Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Raczej nie, dlatego 155 można przyjąć jako rozsądne oszacowanie dolne.
New Balance but biegowy
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

tkobos pisze: 28 paź 2021, 13:05 Raczej nie, dlatego 155 można przyjąć jako rozsądne oszacowanie dolne.
nie rozumiem
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na drugim progu podaje się, że dobrze wytrenowany zawodnik jest w stanie biec około godziny. Jeżeli utrzymałeś tę intensywność przez 85 minut, to raczej z pewnością próg jest wyżej niż 155. Ponieważ to się oczywiście może zmieniać i nawet jeżeli jest wyżej to nie wiesz czy to jest 157 czy 160 i zresztą to nie musi być takie dokładne, to 155 można przyjąć jako sensowne oszacowanie dolne na próg. Tzn. jeśli będziesz trenował z założeniem, że próg to 155, to raczej jest to wystarczająco dokładne dla myślenia o planowaniu treningu i biegając do 155 raczej nie powinieneś go przekraczać (zakładając, że będziesz podobnie wytrenowany jak w trakcie HM).
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ok, czaje. Nie raz czytałem, że dobrze wytrenowany zawodnik pobiegnie dłużej niż 60minut.
Tylko kto to jest dobrze wytrenowany zawodnik? :hahaha: Na pewni nie ja.
S1 do 119
S2 do 135 (polskie WB1?)
S3 do 146 (polskie WB2?) (146 - TM z 2020)
S4 do 158
S5 powyżej 158 (160 -T10 z czerwca 2021)

jeśli WB1 to około 75%Hrmax to się dobrze wpisuje bo to daje 130bpm(174hrmax) to te strefy mi pasują.
Zresztą bardzo dobrze na nich mi się biegało.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do progu LT1 wszelkie podziały stref są dowolne i uzależnione od fantazji treningowej. Poniżej LT1 różnice są ilościowe - nie jakościowe.

Można jedynie pokusić się o celowanie w próg węglowodanowy.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Można porównać to co ustaliłeś z Danielsem. Poziom około 3h w maratonie pokrywa się z naszym wb2. 2:59:13 to wg jego kalkulatora vdot 53,8. Tempo T wychodzi 4:01, teoretycznie powinieneś wytrzymać przez około godzinę, ale dla wszystkich bez względu na poziom to "około" oznacza 68, nawet 70 minut. Przez 60 minut powinieneś utrzymać tempo biegu na 15K, czyli 3:59. Różnicy dużej nie ma, ale już można z tego rozpisać sobie nasz wb3 w formie bardziej ciągłej lub interwałowej, który będzie Ci coraz bardziej potrzebny w dalszej pracy maratońskiej.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli na progu można 70 minut?
Ale to zapewne wymaga jakiegoś obiegania na takiej intensywności i odpowiedniej podbudowy tlenowej i mięśniowej.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 28 paź 2021, 14:02 Ok, czaje. Nie raz czytałem, że dobrze wytrenowany zawodnik pobiegnie dłużej niż 60minut.
Tylko kto to jest dobrze wytrenowany zawodnik? :hahaha: Na pewni nie ja.
S1 do 119
S2 do 135 (polskie WB1?)
S3 do 146 (polskie WB2?) (146 - TM z 2020)
S4 do 158
S5 powyżej 158 (160 -T10 z czerwca 2021)

jeśli WB1 to około 75%Hrmax to się dobrze wpisuje bo to daje 130bpm(174hrmax) to te strefy mi pasują.
Zresztą bardzo dobrze na nich mi się biegało.
Generalnie to mam wrażenie, że jesteś "niskotętnowcem" nie tylko w bezwzględnych wartościach, ale również we względnych (w relacji do HR Max). Ja bym do treningu do maratonu zaproponował Ci takie strefy:
Do 119 - very easy
120-130 - fajne easy (bez człapania, ale jednak easy)
131-145 - medium (coś ala WB2)
146-155 - subtreshold
>155 - wysoka intensywność

