50latek, wydaje mi się, że las, po którym biegasz nie jest zbyt wymagający, jeśli chodzi o nawierzchnię, więc możesz biegać w tych samych butach, w których biegasz na asfalcie. Kiedyś nie było czegoś takiego, jak buty trailowe i jakoś dawało się radę. Pewnie, że na śnieg (o ile będzie) dobrze mieć jakieś buty z bardziej przyczepną podeszwą, dobrym bieżnikiem. Co do proponowanych tu butów Inov, to wg mnie są one jednak dość wąskie, przetestowałam trzy pary.
Jak chcesz sam sprawdzić, to na Moczydłowskiej, jak się wybiega z owego lasu o którym raz wspomniałeś na Natolin, jest sklep Napieraj, gdzie masz cała ofertę butów Inov, można poprzymierzać i popróbować.
Buty do lasu na szeroką stopę
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Testowałaś szerokość Standard fit, czy Precision fit? Dla mnie Precision są zdecydowanie zbyt wąskie, ale Standard to nawet jeszcze trochę swobody zostawiają, więc to naprawdę muszą być jakieś jednostkowe przypadki w których Standard będą nie dość szerokie.beata pisze:[Co do proponowanych tu butów Inov, to wg mnie są one jednak dość wąskie, przetestowałam trzy pary.
Jak chcesz sam sprawdzić, to na Moczydłowskiej, jak się wybiega z owego lasu o którym raz wspomniałeś na Natolin, jest sklep Napieraj, gdzie masz cała ofertę butów Inov, można poprzymierzać i popróbować.
-
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 28 lip 2017, 08:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gliwice
Ja ze swojej strony mogę polecić Saucony Peregrine Iso. Właśnie je testuje, co prawda dopiero 20 km w nich zrobiłem ale narazie jest w porządku. Mam stopę krótka ale szeroką. Wcześniej miałem trailowe Salomony Trailster i one mnie strasznie obcierały na szerokość - do krwi. Tutaj nie ma tego problemu, są szerokie i stopa ma wystarczająco miejsca. Też się obawiałem dropu, gdyż do tej pory biegałem tylko w 10, tutaj mam 4. Jednak nie zauważyłem żadnych niedogodności z tym związanych, Achillesy nie odczuwają żadnego dyskomfortu. Biegłem zarówno po twardej, zmrożonej ścieżce leśnej, po liściach, krzakach, gałęziach, podbiegi/zbiegi, jak i po mega błocie po kostki -> but trzyma podłoże jak przyspawany.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Ja to nie dość , że szeroka stopa to jeszcze pronująca, jak tylko trafię buty spełniające te 2 warunki i nie uwierają to kupuję.
@beata te Inovy na stronie sklepu wyglądają zachęcająco (choć nie mają stabilizacji), cena jednak prawie 4x taka jak kupionych na próbę (jeszcze mogę oddać) XT7 z decathlonu z promocji (sprzedawca jeszcze mi specjalnie obniżył cenę). Wąskie, ale może na 1-2 h biegu tygodniowo w lesie sobie zostawię. Sklep z Inovami jest pod lasem, ale z drugiej strony, więc dla mnie to daleka wyprawa , pewnie najszybciej autobusem z pracy.
@beata te Inovy na stronie sklepu wyglądają zachęcająco (choć nie mają stabilizacji), cena jednak prawie 4x taka jak kupionych na próbę (jeszcze mogę oddać) XT7 z decathlonu z promocji (sprzedawca jeszcze mi specjalnie obniżył cenę). Wąskie, ale może na 1-2 h biegu tygodniowo w lesie sobie zostawię. Sklep z Inovami jest pod lasem, ale z drugiej strony, więc dla mnie to daleka wyprawa , pewnie najszybciej autobusem z pracy.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No tak, Inovy są dosyć drogie, ja korzystam tam tylko z promocji, plus - załapuję się czasem na modele dziecięce (do rozmiaru 37 włącznie), plus naliczają mi rabat stałego klienta. W cenie normalnej to też bym nie kupiła ...50latek pisze:@beata te Inovy na stronie sklepu wyglądają zachęcająco (choć nie mają stabilizacji), cena jednak prawie 4x taka jak kupionych na próbę.
Wąskie, ale może na 1-2 h biegu tygodniowo w lesie sobie zostawię. Sklep z Inovami jest pod lasem, ale z drugiej strony, więc dla mnie to daleka wyprawa , pewnie najszybciej autobusem z pracy.
Ale, mój kolega upolował włąśnie Inovy w jakimś sklepie wysyłkowym w dobrej cenie, wiec można poprzymierzać w sklepie i poszukać później w necie.
Od sklepu na Moczydłowskiej do Puławskiej będzie jakieś 3km, można w ramach dnia wolnego od biegania zrobić spacer przez las, żeby jakiś ruch był .