Witam, biegam od niedawna około 5 tygodni, zaczałem na 3 tygodnie przed biegiem niepodległości, okazało się, że mój umęczony nic nie robieniem organizm nie zmieścił sie w 60 minutach na 10km na ktore tak bardzo liczyłem
(było chyba 62) Zawziąłem się i mój nastepny cel to półmaraton w marcu...Tak więc szukam kogoś z okolic Piaseczna (mieszkam na tym masakrycznym osiedlu słowicza) do wspólnych treningów od pon do piatku + dłuższy dystans w weekend (sobota lub niedziela) Kabaty. Naprawdę nie mam pojęcia, gdzie biegać, wszędzie samochody lub ciemno jak w przysłowiowym miejscu, mam tu na mysli nasz piekny park. Musze wypróbowac trase w strone boiska Jedności Żabieniec, może ktos ma jakaś fajna wypróbowaną trasę nadająca sie do treningów
(tych w tygodniu) ok 6-10 km? pozdr
