Komentarz do artykułu Sypnęło rekordami w grudniu - relacja z maratonu w Walencji

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 715
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20

Nieprzeczytany post

No i rekord Europy w maratonie: 2:04:16 - ustanowił go tureckiego Kenijczyk Kaan Kigen Ozbilen...
Wyjątkowo irytujące - jeszcze mogę próbować zrozumieć rekordy krajów ustanawiane przez zawodników z obywatelstwem. Ale jaki to rekord Europy skoro urodził się w Afryce, a "Europejczykiem" stał się reprezentując Turcję (dopiero od 4 lat)?

Trzeba się przyzwyczaić do tego, że rekordy Europy w biegach długich nie mają już właściwie znaczenia. Tak naprawdę raczej zastanawiamy się, jaki wynik może nabiegać biały (czy raczej: bez afrykańskich korzeni) zawodnik i to nas ekscytuje... I w tym kontekście chyba równie dobrze może to być np. zawodnik z Ameryki...
10k: 35:42
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Już jest to zauważalne - nieraz biegi jako ciekawe są określane jeśli biegną w nich Moen, Wanders, Rupp, nawet jeśli nie są głównymi kandydatami do zwycięstwa. Właśnie jako najszybszych długasów spoza Afryki. Podobnie sprawa ma się z braćmi Ingebrigtsen - są dobrzy, Filip miał medal MŚ, Jakob już teraz jest w czołówce światowej (i 1500 m i 5000 m), ale raczej nie jest aż takim "pewniakiem" jak zawodnicy z Etiopii czy Kenii. Ale jak stają na starcie, to sympatie wielu ludzi kierowane są na nich, jako tych "bardziej naszych". Wśród kobiet furorę robi Klosterhalfen - nie tylko dlatego, że ma świetne rezultaty, ale także dlatego, że jest biała w dyscyplinie zdominowanej przez Afrykanki. A nie zapominajmy też o Japończykach - ich sukcesy też zazwyczaj opisywane są z sympatią. Może tylko dlatego, że wprowadzają pewną egzotykę.
Sprawy nie ułatwia dość powszechne przekonanie, że zawodnicy z Afryki lecą mocno na dopingu, bo ich federacje przymykają na to oko, a system kontroli antydopingowych poza zawodami jest nieefektywny.

Nie chcę oceniać naturalizowanych zawodników. Są różne motywacje i nie czuję się na miejscu, żeby oceniać takie decyzje. Żyjemy w świecie, gdzie programista, lekarz, kierowca czy murarz mogą przeprowadzić się do innego kraju, zostać jego obywatelem i większość ludzi to akceptuje. Bieganie, sport generalnie, to też praca. Dlaczego sportowcy mieliby być pozbawieni prawa do zmiany miejsca zamieszkania z różnych powodów, także ekonomicznych, skoro nie ma oporów w przypadku innych zawodów?
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 715
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20

Nieprzeczytany post

Zgadzam się. Absolutnie nie krytykuję zawodników. Migracja z Afryki do Europy jest jak najbardziej zrozumiała.
Jeśli już to krytykuję tych, którzy tworzą takie a nie inne przepisy. W końcu to w ramach tych przepisów poruszają się federacje nie mówiąc już o zawodnikach.
10k: 35:42
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Chciałbym zauważyć, że ER na 5, 15 i 21 km należą do Wandersa. Białego jak syn młynarza. Nawet najlepszy wynik na 5k, a nie oficjalny rekord, też jest białego Irlandczyka.
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
kantalarski
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 08 lip 2015, 11:02
Życiówka na 10k: 1:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czuli Afrykańczyk reprezentujący kraj leżący w 95% w Azji ustanowił rekord Europy aha.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ten wątek nie powinien być w dziale Wyczyn?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kantalarski pisze:Czuli Afrykańczyk reprezentujący kraj leżący w 95% w Azji ustanowił rekord Europy aha.
No i co tobie to przeszkadza?
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze:Już jest to zauważalne - nieraz biegi jako ciekawe są określane jeśli biegną w nich Moen, Wanders, Rupp, nawet jeśli nie są głównymi kandydatami do zwycięstwa. Właśnie jako najszybszych długasów spoza Afryki.
"są określane"- przez kogo? Dla mnie maraton z Lawrencem Cherono jest ciekawszy niż maraton z Ruppem.

