ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Spóźnione gratulacje, dziewczyny!
No tak, upały sobie o nas przypomniały - no, ale w końcu lato trwa ... mój brat biegnie w ndz BMW półmaraton, ma moc - w tygodniu biegaliśmy razem 400-tki i raczej byłam coachem, niż treningowym partnerem , ale nie wiem, czy mocy mu wystarczy na pokonanie upału
A ja jutro rano wybywam jeszcze na nieco ponad tydzień w Alpy Penińskie, tym razem.
Miłego końca lata!
No tak, upały sobie o nas przypomniały - no, ale w końcu lato trwa ... mój brat biegnie w ndz BMW półmaraton, ma moc - w tygodniu biegaliśmy razem 400-tki i raczej byłam coachem, niż treningowym partnerem , ale nie wiem, czy mocy mu wystarczy na pokonanie upału
A ja jutro rano wybywam jeszcze na nieco ponad tydzień w Alpy Penińskie, tym razem.
Miłego końca lata!
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Kasia41, Ania 102, jest moc z Wami.
Beata udanego wyjazdu!
Moje marzenie też prawdopodobnie się spelni bo chłopaki chcą jechać w Tatry w pierwszy weekend października i zgodzili się mnie zabrać. Chyba więc minie mnie dyszka, do ktorej trenuję od jakiegoś czasu. Co się odwlecze, to nie uciecze.
Mam za sobą ciężki tydzień, niestety nie biegowo .
Beata udanego wyjazdu!
Moje marzenie też prawdopodobnie się spelni bo chłopaki chcą jechać w Tatry w pierwszy weekend października i zgodzili się mnie zabrać. Chyba więc minie mnie dyszka, do ktorej trenuję od jakiegoś czasu. Co się odwlecze, to nie uciecze.
Mam za sobą ciężki tydzień, niestety nie biegowo .
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
świetny mamy koniec lata woda w Bałtyku cieplutka!
ja przez ten tydzień czasu nie miałam na bieganie :/ w dodatku nie mam motywacji, bo zegarek mi się popsuł (każda wymówka dobra)
udanej niedzieli
ja przez ten tydzień czasu nie miałam na bieganie :/ w dodatku nie mam motywacji, bo zegarek mi się popsuł (każda wymówka dobra)
udanej niedzieli
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Takie mało biegowe pytanie.....
Wiecie może, jak się najtaniej i najprościej dostać do Kopenhagi..? Bilety lotnicze zabijają ceną....
A bardzo bym chciała jakoś tam dotrzeć.......
Wysłane z Tapatalka
Wiecie może, jak się najtaniej i najprościej dostać do Kopenhagi..? Bilety lotnicze zabijają ceną....
A bardzo bym chciała jakoś tam dotrzeć.......
Wysłane z Tapatalka
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
auto/bus i prom, najlepiej z Niemiec, chyba więcej połączeń...
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Hmmm, muszę poszukać....
Wygrałam pakiet startowy na Półmaraton w Kopenhadze 18.09.... I potem sobie uświadomiłam, że jeszcze muszę się tam dostać....
Wysłane z Tapatalka
Wygrałam pakiet startowy na Półmaraton w Kopenhadze 18.09.... I potem sobie uświadomiłam, że jeszcze muszę się tam dostać....
Wysłane z Tapatalka
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
oooo zazdroszczę :uuusmiech: gratuluję!
na pewno coś wymyslisz
na pewno coś wymyslisz
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Jestem jeszcze w szoku, chwilę temu się dowiedziałam...katekate pisze:oooo zazdroszczę :uuusmiech: gratuluję!
na pewno coś wymyslisz
Reakcję męża pominę :p
Z głupoty się zgłosiłam, jak nie mogłam w nocy spać, nie wierzyłam, że mogę wygrać....
Przez chwilę rozważałam oddanie pakietu, ale po chwili uświadomiłam sobie, że ja cholera naprawdę bardzo chce tam pobiec...
Choć raczej nie na wynik, a po to, by to przeżyć i zobaczyć....
Choć jak myślę o tych 25tys biegaczy itd...
