Załapałem bakcyla biegowego i chciałbym to kontynuować. Poranki robią się nieuchronnie coraz chłodniejsze... no i zaczynam się zastanawiać, jak najlepiej ubierać się jesienią/zimą?
Nasiąknięta potem bawełniana bluza na mrozie... brrrrr.. na samą myśl robi mi się zimno.
Oglądałem katalogi duńskiej Newline (jak widać w artykułach na stronie, ta marka jest niezwykle chwalona). Cóż z tego skoro bluza termiczna albo kurteczka kosztuje ponad 200 złotych. Trochę dużo, nie?
Czy ktoś z Was biega w ubraniach Kalenji (marka dostępna w sklepach Decathlon). Te ubrania są sporo tańsze, ale czy warto?
Może jakieś inne rozwiązania na zimę proponujecie? Podobno najlepiej szukać odzieży projektowanej z myślą o biegaczach, ale może wcale nie?
Podzielcie się swoim doświadczeniem, myślę, że wszyscy skorzystamy.
strój do biegania na sezon jesień/zima?
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 04 lip 2006, 14:02
Zacznij od porządnych leginsów (tu chyba Newline jest najlepszym rozwiązaniem). Koszulka "techniczna" + dobra bluza też się przydadzą bo to one mają za zadanie odprowadzać nadmiar potu i stwarzać komfortową temperaturę.
Kurtka - tu niekoniecznie musi być coś "firmowego".
Kurtka - tu niekoniecznie musi być coś "firmowego".
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 lip 2006, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
najlepiej zebys biegal w koszulce ktora wydala twoj pot (np. Dri-Fit,climacool) z dlugim rekawem i na to kurtke z otarionu no i jakies spodnie z laycry,albo tez z seri Dri-Fit.A co do rzeczy firmy Kalenji jest taka sama jak Adidas czy Nike.Jak masz Decathlon w swoim miescie to mogbys tam wpasc
.sam zobaczysz,ze sie oplaca!!!!!!!!!!!!!Ja w tym biegam w zimie i jest cool!!!!!!!!!!!!!1 