Oczywiście, że biały Europejski Wanders, ktory biega 59 w półmaratonie będzie mieć więcej fanów niż Afrykańczyk na takim samym poziomie, bo większość kibiców tego sportu nie jest z Afryki. Często działa to tak: jesteś z Europy- bardziej kibicujesz tym z Europy, jesteś biały- bardziej kibicujesz białym.

Julien Wanders nie chce być najszybszym zawodnikiem spoza Afryki. Teraz już jest na tyle dobry na 10km/półmaraton, że może być w takich biegach kandydatem do zwycięstwa.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziki_rysio_997 pisze: Wyjątkowo irytujące - jeszcze mogę próbować zrozumieć rekordy krajów ustanawiane przez zawodników z obywatelstwem. Ale jaki to rekord Europy skoro urodził się w Afryce, a "Europejczykiem" stał się reprezentując Turcję (dopiero od 4 lat)?
Kaan Kigen Özbilen, żeby reprezentować dla Turcję musiał mieć obywatelstwo Tureckie. Zmiany reprezentacji w sporcie to całkiem powszechna rzecz. Np Amerykanie są mocni w Koszykówce, więc taki A.J. Slaughter, który nie miałby szans gry w reprezentacji USA, w 2015 zrobił sobie obywatelstwo Polskie i gra w naszej drużynie. Tak samo jakiś Kenijczyk może zrobić sobie obywatelstwo w Europejskim kraju i go reprezentować.
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ricardo, nie gorączkuj się. Sam to robisz. W temacie o półmaratonie w Walencji:
Ricardo pisze:W dużym skrócie: atak na rekord świata kobiet i test dla takich zawodników jak Sondre Moen i Yomif Kejelcha.
W "zajawce" wymieniłeś Moena, chociaż miał dopiero ósmą życiówkę z elity. Dlaczego? Co go wyróżniało spośród innych zawodników? O oglądalności/popularności nie zawsze decyduje bezwzględny (wciąż mówimy o zawodniku mogącym stanąć na podium wielu międzynarodowych imprez, ale jeszcze nie absolutny top światowy) poziom sportowy. Taki jest świat. Jeśli Moen wystartuje na MŚ w Gdyni, to stawiam, że w mediach jego nazwisko będzie pojawiało się niemal równie często jak Kamworora, a na pewno częściej niż "nołnejmów" z życiówkami ~59:30. Podobnie z naszymi zawodnikami - na bieganie.pl nazwiska Zalewskiego czy Chabowskiego (tak se spekuluję, że wystartują) będą pojawiały się niewiele rzadziej niż Kamworora czy Moena. I nie ma w tym nic złego, bo to zainteresuje większą liczbę ludzi niż np. 7 Kenijczyk z czasem <1 h.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze:Ricardo, nie gorączkuj się. Sam to robisz.
A gdzie pisałem, że tak nie robię? Dla mnie jednak nie jest to tak, że kibicuje bardziej Europejczykowi bezwzględu na wyniki innych. Najszybsi Afrykańczycy interesują mnie nawet bardziej, niż najszybsi Europejczycy. Ale jeśli mamy bieg z jednym z najszybszych białasów i Afrykanami na podobnym poziomie to zazwyczaj kibicuje temu białemu.
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spytałeś przez kogo biegi z udziałem czołówki białych są określane za ciekawe. To Ci odpowiedziałem przykładem. Tylko tyle.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja uważam, że biegi z udziałem czołówki białych są ciekawe i biegi bez ich udziału są równie ciekawe lub ciekawsze.
Morderca_z_głębi_lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 712
Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
Życiówka na 10k: 34:47
Życiówka w maratonie: 2:47:32
Lokalizacja: Nienack

Nieprzeczytany post

Dla mnie to bez sensu. Zgadzam się z jednym z przedmówców Afrykanin w barwach azjatyckiego kraju ustanawia rekord Europy. Ok wygrywają, bo są lepsi. Ale w rzeczywistości mamy "rekordy Kenii". Równie dobrze mogliby ustanowić rekordy wszystkich europejskich krajów i to w danym roku. Wystarczy parę papierów i trochę € więcej. W innych dyscyplinach też kraje kupują sobie medale i budują silne reprezentacje (Bahrajn, Katar w ręczną itp itd). Coraz mniej sportu w sporcie. Z drugiej strony to dla nich furtka do nowego, lepszego życia na wyższym poziomie i nie dziwię się, że tak robią.
5k-16.55 (Toruń 19.02.23) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
ODPOWIEDZ