Bo to jest słabe w praktyce.cichy70 pisze:jakieś argumenty czy tylko nie bo nie, bo mnie stryd nie interesuje ?
Dam ci taki przykład. Mam się trzymać w czasie biegu w okolicy 250W. Biegnę jest fajnie.
Przede mną widzę małą znaczy krótką ale stromawą górkę. Powiedzmy 4 metry przewyższenia na odcinku 50 metrów.
I co mam zwolnić tego BS-a żeby tylko nie wskoczyć na następną strefę mocy? Przecież górka jest na tyle krótka a bieg wolny, że ani ja ani tętno praktycznie tego nie odczuje.
Za to wskazania zegarka poszybują na 300W.
Wiec albo będę zwalniał przed takimi pagórkami, albo będę miał wyjący zegarek. Oba wyjścia mi się nie podobają.