
pozwoliłam sobie założyć wątek komentarzy, mam nadzieję, że nie łamię żadnej netykiety

( Mocno ) spóźnione życzenia, a w nich samych sukcesów biegowych, mądrych planów,
ich realizacji, marzeń, które się spełnią

pozdrawiam

Moderator: infernal
13 km , w tym zwiedzanie ogrodu zoologicznegopiotrekzkrakowa pisze: Odczuwam pewien niepokój związany z niedzielnym biegiem.
Gratulacje !piotrekzkrakowa pisze: pierwszy biegowy medal. 01:17:50* netto i udało się pobiec to co zaplanowałem.
Kilka razy już się załatwiłam w taki sposób, teraz już wiem, że lepiej trenować słabiej z pustym żołądkiem,piotrekzkrakowa pisze: Nauka dnia dzisiejszego: Wiener Schnitzel zrobiony z najdelikatniejszej cielęciny + surówka z kapusty + gotowanie ziemniaki nie pomagają w biegu a przynajmniej nie natychmiast po spożyciu.
Czy Twój plan również obejmuje jazdę na rowerze + pływanie ? czy tylko bieganie 3 razy w tygodniu ?piotrekzkrakowa pisze: Znalazłem plan chyba odpowiedni dla siebie. Życie to zweryfikuje.
Tylko jak już wyzdrowiejesz - wracaj na ścieżki. Zdrówka życzępiotrekzkrakowa pisze:Smarkający. Kaszlący. Po drodze powziąłem postanowienie: nie biegać przez tydzień
Nadal palisz ?piotrekzkrakowa pisze: Te wykręty pamiętam jeszcze z czasów rzucania palenia[/b]
A skądże... dawno już... Przypomniałem sobie tylko takie niespełniane postanowienia: od jutra..., od poniedziałku..., od nowego roku..., itd... Teraz mam inaczej. Mówię sobie: jutro nie biegam. A nadchodzi jutro i ubieram biegbutki i tyle z wczorajszych postanowień.cafe pisze:Nadal palisz ?
Ależ się uśmiałam z tego określeniapiotrekzkrakowa pisze:ubieram biegbutki
Dzięki za troskę. Też nie wiem czy nie za wcześnie. Może w kwietniu 2012 będę wiedział. Jakiś jednak cel (maraton) chcę mieć, choć polubiłem też bieganie dla samego biegania czyli trochę bez celurobbur pisze:Nie wiem, czy ten maraton to trochę nie za wcześnie, może spróbuj najpierw kilka połówek. Szkoda, żebyś z powodu jakiegoś urazu wogóle rzucił po maratonie bieganie
dziękujępiotrekzkrakowa pisze:@cafe: używaj do woli
22-go dokładniepiotrekzkrakowa pisze: Może w kwietniu 2012 będę wiedział
Bez postoju ? ( nie licząc oczywiście MMpiotrekzkrakowa pisze: 77,8 km 3:24:27
Naśmiewasz się, że powoli?cafe pisze: Bez postoju ? ( nie licząc oczywiście MM )
Jakżebym śmiała ... w żadnym wypadku. Podziwiam kilometraż, a prędkość średnia, zważywszy, że pewniepiotrekzkrakowa pisze: Naśmiewasz się, że powoli?To taka jazda była, raczej turystyczna niż wyczynowa więc i przeciętna prędkość słaba.
wchodzi facet z urną do centrum handlowego.funeralno-komercyjne peregrynacje rodaków.