to urzadzenie wprowadzone na rynek w polowie roku 2009, jest calkiem nowe i tak naprawde jeszcze niewiele w Internecie się o nim pisze. Kupilem go troche w ciemno zachecony dobrymi opiniami o jego poprzedniku FR50 ktory nie jest juz produkowany a ktory zwyciezyl np. w tescie na pulsometr w przedziale 300-400zl na stronie bieganie.pl - http://bieganie.pl/?show=1&cat=45&id=865 .

To co napisalem ponizej nie jest recenzja ale bardziej zestawieniem i uporzadkowaniem wszystkiego co o nim wiem. Polecam lekture wszystkim którzy planuja zakup pulsometru z opcja pomiaru odleglosci – być może uzupelni to ich wiedzę i pomoze podjac decyzje.
ZAKUP
Nie ma zadnego problemu z dostepnoscia urzadzenia w Polsce, kosztuje do 700zl (09.2009).
Wystepuja dwie wersje – damska (mniejsza) i meska rozniace się wygladem, kazdą można kupic z czujnikiem pomiaru odleglosci w zestawie lub bez niego (sporo się jednak wtedy traci), można również dokupic czujnik kadencji montowany w rowerze.
Ceny zestawu FR 60 HR/FP (09.2009)
entre.pl – 699zl – gwarancja 2 lata
Azymut (Allegro) – 685zl+20zl (wysylka) – gwarancja 2+1
GWARANCJA
FR60 objety jest 2 letnia gwarancja producenta door-to-door (wysylka uszkodzonego urzadzenia na koszt serwisu). 2-3 miesiace temu Garmin na rynek europejski dawal na swoje produkty 3 lata ale strategie zmieniono, na pocieszenie można dodac ze w Stanach gwarancja jest tylko na rok. W Polsce można znalezc sklepy dodajace jeden rok do dwoch podstawowych – jest to jednak tylko gwarancja sklepu i nie wiem jak odbywa się ewentualna reklamacja i naprawa.
BATERIE
w sumie w zestawie znajduja się 3 urzadzenia wykorzystujace po jednej baterii pastylkowej CR2032 (koszt nowej to kilka zlotych), kazda z nich mozemy wymienic samodzielnie nie tracac gwarancji, opisane jest wszystko w instrukcji i wydaje się być proste jak wymiana baterii w zabawce dla dziecka, trzeba tylko uwazac na uszczelki.
Bateria w zegarku ma wytrzymac ok.12m a gdy jej poziom jest niski pojawia się komunikat, podobnie jest z foot podem – pojawia się info po ok 400h biegu (to chyba wyjdzie dluzej niż rok), czujnik tetna nie sygnalizuje rozladowania ale ma podobno dzialac na jednej przez ok. 3 lata (pracujac 1 godzine dziennie) – zrodlo: instrukcja.
EDIT: po ok.2tyg uzywania zegarek przestal prawidlowo laczyc sie z footpodem, po minucie szukania zalapywal ale podczas biegu gubil go zeby w koncu wyswietlic komunikat "low footpod battery" - to dosc dziwne bo urzadzenie jest calkiem nowe. Zegarmistrz sprawdzil baterie i stwierdzil ze jest w ~polowie rozladowana. Po wymianie na nowa (za 7.5zl) zegarek lapie footpoda rownoczesnie z czujnikiem tetna tj. po paru sekundach i juz go nie gubi. Wydaje mi sie ze bateria ulegla rozladowaniu samoczynnie jeszcze w podelku przed zakupem, footpod chyba cos tam nadaje w momencie kiedy jest potrzasany. zobaczymy ile pociagnie na tej nowej. Moj wniosek jest taki: jesli odnalezienie ktoregos z czujnikow zabiera zegarkowi wiecej niz kilka sekund to juz jest sygnal ze mozna zaczac biegac z zapasowa bateryjka w kieszeni na wszelki wypadek
NEW: niestety z nowa bateria znowu wystapil problem ze znalezieniem footpoda przez zegarek, tym razem zastosowalem 2 metody na raz: zamocowalem go do sznurowek za pomoca klipsa oraz sparowalem ponownie z zegarkiem. problem juz sie jak dotad nie powtorzyl, byc moze patent Nike z chowaniem czujki w bucie jest wadliwy bo zbyt gleboko jest ona ukryta a moze to parowanie pomoglo? nie wiem, w kazdym razie teraz biegam z takim malym sympatycznym zuczkiem na bucie i w sumie jest fajnie (mam chociaz towarzystwo


FOOT POD
czyli zaawansowany czujnik odleglosci jest naprawdę maly (3.5x2.5x0.75cm) – jest to w ofercie Garmina kolejna generacja tego urzadzenia które charakteryzuje się właśnie malymi wymiarami oraz kompatybilnoscia z systemem Nike+ czyli mozemy schowac go w bucie (pasuje – sprawdzalem), można tez, jeśli but nie ma tej opcji, zamontowac go w sznurowkach uzywajac specjalnego klipsa. Według instrukcji dokladnosc pomiaru predkosci i odleglosci wynosi 95% bez kalibracji i 98% po. Kalibrację i jej efekty opisuję niżej.

