Orlen Maraton
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 20 kwie 2015, 09:02
- Życiówka na 10k: 39:07
- Życiówka w maratonie: 3:07:48
Do 25 km biegłem za zającem na 3.00, tym który potem odpadł (sam odpadłem właśnie na 25 - warunki nie pozwoliły - doczłapałem do mety na 3.10). W tej grupie po pierwszym wodopoju gdzie było ogromne zamieszanie, potem współpraca na następnych dobrze się układała. Ci, którzy wzięli wodę lub izo, w miarę sprawnie schodzili na bok i zwalniali miejsce następnym. Rzeczywiście około 10 km, o mało nie wpadłem na gościa, który coś chyba zgubił i walił pod prąd, zamiast zejść nieco na bok. Za to się nasłuchał od innych trochę bluzgów.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 kwie 2018, 16:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:19
Z perspektywy wielce powolnej biegaczki: punkty odżywcze rzeczywiście rozstawione nieregularnie, ostatni punkt nawadniania ustawiłabym trochę wcześniej. Same punkty były fajnie oznakowane, jednak w mojej strefie biegu na wielu z nich zabrakło....kubków. Można było wziąć 1,5l wody/całe Oshee w garść lub wcale się nie napić. Słabo... Też wolałabym, żeby na punktach znajdowały się kostki cukru- im więcej maratonów biegam, tym bardziej widzę, że to mój mózg najbardziej potrzebuje paliwa, coby sobie negatywnie nie myśleć :P. Nieustępowanie miejsca pozostałym biegaczom na punktach też mnie bardzo irytowało, bo mimo swojego ślimaczego tempa lekko powyżej 6min/km, ja cały czas biegnę- nawet gdy jem czy piję (wszystkie sześć dotychczasowych maratonów w 100% przebiegłam- raz wolniej, raz szybciej, ale jednak. Poza trzema postojami na "dwójkę" w Dębnie^^).
OWM to mój drugi maraton w Warszawie, wcześniej biegłam w 2016 PZU Maraton Warszawski. Trasa bardzo przyjemna, łatwiejsza znacznie od jesiennej edycji królewskiego dystansu. Zaskoczyła mnie ilość cienia na trasie, chociaż może to efekt kontrastu po maratonie w Dębnie przed dwoma tygodniami- tam zarówno trasa jak i pogoda dużo bardziej dały mi w kość. Dębno zniszczyło mnie też psychicznie jakoś. Na OWM pobiegłam o 4 minuty szybciej niż w Dębnie (szalone czasy: 4:29 vs 4:25). Ten start był totalnie nieplanowany, znajomi-debiutanci, którym miałam kibicować zza barierki namówili mnie na start- biegłam w pożyczonym stroju i w butach, w których normalnie nie biegam (i one do biegania zasadniczo nie są...) Bez odpoczynku, z 30km w nogach pomiędzy czwartkiem a sobotą, bez ładowania węgli, do którego zawsze przywiązywałam wagę.. Zaryzykowałam wiele, ale absolutnie nie żałuję- do szalonych świat należy Oczywiście, jeżeli nie ma się parcia na życiówki, a jedynie chce pobiec rekreacyjnie ten dystans, pamiętając, że kolejnego dnia trzeba iść do pracy i nie nawalać
Pozdrawiam
OWM to mój drugi maraton w Warszawie, wcześniej biegłam w 2016 PZU Maraton Warszawski. Trasa bardzo przyjemna, łatwiejsza znacznie od jesiennej edycji królewskiego dystansu. Zaskoczyła mnie ilość cienia na trasie, chociaż może to efekt kontrastu po maratonie w Dębnie przed dwoma tygodniami- tam zarówno trasa jak i pogoda dużo bardziej dały mi w kość. Dębno zniszczyło mnie też psychicznie jakoś. Na OWM pobiegłam o 4 minuty szybciej niż w Dębnie (szalone czasy: 4:29 vs 4:25). Ten start był totalnie nieplanowany, znajomi-debiutanci, którym miałam kibicować zza barierki namówili mnie na start- biegłam w pożyczonym stroju i w butach, w których normalnie nie biegam (i one do biegania zasadniczo nie są...) Bez odpoczynku, z 30km w nogach pomiędzy czwartkiem a sobotą, bez ładowania węgli, do którego zawsze przywiązywałam wagę.. Zaryzykowałam wiele, ale absolutnie nie żałuję- do szalonych świat należy Oczywiście, jeżeli nie ma się parcia na życiówki, a jedynie chce pobiec rekreacyjnie ten dystans, pamiętając, że kolejnego dnia trzeba iść do pracy i nie nawalać
Pozdrawiam
- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
Jeżeli macie chwilę, to zapraszam na moją relację: http://drogadotokio.pl/2018/04/29/orlen ... 04-2018-r/
Jestem ciekawy czy macie podobne spostrzeżenia, co do organizacji
Jak dla mnie - maraton życia!
