Buty na starty uliczne na 5 km.

ekstra_intro
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 25 kwie 2018, 17:34
Życiówka na 10k: 39:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli to istotne, biegane będzie w tempie około 3:35/km. Rozważane Adidas Adios, Adidas Boston, Nike Pegasus 35. Chętnie poznam wasze opinie, propozycje. PS Buty nie dla mnie, cena nieistotna.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pegasusy to nie ten typ butów. Adiosy - bardzo dobry wybór, Bostony - w zależności od upodobania ale też dobry wybór. Saucony robi niezłe startówki - Fastwitch albo jeszcze bardziej okrojone - Type A. New Balance 1500 podobno też niezłe.
Ogólnie jeśli cena nie gra roli, to ja bym szedł w najpopularniejsze Adiosy.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

adiosy sa swietne, nie bez kozery to w nich po prostu sie biega ;) ze swojej strony podrzucam temat - salming race 6/7 (ponizej 180 gram), ew. nieco - jakby to porownac do adidasow - w strone bostonow (choc tak na prawde to wlasnie bardziej adios, ponizej 230 gram) salming speed 6.
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Type A są bardzo dobrymi butami startowymi, ale są wymagające. Trochę bardziej komfortowe są Saucony Kinvara. Takie tempa dobrze biega się też w stosunkowo miękkich i komfortowych Freedom Iso. Biegałem we wszystkich trzech, we wszystkich trzech spokojnie można biec zawody w tempie ~3:30. Freedom Iso - największy komfort, ale i masa, Type A - najpewniejsze czucie podłoża, najpewniejsze trzymanie stopy, za to lądowanie na piętę boli. Kinvara gdzieś pomiędzy. Co kto lubi i jak po wszystkim czuje łydki. Sam bym zaryzykował najlżejszy model.
ODPOWIEDZ