NEW: KALIBRACJA - done!
TRASA: 2 kilometrowa petla wkolo Parku Zrodliska w Łodzi.
START-wysepka na pasach przy skrzyzowaniu targowej z pilsudskiego>targowa>fabryczna>przedzalniana>pilsudskiego>wysepka-META
wg mapmyrun i mapa.lodz.pl odcinek ten ma 1.99-2km i trzeba pokonac ok.15m roznicy poziomow.
wybieramy trening-settings-run-footpod-calibrate-auto i biegniemy, dystans na wyswietlaczu po 999m znowu rozpoczyna wyswietlanie metrow od 0 ale bez obaw, na podsumowaniu pokaze caly dystans. co ciekawe kazda sesja kalibracji rowniez zostaje zapisana w pamieci jako trening i pozniej transferowana do komputera, nie ma podczas kalibracji opcji podgladu tempa ani tetna.
moj zegarek pokazal 2065m i cofnalem go do 2000m. pozniej przebieglem jeszcze 2 razy ten dystans i za kazdym razem pokazal 2km w tym samym miejscu tj przy wbiegnieciu na wysepke!
za pierwszym razem bieglem ok.11min za drugim razem troche szybciej bo ponizej 10min. zobaczymy czy po tej kalibracji dokladnosc wskazan na dluzszych dystansach bedzie rownie satysfakcjonujaca (98-100% jak deklaruje producent).
NEW: dluzszy dystans zrobiony - dokladnosc ok.99% - zegarek wskazal 10190m natomiast mapmyrun 10100m - mysle ze to miesci sie w granicy bledu pomiaru - jest dobrze

CZUJNIK TETNA
pasek solidny i dobrze się trzyma, generalnie niczego zlego się nie da powiedziec, nie muszę zwilzac elektrod zeby dzialal, praktycznie tuz po zalozeniu od razu mamy odczyt tetna, w trakcie kilkukrotnego uzywania ani razu nie odnotowalem szalonych skokow serca ani tym bardziej zawalow. Ponizej załączam tabele stref tętna z instrukcji.

NEW: PROGRAM GARMIN TRAINIG CENTER
to program ktory sluzy do zapisu i analizy naszego terningu. wg mnie jest calkiem ok ale z tego co wiem do obslugi Garminow wiekszosc uzytkownikow poleca sporttracks.
GTC rysuje wykresy tetna,kadencji,predkosci i tempa, zlicza czas i dystans jaki biegles w poszczegolnych strefach tetna (edytowalne) i predkosci (tez edytowalne), zlicza kalorie, srednie wartosci kazdego wykresu... - ponizej zrzut ekranu (wykres predkosci jest ukryty).
info - klikniecie powieksza zdjecia

acha, jest mozliwosc porownywania ze soba dwoch treningow (dowolnych wykresow) na jednym rysunku (funkcja w menu EDIT - Compare Activity to...)
ZEGAREK
FR60 w trybie podstawowym pracuje jak zwykly zegarek i wg mnie nadaje się do noszenia na codzien, wyswietla date, dzien tygodnia i czas (12 i 24h), posiada budzik z opcja drzemki.

KOMUNIKACJA
odbywa się bezprzewodowo z wykorzystaniem fal 2.4GHz i bez zaklocen ze strony innych urzadzen (wszystko jest ze soba unikalnie sparowane). Można powiedziec ze fale 2.4GHz to najnowsza i chyba najbardziej niezawodna technologia komunikacji bezprzewodowej, od calkiem niedawna wykorzystuje się ja np. w modelach sterowanych zdalnie uznajac ja za najlepsza bo zapewnia duzy zasieg i jest niewrazliwa na zaklocenia.
Po zainstalowaniu softu i steownikow komputer sam zczytuje z zegarka nasz trening poprzez klucz USB (ANT+) gdy tylko zegarek znajdzie się w promieniu kilku metrow od komputera (jeśli mamy wlaczona opcje Power Save w zegarku to jest on dla komputera niewidoczny do momentu wcisniecia ktoregos z jego 6 przyciskow). Oczywiscie po zrzuceniu danych na komputer program wyswietli nam wykresy przebiegu treningu. Mozemy ustawic automatyczne kasowanie sesji z zegarka po sciagnieciu a jeśli nie chcemy kasowac to zegarek przechowa do 100 lapow lub 20h treningow.
Dodatkowo urzadzenie potrafi zczytywac dane z wagi zgodnej z ANT+.
PERSONALIZACJA
Tuz po uruchomieniu zegarka musimy podac dane odnosnie naszego wieku, wagi, wzrostu, czestotliwosci treningow - tabelka z instrukcji pomoze wybrac nasza klase aktywnosci:

