani sie obejrzysz a efekty przyjdą

[masza_zaczyna]

Dzięki, dzięki. Początki są trudne jak pragnie się szybko sukcesów

Uh...jak gorąco...

[masza_zaczyna]

Witaj!!!
Jakież to wszystko podobne do moich perypetii 'sportowych' (no, może oprócz celów, bo jestem chyba za mało ambitna ). Tym bardziej będę trzymać kciuki i kibicować

Dzięki ja Tobie też frelka! widzę, że masz już za sobą zawody i dłuższe dystanse [dla mnie 10 km to już dłuższy ]

[masza_zaczyna]

Trzymam kciuki za systematyczność w bieganiu i blogowaniu. Ani sie obejrzysz a efekty przyjdą

Mam nadzieję, narazie się oglądam i efektów, takich jakie bym chciała, nie widzę ale kiedyś przyjść muszą!

[masza_zaczyna]

Mysza na pewno nie jesteś sama....
Będę zaglądał i kibicował !

Heh. nie Mysza tylko Masza

Każdy kibic się przyda

[wypass]

Mysza na pewno nie jesteś sama....
Będę zaglądał i kibicował !

Heh. nie Mysza tylko Masza

Moja ślepa osoba przeprasza

Witaj!!!
Jakież to wszystko podobne do moich perypetii 'sportowych' (no, może oprócz celów, bo jestem chyba za mało ambitna ). Tym bardziej będę trzymać kciuki i kibicować

Dzięki ja Tobie też frelka! widzę, że masz już za sobą zawody i dłuższe dystanse [dla mnie 10 km to już dłuższy ]

Już niedługo....

[mamuśka]

Masza, widzę, że serio za to bieganie się wzięłaś Ale dwa treningi dziennie... czy to nie przesada? Żebyś znów kontuzji się nie nabawiła

[masza_zaczyna]

Pewnie przesada, ale ze wszystkim co robię tak jest. Taka osobowość
trzeba mnie pilnować.

[frelka]

Powiem to, co wszyscy mi tutaj powtarzają: to ma być przyjemność Mnie wciąż spowalniają, bo zaczynam za szybko, a później wypluwam płuca - taki ze mnie porwas Więc to dobrze, że biegasz powyżej 6min/km

[Provitamina]

Witaj Jak napisałaś o tych życiowych zakrętach, to od razu naszła mnie autorefleksja. Zgdzam się z Tobą, że nasze plany to jedno, a rzeczywistość to drugie. Wracając do Twoich treningów...Chciałabyś wydlużyć swój bieg, wie jako początkująca biegaczka powinnaś adekwatnie do tego odpoczywać. Biegaj co drugi dzień. Biegaj narazie wolno. Biegaj systematycznie. Reszta przyjdzie sama. Wiem co pisze, bo sama to niedawno przerabiałam Skup sie narazie na jednym celu.

[masza_zaczyna]

Wiem, będę starała się biegać co drugi dzień. Ale czasami nogi same niosą

Biegać wolno, tzn? Wydaję mi się, że biegam wolno, ale na moje możliwości to chyba wciąż za szybko

[Provitamina]

Jeśli oddychasz lekko i równomiernie, Twoje tętno nie jest wysokie, tylko utrzymuje sie na komfortowym poziomie, to wlasnie taki stan wskazuje, ze to jest Twoje swobodne, konwersacyjne tempo. Jeśli chcesz polepszyć prędkośc to wpleć mocniejszy akcent, np. przebieżke.