Skomentuj podcast "Analiza treningu rekordzisty. PODCAST #82 – Henryk Szost"

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

10 lat mija od nabieganego w japońskim Otsu rekordu Polski w maratonie (2:07:39). Z okazji okrągłej rocznicy tego wydarzenia odwiedziliśmy Muszynę, skąd pochodzi autor wyniku Henryk Szost. Wspólnie z rekordzistą przeanalizowaliśmy metody treningowe, dzięki którym doszedł do historycznego rezultatu:

- Jakie są główne założenia filozofii treningowej, którą stosował?
- Które treningi były kluczowe w przygotowaniach?
- Jak rozkładały się akcenty treningowe i jaki kilometraż wynikał z planu?

Dodatkowo Szost analizuje plusy i minusy największych kandydatów do pobicia rekordu oraz rzuca ostatnie wyzwanie w swojej biegowej karierze! Komu?

W odcinku w różnych kontekstach pojawiają się: Marcin Chabowski, Dariusz Kruczkowski, Adam Draczyński, Tomasz Grycko, Szymon Kulka, Mariusz Giżyński, Adam Nowicki, Krystian Zalewski, Kamil Jastrzębski, Marek Jakubowski, Leonid Shvetsov, Kamil Karbowiak, Stefano Baldini, Grzegorz Gajdus, Bogusław Mamiński, Antoni Niemczak, Jan Huruk i Karolina Nadolska.

