No to powód znasz .charm pisze:wstępny powód teoretycznie znam - jestem po operacji kolana (więzadło boczne i łękotka), choć to prawie 10 lat, ale podświadomie mogę starać się oszczędzać to kolano, i więcej obciążeń trafia na biodro... do tego niewielkie skrzywienie kręgosłupa, minimalnie różna długość nóg (jedno biodro o ok 1cm wyżej)... kuźwa, jak to czytam, to niczym emerytyka
Mnie biodro zaczęło boleć po tym, jak z półtorej roku temu biegałam ze złamanym palcem stopy (tak tak, nie tylko Justyna K. tak biega ...). Palec złamałam oczywiście biegnąc - kopnęłam w kamień. Bolało dość mocno z dwa miesiące, ale się tym nie przejmowałam, biegłam, tyko starając się odciążyć tę stopę przeciążyłam przeciwne biodro.
Jesteśmy jednak całością, jakakolwiek nierównowaga spowodowana jakąś dysfunkcją powoduje zaraz lawinę innych kontuzji ...
Rzadko kiedy ból kolana czy biodra jest spowodowany rzeczywiscie problemem w kolanie czy biodrze.
Tak tak, ćwiczenia, to podstawa!pozostaje chyba ćwiczyć i się nie przejmować w oczekiwaniu na spotkanie z "siłą fachową"
A biodro próbuj jakoś rozciągać, dobre są ćwiczenia na rozciąganie pasma biodrowo-piszczelowego.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=2407