Wysłane z Tapatalka
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Do mnie napisał niedawno jakiś biegacz i zaproponował, żebym pobiegł z nim w tym półmaratonie. Z tym, że on powiedział, żebym z Gdańska poleciał do Malmo i stamtąd to już rzut beretem do Kopenhagi. Tak więc może w ten sposób spróbuj
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 09 sty 2015, 11:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Charm, sprawdź TUTAJ
Trochę upierdliwe, bo z przesiadkami ale ceny wychodzą w miarę rozsądne.
Norvegianem bez przesiadek wychodzi 414PLN (wylot 16 powrót 19.09).
Trochę upierdliwe, bo z przesiadkami ale ceny wychodzą w miarę rozsądne.
Norvegianem bez przesiadek wychodzi 414PLN (wylot 16 powrót 19.09).
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Dziękuję
I oczywiście za metody dostania się do Kopenhagi - jesteście nieocenieni
obgadamy z mężem różne opcje i coś wybierzemy - najważniejsze, że mogę pakiet startowy odebrać w dniu biegu...
Udało się zorganizować parę dni urlopu - tzn 19-20, więc wracając przedłużymy pobyt, gdzieś przenocujemy, i coś więcej pozwiedzamy... na razie po prostu się cieszę, że tam pobiegnę
No i będę robiła reklamę firmy - tzn. pobiegnę w koszulce z logo firmy, gdzie pracuję - hmmm, wszyscy się dowiedzą, gdzie pracuję :P
A jutro jadę na delegację do Wwy, i zapisałam się na test Coopera na Agrykoli - mój pierwszy w życiu "porządny" Cooper
choć wyniki pewnie będą kiepskie - po kontuzji wytrzymałość wróciła, ale o szybkości tego nie mogę powiedzieć... no ale zobaczę jak będzie, jak nie pobiegnę to się nie przekonam
Od męża usłyszałam, że jestem wariatka i przesadzam z bieganiem nie dość, że maraton, że wcześniej runmageddon, za dwa tygodnie półmaraton w Kopenhadze, to jeszcze do Warszawy poza laptopem itd. biorę rzeczy do biegania - ale cóż, nie odpuszczę tak łatwo
i tak, wiem, jestem wariatka
I oczywiście za metody dostania się do Kopenhagi - jesteście nieocenieni
obgadamy z mężem różne opcje i coś wybierzemy - najważniejsze, że mogę pakiet startowy odebrać w dniu biegu...
Udało się zorganizować parę dni urlopu - tzn 19-20, więc wracając przedłużymy pobyt, gdzieś przenocujemy, i coś więcej pozwiedzamy... na razie po prostu się cieszę, że tam pobiegnę
No i będę robiła reklamę firmy - tzn. pobiegnę w koszulce z logo firmy, gdzie pracuję - hmmm, wszyscy się dowiedzą, gdzie pracuję :P
A jutro jadę na delegację do Wwy, i zapisałam się na test Coopera na Agrykoli - mój pierwszy w życiu "porządny" Cooper
choć wyniki pewnie będą kiepskie - po kontuzji wytrzymałość wróciła, ale o szybkości tego nie mogę powiedzieć... no ale zobaczę jak będzie, jak nie pobiegnę to się nie przekonam
Od męża usłyszałam, że jestem wariatka i przesadzam z bieganiem nie dość, że maraton, że wcześniej runmageddon, za dwa tygodnie półmaraton w Kopenhadze, to jeszcze do Warszawy poza laptopem itd. biorę rzeczy do biegania - ale cóż, nie odpuszczę tak łatwo
i tak, wiem, jestem wariatka
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
pozytywnie zakręcona raczej
poza tym siemka
jeszcze dycham
poza tym siemka
jeszcze dycham
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
i tej wersji się będę trzymaćkrzysztof.karczewski pisze:pozytywnie zakręcona raczej
superkrzysztof.karczewski pisze:poza tym siemka
jeszcze dycham
Wysłane z Tapatalka
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
charm też się zapisałam, nie mam jeszcze potwierdzenia, ale testowo wpisałam 20.00. Prawdopodobnie będę musiała zabrać dzieci. Chyba, żeby koniecznie chciały zostać same w domu. Nie jestem wielką wyznawczynią takich testów, ale mogę spróbować.
Po niezadowalającym mnie półmaratonie jestem chętna do posłuchania wszelkich porad treningowych.
Po niezadowalającym mnie półmaratonie jestem chętna do posłuchania wszelkich porad treningowych.