Masz racje... ale temat sam sprowadziles do absurdu. Nie chcesz zrozumiec: Demo jest plytkie, a za wiecej trzeba zaplacic albo sobie zasłużyć.rodoif pisze:Roli teraz zaczynasz już trolować. Skoro ktoś pisze, że coś jest napisane to niech to pokaże.Rolli pisze:No i nie napisane ze przd kazdym bieganiem trzeba na kibelek. Skandal! Bo trzeba!rodoif pisze: Nikogo nie oskarżam, ale pokaż mi gdzie dokładnie jest napisane w cytowanych przez Ciebie fragmentach o wzmacnianiu mięśni i stabilizacji? Ja tego nie widzę.
Szczegółowość planów treningowych
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13303
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Przecież masz tam wskazany szereg ćwiczeń (np. skipy, cwał, wymachy, itp). Jest opisane rozciąganie. To wszystko możesz traktować jako "co inne niż bieganie" i jest to zawarte w tym planie, na tym poziomie jest wystarczające. Nie mam zamiaru dalej tej absurdalnej dyskusji ciągnąć i udowadniać że nie jestem wielbłądem. Niektórym jednak trzeba palcem pokazać, że jak na skarpetce pisze L to na lewą nogę wkładamy. Albo że 10 minut przed treningiem nie pijemy pół litra wódki - no fakt, tego w planach faktycznie nie ma. Może jak zapłacisz, to Ci to ktoś powie i będziesz wiedział.rodoif pisze:Rozumiem Twoją argumentację, ale wcześniej poprosiłem abyś pokazał gdzie jest to o czym piszesz, że jest i mi tego nie pokazałeś, tylko przekonujesz że taki trening jest wystarczający. Czy jednak te dodatkowe ćwiczenia nie są takie ważne, skoro ten plan jest wystarczający?marek84 pisze:To jest plan skierowany dorodoif pisze:ale pokaż mi gdzie dokładnie jest napisane w cytowanych przez Ciebie fragmentach o wzmacnianiu mięśni i stabilizacji? Ja tego nie widzę.Początkującym (którzy na starcie są w stanie przebiec 30-40 minut), trenującym według tego planu 3-4x w tygodniu zgodnie z jego założeniami!! (czyli jeden trening w tygodniu tylko większa intensywność, a reszta wszystko poniżej 75% HRmax, do tego rozgrzewka i schłodzenia) nic złego się nie stanie. Większość amatorów nie robi nawet tego.Oto wskazówki skierowane są do początkujących biegaczy, którzy są w stanie przebiec bez zatrzymania minimum 30-40 minut i myślą o ukończeniu na jesieni biegu na dystansie 10 km lub poprawieniu swojego wyniku.
Trudno - każdy orze jak morze - jeśli Twoim zdaniem - rzeczy ogólnodostępne są niewystarczające, to nie jest mój problem.
biegam ultra i w górach
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12441
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Znajdź sobie inny sport, który nie wymaga planów.
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 14 cze 2016, 17:40
- Życiówka na 10k: 39:50
- Życiówka w maratonie: 3:10:25
- Lokalizacja: Poznań
Chyba nie czytasz tego co napisałem. Może być płytkie już wcześniej się z tym zgodziłem. Ja tylko podnoszę, że brakuje informacji o tym co jest zdaniem trenerów tak ważne. To że się nie zgadzasz ze mną nie znaczy, że możesz trolowaćRolli pisze:Masz racje... ale temat sam sprowadziles do absurdu. Nie chcesz zrozumiec: Demo jest plytkie, a za wiecej trzeba zaplacic albo sobie zasłużyć.rodoif pisze:
Roli teraz zaczynasz już trolować. Skoro ktoś pisze, że coś jest napisane to niech to pokaże.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12441
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Tak.
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 14 cze 2016, 17:40
- Życiówka na 10k: 39:50
- Życiówka w maratonie: 3:10:25
- Lokalizacja: Poznań
Panowie,
zadałem proste pytanie dlaczego tak mało pisze się w planach o innych rzeczach niż bieganie. Odpowiedź generalna - bo to demo. Przyjmuję. Zwróciłem uwagę, że demo powinno jednak moim zdaniem zawierać więcej informacji, które uświadomią co jeszcze trzeba robić. Podniosłem też i to, że takie plany przyczyniają się do złych nawyków w treningu ograniczając go tylko do biegania. Nie zgadzacie się ze mną - wasza sprawa. Nie rozumiem jednak, że przyjęliście sobie za punkt honoru zjechać kogoś kto ma inne zdanie i zwyczajnie trolujecie i szydzicie. Ja wobec was tak się nie zachowuję i namawiam abyście też się tak nie zachowywali.
