
Tyle tytułem wstępu, do rzeczy:
Minimum personalne:
imię: Dawid
wiek: 21 (r. '93) - czyli taki, gdzie inni sobie biegają ok: 1.42/800; 27-28min/10km i maraton <2:06 :P
wzrost: 1.82 cm
waga - różnie z tym jest; bywało 64kg(chyba te czasy odeszły bezpowrotnie [*]), obecnie się waha 66-70kg
Taka ciekawostka: patrząc w metryki znanych biegaczy, wagowo\wzrostowo odpowiadam kompilacji Szosta/ Faraha. Szkoa tylko,
że pod tym względem

miejsce: Kraków i okolice
PB: 1500: 4:25, 5km - 18:12; 8km 29:27, 10km - 37:55
Cele
najbliższe: zbliżyć się w końcu do tych 36min na 10km (może w wakacje coś pobiegnę)
dalekosiężne: jak w tytule, co sezon notować (nawet minimalny) progres. Jak biegam od 3 lat, to póki co nieźle mi z tym idzie :D
Sprzęt
zwykły strój biegowy, buty - New Balance &Asics'y. Wyleczyłem się z Kalenji jeżeli chodzi o obuwie, jakkolwiek - odzież mają dość dobrą...
Podobno w pisaniu pierwsze zdanie jest zawsze najtrudniejsze. A więc mam je
już poza sobą ... Ale czuję, że i następne wpisy będą trudne, trzeci, szósty, dziesiąte, aż do n-tego, ponieważ mam pisać o bieganiu i to jeszcze w przystępny sposób. Następny wpis: coming soon...
Miłej niedzieli!!