Nowe PB -> 3:23:48!
Jestem ciekawy czy macie podobne spostrzeżenia, co do organizacji
Jak dla mnie - maraton życia!
Nowe PB -> 3:23:48!
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Organizacja świetna. Ale niepewność związana z wyborem organizatora od 2 lat obniża wiarygodność imprezy. Co z tego że wszystko jest na tip top skoro wizerunkowo się pogarsza o liczba biegaczy z roku na rok mocno spada. Ludzie za to odpowiedzialni muszą sobie odpowiedzieć na pytanie czy idą na kurs ku zaoraniu imprezy czy nadal konkurują o największy maraton w Polsce.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 407
- Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A to akurat bardzo dobrze W Warszawie są za wąskie ulice na kilkunastotysięczne biegi. Mimo, że tu mieszkam, to w masówkach sporadycznie startuję. Trochę z ciekawości trzy lata temu wystartowałem w półmaratonie, bo trasa była fajna jak się most spalił I nawet byłem na tyle zadowolony, że z rozpędu wystartowałem rok później i to był błąd. Trasa ze startem na zbyt wąskiej ulicy na taki tłum i przepychanie się przez następnych kilka kilometrów, kręcenie się jak g... w klozecie po wszystkich zakamarkach Pragi, szuter w Łazienkach i podbieg Belwederską. O totalnym zatwardzeniu na mecie nie wspomnę, bo dobiegłem na tyle szybko, że mnie ominęło. Więc organizacyjnie klapa, mimo że stały organizator. W każdym razie na imprezy fundacji się już nie piszę, a następny Orlen? Proszę bardzojorge.martinez pisze:liczba biegaczy z roku na rok mocno spada
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Nie biegłem w Maratonie Warszawskim, ale w 2017 i 2018 błędy z półmaratonu z 2016 zostały IMHO naprawione.
Co do Orlenu to nie upieram się, by był on największym maratonem pod względem uczestników w Polsce. Może przekaz oficjalny, że chcą być nie koniecznie największym, ale najlepszym pod względem poziomu, organizacji, serwisu oraz odpowiadania na potrzeby mieszkańców jest bliski prawdy, no ale cyrki z domeną wygasającą w czasie, gdy już jest ostatni dzwonek, by ogłosić zapisy, nie dodają tej imprezie prestiżu.
Nie uważam, że Warszawa jest za wąska. Po prostu bieg jest za mały, by było uzasadnienie by puszczać bieg szerokimi arteriami na wszystkich odcinkach. W tym roku to może z kilka odcinków można by zoptymalizować z punktu widzenia biegaczy na 3:30 i więcej.
A bieg nie będzie wystarczająco duży, gdy będą tu 2 maratony, zamiast jednego, nikt nie kiwnie palcem, by ściągnąć tu ludzi z zagranicy, a trasa będzie prowadzić jakimiś polami lub będzie zaekranowana.