Każdy z nas inaczej coś widzi i tak się rozejdźmy.
pozdrawiam
P.S. Może yacoolowi trochę dogryzłem tym Paulo
zadałem proste pytanie dlaczego tak mało pisze się w planach o innych rzeczach niż bieganie. Odpowiedź generalna - bo to demo. Przyjmuję. Zwróciłem uwagę, że demo powinno jednak moim zdaniem zawierać więcej informacji, które uświadomią co jeszcze trzeba robić. Podniosłem też i to, że takie plany przyczyniają się do złych nawyków w treningu ograniczając go tylko do biegania. Nie zgadzacie się ze mną - wasza sprawa. Nie rozumiem jednak, że przyjęliście sobie za punkt honoru zjechać kogoś kto ma inne zdanie i zwyczajnie trolujecie i szydzicie. Ja wobec was tak się nie zachowuję i namawiam abyście też się tak nie zachowywali.
Każdy z nas inaczej coś widzi i tak się rozejdźmy.
pozdrawiam
P.S. Może yacoolowi trochę dogryzłem tym Paulo
Ostatnio zmieniony 21 lut 2017, 16:21 przez rodoif, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13303
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ta decyzje pozostaw Admin.rodoif pisze:Chyba nie czytasz tego co napisałem. Może być płytkie już wcześniej się z tym zgodziłem. Ja tylko podnoszę, że brakuje informacji o tym co jest zdaniem trenerów tak ważne. To że się nie zgadzasz ze mną nie znaczy, że możesz trolowaćRolli pisze:Masz racje... ale temat sam sprowadziles do absurdu. Nie chcesz zrozumiec: Demo jest plytkie, a za wiecej trzeba zaplacic albo sobie zasłużyć.rodoif pisze:
Roli teraz zaczynasz już trolować. Skoro ktoś pisze, że coś jest napisane to niech to pokaże.
Przeciez masz podane najwazniejsze. Biegac.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12441
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Uwaga ogólna i do przemyślenia dla każdego amatora.
Po co ci idealny plan, czyli rozpisany w najdrobniejszych szczegółach i uwzględniający zabiegi i ćwiczenia komplementarne, skoro nie znajdziesz na to czasu w swoim amatorskim życiu?
A jeżeli znajdziesz?
To przestajesz być amatorem i stajesz się wyczynowcem, który nie dostanie zaproszenia do Fukuoki. Lecz poza tym drobnym szczegółem twoje życie będzie podporządkowane bieganiu. Kilka miesięcy w roku będziesz spędzał na obozach wysokogórskich, będziesz miał do dyspozycji fizjoterapeutów, masażystów, fizykoterapię, dietetyka i pejsmejkera. Będziesz robił co miesiąc badania wydolnościowe, korzystał z konsultacji z biomechanikami oraz instruktorami innych dyscyplin sportowych. Dlaczego? Bo to będzie szczegółowo zalecane w twoim profesjonalnym planie.
Po co ci idealny plan, czyli rozpisany w najdrobniejszych szczegółach i uwzględniający zabiegi i ćwiczenia komplementarne, skoro nie znajdziesz na to czasu w swoim amatorskim życiu?
A jeżeli znajdziesz?
To przestajesz być amatorem i stajesz się wyczynowcem, który nie dostanie zaproszenia do Fukuoki. Lecz poza tym drobnym szczegółem twoje życie będzie podporządkowane bieganiu. Kilka miesięcy w roku będziesz spędzał na obozach wysokogórskich, będziesz miał do dyspozycji fizjoterapeutów, masażystów, fizykoterapię, dietetyka i pejsmejkera. Będziesz robił co miesiąc badania wydolnościowe, korzystał z konsultacji z biomechanikami oraz instruktorami innych dyscyplin sportowych. Dlaczego? Bo to będzie szczegółowo zalecane w twoim profesjonalnym planie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13303
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja przypuszczam, ze kolega chce to wszystko dostac ale nic nie poswiecic.yacool pisze:Uwaga ogólna i do przemyślenia dla każdego amatora.
Po co ci idealny plan, czyli rozpisany w najdrobniejszych szczegółach i uwzględniający zabiegi i ćwiczenia komplementarne, skoro nie znajdziesz na to czasu w swoim amatorskim życiu?
A jeżeli znajdziesz?
To przestajesz być amatorem i stajesz się wyczynowcem, który nie dostanie zaproszenia do Fukuoki. Lecz poza tym drobnym szczegółem twoje życie będzie podporządkowane bieganiu. Kilka miesięcy w roku będziesz spędzał na obozach wysokogórskich, będziesz miał do dyspozycji fizjoterapeutów, masażystów, fizykoterapię, dietetyka i pejsmejkera. Będziesz robił co miesiąc badania wydolnościowe, korzystał z konsultacji z biomechanikami oraz instruktorami innych dyscyplin sportowych. Dlaczego? Bo to będzie szczegółowo zalecane w twoim profesjonalnym planie.
Ja poczatkuajcym nawet radze: chlopie, najpierw naucz sie przebiec 30 minut i wtedy mozemy porozmawiac o innych rzeczach i daj sobie na razie spokuj z innymi pierdolami jak sila, przebizki i paski na HR.