Skręcenie kostki, powrót do biegania

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
pliplik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 01 kwie 2015, 15:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam jestem 1,5 tyg po skręceniu kostki. Początkowo miałem ją w szynie jednak od kilku dni chodzę w stabilizatorze. Noga nie jest już opuchnięta, nie boli, mogę swobodnie chodzić. Mam pytanie ile zajmie mi powrót do biegania, jakie ćwiczenia stosować?
PKO
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Idź jak najszybciej do fizjoterapeuty.
pliplik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 01 kwie 2015, 15:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciężko się dostać...
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Sam sobie możesz krzywdy narobić.
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pliplik pisze:Witam jestem 1,5 tyg po skręceniu kostki. ... Noga nie jest już opuchnięta, nie boli, mogę swobodnie chodzić. Mam pytanie ile zajmie mi powrót do biegania,
Gdy kilka lat temu skrecilem kostke, medyk powiedzial mi, ze skrecenie jest "trudniejsze do zagojenia sie", anizeli zlamanie - co mnie zdziwilo...

Dlugosc naprawy urazu pewnie zalezy to od tego, jak powazne / drastyczne bylo to skrecenie - ja osobiscie zaczalem krotkie truchtanie po ok. 3 miesiacach (probowalem wczesniej, ale na tyle mocno czulem ze "cos sie dzieje", ze wolalem odpuscic, anizeli uszkodzic niepotrzebnie), ale wciaz czulem pewien dyskomfort - wszelkie pozostalosci po skreceniu znikly mi po 6-7 miesiacach.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Robert pisze: medyk powiedzial mi, ze skrecenie jest "trudniejsze do zagojenia sie", anizeli zlamanie - co mnie zdziwilo...
skręcenie to ponadrywanie wszystkich struktur stawu(torebka, więzadła, przyczepy, czasem ścięgna)z obrzękiem, idzie z a tym zbliznowacenie tkanek, 'rozlużnienie' aparatu więzadłowego, co skutkuje większą podatnością na podobne urazy w przyszłości
sama naprawa stawu trwa długo, w zalezności jakiego stopnia było skręcenie...sam piszesz, że około 6-7miesięcy

natomiast w złamaniu, (mówimy o prostym) tylko kość jest pęknięta, złamana, goi się to 4-7 tygodni, i w zasadzie po odzyskaniu ruchomości w stawach unieruchomionych gipsem kończyna szybciej dochodzi do siebie, i co najwazniejsze, oblany zrost kostny raczej nigdy nie ulegnie ponownemu złamaniu
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