Co do Orlenu to nie upieram się, by był on największym maratonem pod względem uczestników w Polsce. Może przekaz oficjalny, że chcą być nie koniecznie największym, ale najlepszym pod względem poziomu, organizacji, serwisu oraz odpowiadania na potrzeby mieszkańców jest bliski prawdy, no ale cyrki z domeną wygasającą w czasie, gdy już jest ostatni dzwonek, by ogłosić zapisy, nie dodają tej imprezie prestiżu.
Nie uważam, że Warszawa jest za wąska. Po prostu bieg jest za mały, by było uzasadnienie by puszczać bieg szerokimi arteriami na wszystkich odcinkach. W tym roku to może z kilka odcinków można by zoptymalizować z punktu widzenia biegaczy na 3:30 i więcej.
A bieg nie będzie wystarczająco duży, gdy będą tu 2 maratony, zamiast jednego, nikt nie kiwnie palcem, by ściągnąć tu ludzi z zagranicy, a trasa będzie prowadzić jakimiś polami lub będzie zaekranowana.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Wystartowały zapisy.
Szkoda, że OWM zapomniał moje dane i już nie premiuje tych, którzy biegali w poprzednich edycjach.
Szkoda, że OWM zapomniał moje dane i już nie premiuje tych, którzy biegali w poprzednich edycjach.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
A co z regulaminem?Arasso pisze:A regulamin?
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Stary Wyga
- Posty: 235
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 18:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:27:31
Zapisujesz się i nie wiesz nic, poza dystansem oczywiście . Ceny wyższe niż dotąd o 20%. Ale po raz pierwszy nie wiadomo co obejmuje pakiet. Dotąd przy zapisie wiadomo było jaka jest koszulka a w najdroższej wersji jaki był "...luksusowy gadzet...". Nie wiadomo kto wyprodukuje koszulkę, dotąd był Asics, ale.... Ja np. nie lubię koszulek 4F, nie pasują mi bo w zestawach najczęściej są bardzo słabej jakości. Ostatnia dobra koszulka 4F jaką dostałem to ta z 2 Półmaratonu Praskiego. Nie podali więc myślę że będzie 4F, bo powoli ta firma staje się monopolistą w Polsce na dużych biegach ulicznych.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Ech te odwieczne marudzenie na zawartość pakietów. Można wziąć opcję bez koszulki, na co nie wszyscy organizatorzy pozwalają.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- Arasso
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 570
- Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Jest gdzieś? Bo nigdzie nie widzę, na stronie jest wyłącznie odnośnik do rejestracji, a na FB podali tylko wysokość wpisowegojorge.martinez pisze:A co z regulaminem?Arasso pisze:A regulamin?
Czy najpierw mam się zarejestrować i dopiero wtedy mam wgląd do regulaminu?
"Life can pull you down but running will always lift you up."
-
- Stary Wyga
- Posty: 235
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 18:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:27:31
Może i marudzenie, ale zapisujesz się do imprezy bez regulaminu, jedyna informacja która jest podana to wyoskość wpisowego. To już chyba było lepiej jak zapisay były bardzo późno. Ja poprostu kolekcjonuje koszlki z maratonów które przebiegłem. Nie biegam w nich. No chyba że są dobrej jakości jak z Warszawskiego albo Dębna to biegnę w nich maraton na którym taką koszulkę dostajęjorge.martinez pisze:Ech te odwieczne marudzenie na zawartość pakietów. Można wziąć opcję bez koszulki, na co nie wszyscy organizatorzy pozwalają.
- Arasso
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 570
- Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Regulamin podobno jest dostępny po zarejestrowaniu się. Niezła lipa. Trzeba podać wszystkie swoje dane personalne aby uzyskać dostęp do regulaminu
@Vein1975 W Łodzi będzie koszulka Saucony
@Vein1975 W Łodzi będzie koszulka Saucony
"Life can pull you down but running will always lift you up."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Maraton i zarazem MP już za 26 dni. Niecały miesiąc. A trasy nie ma oficjalnie. Ktoś ma jakieś "przecieki' jak w tym roku. Czy po prostu bez zmian jak 2 lata temu, tylko z 'obiegnięciem od tyłu' odcinka przy S2.