Mam dwa metry wzrostu, 30 lat, ważę 116. Biega na razie jakieś 20 km tygodniowo - po mieście, raz w tygodniu po lesie. Waga niech was nie przerazi. Nie mam nadwagi, to mięśnie tyle ważą - ćwiczę. Szukam butów na stopę neutralną, do 300 zł. Zależy mi oczywiście na dobrej amortyzacji i stabilności. Biegam tylko rekreacyjnie, nie zależy mi na żadnych super osiągach, ale na bezpieczeństwie i ochronie stóp i stawów. Na buty mogę wydać ~300 zł. Co mi możecie polecić?
ps. Nie mam żadnych dolegliwości ze strony kręgosłupa, stawów, nic mnie nie boli, nie strzyka