Skomentuj podcast "Analiza treningu rekordzisty. PODCAST #82 – Henryk Szost" https://bieganie.pl/audio/henryk-szost-trening-podcast/
New Balance but biegowy
ojciec
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2011, 11:33
Życiówka na 10k: 35:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szost mówi, że gdyby nie temperatura, byłby wyżej w Londynie, z potencjałem na TOP 6. Ale przecież prawie każdy inny zawodnik również pobiegłby lepiej.
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ojciec pisze: 07 lut 2022, 08:59 Szost mówi, że gdyby nie temperatura, byłby wyżej w Londynie, z potencjałem na TOP 6. Ale przecież prawie każdy inny zawodnik również pobiegłby lepiej.
Pewnie chodzi o to, że my nie jesteśmy stworzeni do biegania w upałach i są zawodnicy (szczególnie Ci żyjący na co dzień w upalnych klimatach), którzy dużo lepiej znoszą rywalizację w temperaturach 25+ stopni
ojciec
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2011, 11:33
Życiówka na 10k: 35:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze: 07 lut 2022, 11:25
ojciec pisze: 07 lut 2022, 08:59 Szost mówi, że gdyby nie temperatura, byłby wyżej w Londynie, z potencjałem na TOP 6. Ale przecież prawie każdy inny zawodnik również pobiegłby lepiej.
Pewnie chodzi o to, że my nie jesteśmy stworzeni do biegania w upałach i są zawodnicy (szczególnie Ci żyjący na co dzień w upalnych klimatach), którzy dużo lepiej znoszą rywalizację w temperaturach 25+ stopni
Nie można przecież powiedzieć, że inni zawodnicy lepiej znieśli temperaturę niż Szost. Nikt tego nie wie,nawet jeśli subiektywnie go ona dobiła. Każdy miał taką samą pogodę.
Wooki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 199
Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wyższy zawodnik i przez to cięższy będzie statystycznie gorzej reagować na wyższą temperaturę. Heniu traci przy wyższej temperaturę i wietrze w twarz.
[url=viewtopic.php?f=27&t=63661]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=27&t=63662]KOMENTARZE[/url]
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ojciec pisze: 07 lut 2022, 16:41 Nie można przecież powiedzieć, że inni zawodnicy lepiej znieśli temperaturę niż Szost. Nikt tego nie wie,nawet jeśli subiektywnie go ona dobiła. Każdy miał taką samą pogodę.
Masz rację. Można jednak przypuszczać, że gdyby było 5 stopni, a nie 30 to zawodnicy m.in. z Afryki mogliby pobiec dużo gorzej (patrz Boston 2018). Ale to tylko przypuszczenia i gdybania.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze: 07 lut 2022, 19:43
Masz rację. Można jednak przypuszczać, że gdyby było 5 stopni, a nie 30 to zawodnicy m.in. z Afryki mogliby pobiec dużo gorzej (patrz Boston 2018). Ale to tylko przypuszczenia i gdybania.
Wooki pisze: 07 lut 2022, 17:22 Wyższy zawodnik i przez to cięższy będzie statystycznie gorzej reagować na wyższą temperaturę. Heniu traci przy wyższej temperaturę i wietrze w twarz.
To może gdyby w czasie biegu było 5°C, a wszyscy zawodnicy z Afryki byli wyżsi od Szosta to zostałby on mistrzem olimpijskim?
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze: 07 lut 2022, 20:14 To może gdyby w czasie biegu było 5°C, a wszyscy zawodnicy z Afryki byli wyżsi od Szosta to zostałby on mistrzem olimpijskim?
A gdyby było -5 to może jakiś rekord świata? :oczko:
ojciec
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2011, 11:33
Życiówka na 10k: 35:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze: 07 lut 2022, 19:43
ojciec pisze: 07 lut 2022, 16:41 Nie można przecież powiedzieć, że inni zawodnicy lepiej znieśli temperaturę niż Szost. Nikt tego nie wie,nawet jeśli subiektywnie go ona dobiła. Każdy miał taką samą pogodę.
Masz rację. Można jednak przypuszczać, że gdyby było 5 stopni, a nie 30 to zawodnicy m.in. z Afryki mogliby pobiec dużo gorzej (patrz Boston 2018). Ale to tylko przypuszczenia i gdybania.
Nie tylko Afryka biegała.
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ojciec pisze: 08 lut 2022, 07:52
artur_kozlowski pisze: 07 lut 2022, 19:43 Masz rację. Można jednak przypuszczać, że gdyby było 5 stopni, a nie 30 to zawodnicy m.in. z Afryki mogliby pobiec dużo gorzej (patrz Boston 2018). Ale to tylko przypuszczenia i gdybania.
Nie tylko Afryka biegała.
No i właśnie dlatego napisałem o zawodnikach "m. in. z Afryki", a nie o zawodnikach tylko z Afryki. Ale to tylko przykład mający zobrazować, że zawodnik urodzony i trenujący na co dzień w cieple zazwyczaj lepiej znosi rywalizację w cieple, nie był to żaden zarzut do zawodników z Afryki.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12431
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Keniole też padają jak muchy na trudnych pogodowo maratonach, bo wbrew pozorom wcale nie biegają w cieple. Latem w Europie potrafi być goręcej niż w ryftowych górach na powyżej 2tys, gdzie rano jest wręcz rześko. Jest sporo filmików z Iten pokazujących, jak przed wschodem słońca ruszają matatu do Moiben w kierunku Eldoret. Sam się przekonałem jak potrafi być zimno, gdy chojracko pojechałem z nimi bez kurtki. Dopiero o 9 zrobiło się przyjemnie.
Gdy Igrzyska w 2008 wygrywał Wanjiru, to trenował w Japonii symulując piekło Pekinu. Jego 2:06 to efekt aklimatyzacji zarówno do gorąca jak i wilgotności. Takie warunki Keniole znajdą u siebie w Mombasie, ale nie widziałem nikogo kto by tam biegał.
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ojciec pisze: 07 lut 2022, 08:59 Szost mówi, że gdyby nie temperatura, byłby wyżej w Londynie, z potencjałem na TOP 6. Ale przecież prawie każdy inny zawodnik również pobiegłby lepiej.
Wśród moich znajomych mam kilku szybszych ode mnie biegaczy, z którymi zawsze wygram kiedy będzie gorąco. Zdecydowanie reagują na wysokie temperatury. I zawsze powtarzam że do biegu na miejsce brałbym 35 stopni i pełne słońce :P - w ciemno ;)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
ODPOWIEDZ