Co to za komputer?Adam Klein pisze:Wrzucam dane każdego przypadku do komputera i wychodzi jedna rada która ma najwyższa wagę, teraz wyszło: 90 minut spokojnego biegu, (nie od razu, stopniowo).
Commodore?
Co to za komputer?Adam Klein pisze:Wrzucam dane każdego przypadku do komputera i wychodzi jedna rada która ma najwyższa wagę, teraz wyszło: 90 minut spokojnego biegu, (nie od razu, stopniowo).
Od lipca większość treningów biegam po wzniesieniach, akurat siły mi raczej nie brakuje.mpruchni pisze:Może zastąpiłbym to 10x500 serią 10x100 podbiegów (+ 6 km spokojnego biegu - to akurat nie wytrzymałość, ale siła też Ci będzie potrzebna). Taką samą serię wstawiłbym zamiast jednych przebieżek (w innym tygodniu). Oczywiście na każdego inaczej działają różne bodźce, ale zaryzykowałbym. Te wtorkowe treningi (8 i 3x3) obudowałbym 1,5-2km odcinkami spokojnego biegu. Reszta, moim zdaniem, jest, jak na Twój poziom, start za miesiąc i 3 treningi tygodniowo, OK.
To nie to samo.ramirez pisze:Od lipca większość treningów biegam po wzniesieniachmpruchni pisze:Może zastąpiłbym to 10x500 serią 10x100 podbiegów
Więc jesteś wyjątkiem wśród biegaczy. Oprócz ciebie, niezależnie od poziomu, wszyscy uważają, że siły biegowej nigdy nadto.ramirez pisze:akurat siły mi raczej nie brakuje
Trochę za duży skrót myślowy, większe braki niż w sile mam chyba w wytrzymałości.mpruchni pisze:To nie to samo.ramirez pisze:Od lipca większość treningów biegam po wzniesieniachmpruchni pisze:Może zastąpiłbym to 10x500 serią 10x100 podbiegówWięc jesteś wyjątkiem wśród biegaczy. Oprócz ciebie, niezależnie od poziomu, wszyscy uważają, że siły biegowej nigdy nadto.ramirez pisze:akurat siły mi raczej nie brakuje