sultangurde pisze:....
Ok
jacekww pisze:Póki nie mamy pewności pomiaru 300m, skomentuję tak - poszło niewiarygodnie dobrze!
Aż chyba sam dziś sprawdzę jedno powtórzenie ma odmierzonym odcinku czy zejdę poniżej tempa 3:00, bo jak pamiętam to może 100m udawało się. Tyle, że ze mnie żaden szybkościowiec.
Niech mi tylko ktoś powie jak w garminie 235 włączyć najprostszą funkcję jaką jest stoper.
Trzymam kciuki Jacku.
Skoor pisze:Dobra....
Tak dystans brał z GPS i jak pikało to po chwili się zatrzymywałem. Wyniki które podałem są z tego GPS'a. Aczkolwiek odnośnie odmierzenia.
Byłem przed chwilą dosłownie pobiegać, regeneracja. Chciałem dziś zrobić wolne, bo jednak średnio wypoczęty się czuje, ale mówię potuptam trochę - dobrze mi zrobi. Oczywiście po przeczytaniu komentarzy negatywnych czy też pozytywnych całkiem przypadkiem znalazłem się na bieżni dziś. Rozglądając się jak to się przedstawia : okazuje się, że ma zaznaczone 300 metrów. Głupi ja wczoraj nie zauważył, ale biegałem a nie patrzałem w ziemie co jest namalowane. Teraz myślicie ale to jak tego nie zauważyłeś? Okazuje się, że moja bieżnia ma 3 miejsca startu
Nie znam się, ale na to wychodzi.
bieżnia.jpg
Więc tuptając sobie sprawdziłem od linii startu nr 3 czy faktycznie po przebiegnięciu 300 metrów zapika tam. Zapikało. Skoor, nie zrozum mnie źle. Ja chce poprawy, nie mam złych intencji a na pewno nie idę drogą na skróty. Może jest tam źle, bo ja na pewno nie czuje się jakimś bogiem szybkości a z moją formą to wszyscy wiedzą jak wygląda. Nie wiem, mam powtórzyć ten trening dajmy w piątek? Jest zaznaczone, chyba że i temu nie powinienem ufać. Zamiast interwałów które i tak piłuje tydzień w tydzień. Niestety, do koła pomiarowego dostępu nie mam.
383m a 400m, to już mówimy o dość sporym rozjeździe akurat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.