Liczby są okrąglejsze i myślę, że do maratońskiego treningu taki podział by Ci wystarczył. I tak podział na strefy to najłatwiejsza część, pytanie jak to potem wykorzystać sensownie.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hmmm.
A co proponujesz mi za strefy? Tak z ciekawości pytam.
Jakich danych potrzebujesz?
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W sumie dobre pytanie. Siedlaka nieźle kojarzę z forum, więc orientuję się jak On biega. Może nie czytam jego bloga od deski do deski, ale na pewno podczytuję regularnie. Takie relacje z zawodów i opisy treningu tak naprawdę dają szerszy obraz niż same suche dane. Te strefy, które podałeś w innym temacie moim zdaniem wyglądają bardzo sensownie pod Sudecką Setkę (i również rozkład czasu ile w której spędzasz). Jak masz dane w stylu: przebiegłem na zawodach dystans x czasie x z tętnem x, albo masz jakieś dane co do zakwaszenia na jakiś treningach, to napisz. Wiadomo, że to jest tylko taka zabawa, bo generalnie dobór stref powinien być związany z koncepcją treningową, tzn. służyć jej.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

tkobos pisze: 28 paź 2021, 19:07
Siedlak1975 pisze: 28 paź 2021, 14:02 Ok, czaje. Nie raz czytałem, że dobrze wytrenowany zawodnik pobiegnie dłużej niż 60minut.
Tylko kto to jest dobrze wytrenowany zawodnik? :hahaha: Na pewni nie ja.
S1 do 119
S2 do 135 (polskie WB1?)
S3 do 146 (polskie WB2?) (146 - TM z 2020)
S4 do 158
S5 powyżej 158 (160 -T10 z czerwca 2021)

jeśli WB1 to około 75%Hrmax to się dobrze wpisuje bo to daje 130bpm(174hrmax) to te strefy mi pasują.
Zresztą bardzo dobrze na nich mi się biegało.
Generalnie to mam wrażenie, że jesteś "niskotętnowcem" nie tylko w bezwzględnych wartościach, ale również we względnych (w relacji do HR Max). Ja bym do treningu do maratonu zaproponował Ci takie strefy:
Do 119 - very easy
120-130 - fajne easy (bez człapania, ale jednak easy)
131-145 - medium (coś ala WB2)
146-155 - subtreshold
>155 - wysoka intensywność

Liczby są okrąglejsze i myślę, że do maratońskiego treningu taki podział by Ci wystarczył. I tak podział na strefy to najłatwiejsza część, pytanie jak to potem wykorzystać sensownie.
Nad 135 też się zastanawiałem czy nie jest zbyt wysoko. Na tym pulsie w niskich tamperaturach to nawet 4:25 wchodziło a to na mój poziom jak na wybiegania raczej zbyt szybko.
Wiekszość spokojnych km i tak około 130 robiłem.Zmienię jak napisałeś. Pozostałe strefy widzę zmiana prawie symboliczna. Te 130 to i tak da na dobrych nogach 4:45-4:40.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

tkobos pisze: 28 paź 2021, 20:39 bo generalnie dobór stref powinien być związany z koncepcją treningową, tzn. służyć jej.
Albo koncepcja treningowa powinna być dopasowana do fizjologicznych możliwości i służyć zmianą na lepsze.

:niewiem: Biegałeś ostatnio połówkę, czy mi się coś przewidziało?
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 28 paź 2021, 20:54
tkobos pisze: 28 paź 2021, 20:39 bo generalnie dobór stref powinien być związany z koncepcją treningową, tzn. służyć jej.
Albo koncepcja treningowa powinna być dopasowana do fizjologicznych możliwości i służyć zmianą na lepsze.

:niewiem: Biegałeś ostatnia połówkę, czy mi się coś przewidziało?
Ja czy tkobos?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie no, chuchnij, Twoją śledziłem na żywo i komentowałem.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 28 paź 2021, 20:52 Nad 135 też się zastanawiałem czy nie jest zbyt wysoko. Na tym pulsie w niskich tamperaturach to nawet 4:25 wchodziło a to na mój poziom jak na wybiegania raczej zbyt szybko.
Wiekszość spokojnych km i tak około 130 robiłem.Zmienię jak napisałeś. Pozostałe strefy widzę zmiana prawie symboliczna. Te 130 to i tak da na dobrych nogach 4:45-4:40.
No, właśnie o to mi chodziło głównie. 135 to jest moim zdaniem zbyt szybko jak na wybieganie. Niby procentowo jest ok, ale Ty biegasz wszystko na relatywnie niskim tętnie i raczej tych 75% bym nie przekraczał.
ODPOWIEDZ