Ekrany jakie chcemy oglądać podczas naszego treningu ustawia się bardzo prosto, ustawic mozna do 5 ekranow po max 3 wiersze kazdy i wybrac sobie jakie dane wyswietlane beda na kazdym z nich, przelaczanie między nimi może odbywac się automatycznie (tzw Auto Scroll o trzech roznych predkosciach do wyboru) lub recznie poprzez wciskanie przyciskow gora-dol
przykladowe kombinacje ekranow (dozwolona jest absolutnie kazda kombinacja, dodatkowo mamy jeszcze wiele innych parametrow typu wartosci srednie, sumy itd.):
ekran 1
dystans
stoper
tempo

ekran 2
strefa 1,2,3,4 lub 5
aktualne tetno
strefa (w %)

ekran 3
spalone kalorie - EDIT: (w wersji 2.3 firmware`u tylko gdy mamy foot pod - po aktualizacji do wersji 2.4 spalone kalorie liczone sa takze gdy go nie posiadamy)
ilosc wykonanych krokow
predkosc

ekran 4
dlugosc okrazenia
czas okrazenia
ilosc okrazen

TRENING
FR60 zapewnia troche wiecej niz podstawowe opcje kontroli treningu.
- Wirtualny partner polega na tym ze mozemy zaprogramowac sobie tempo wspolbiegacza a zegarek pokaze nam czy biegniemy za nim czy przed.
- Auto Lap – rozpoczynamy bieg – uruchamiamy stoper, po przebiegnieciu np. 1 km wciskamy lap, od tej chwili po kazdym kilometrze zegarek sam będzie „wciskal” przycisk za nas
- Auto Pause – po wykryciu ze przestalismy biec (predkosc) zegarek sam zatrzymuje stoper i wznawia gdy zaczynamy biec
- Alerty mogą wlaczac się po przebytym zadanym dystansie, po spadku zadanego tempa, spaleniu zdefiniowanej liczby kalorii, przekroczeniu zakresu tetna itd. (polega to na wyemitowaniu dyskretnego ale slyszalnego sygnalu dzwiekowego i komunikatu na wyswietlaczu, gdy wracamy w swoja strefe rozlega się znowu charakterystyczny dźwięk i pojawia się napis)
- Treningi interwalowe
- Jako ciekawostke podaje strefy predkosci wg Garmin Trainig Center:
(tempo [min/km])
15:32 do 12:26 - wolny spacer
12:26 do 9:57 - spacer
10:34 do 8:05 - szybki marsz
8:42 do 6:50 - wolny jogging
7:27 do 5:36 - jogging
6:13 do 4:58 - szybki jogging
5:36 do 4:21 - wolny bieg
4:21 do 3:06 - bieg
3:06 do 2:29 - sprint
2:29 do 1:52 - max speed
Podsumowujac – zegarek posiada sporo zaawansowanych funkcji i ulatwien, do tego jego konfiguracja jest intuicyjna i logiczna – jest tak jak być powinno.

WADY (drobiazgi, no ale...)
- troche ciezko wciska się przyciski (u mnie zwlaszcza przycis „w dol”) zapobiega to z jednej strony przypadkowemu wcisnieciu i pewnie poprawia wodoodpornosc (do 50m) ale chyba się czepiam
- przy pierwszej probie transmisji do komputera zaznaczylem ze chce zeby poszlo zarowno do Training Center jak i na strone Garmina (nie bedac zarejestrowany), w efekcie nie poszlo nigdzie i pojawil się jedynie komunikat „failed”, troche się w tym momencie zestresowalem ale oczywiscie wylaczenie opcji „na strone” zalatwilo sprawe.
- pomimo obecnosci wirtualnego partnera może komus brakowac opcji scigania się ze swoja poprzednia sesja
- kosztem oszczedzania baterii zastosowano troche za slabe podswietlenie, po ciemku mocno trzeba się wpatrywac zeby cos odczytac
- klucz USB ANT+ gdy jest w komputerze przy przelaczaniu uzytkownikow w Windowsie powoduje jakies zwieszki systemu
KONKURENCJA (modele które bralem pod uwage przed zakupem ale niekoniecznie z tego samego przedzialu cenowego):
1. Garmin Forerunner 305 – chwalony za mozliwosci i praktycznie jako urzadzenie biegowe z GPS-em w tej cenie jest bezkonkurencyjny. Zalety są często wymieniane także na tym forum więc napisze tylko o jego slabosciach które w moim przypadku zadecydowaly o tym ze go nie kupilem:
- gps jest mniej dokladny jesli chodzi o odczyt tempa chwilowego od czujki na bucie
- jest wielki, nie przypomina zegarka, do tego ma zbyt cienki pasek który powoduje ze trzeba z nim biegac majac na reku frotke - opinia z forum
- dźwięk i problemy które sygnalizowalo kilku uzytkownikow, podobno po jakims czasie slabnie i staje się slyszalny tylko z bardzo bliskiej odleglosci
- nierozkrecalny (brak mozliwosci wymiany aku w cywilizowany sposob)
2. Polar rs300x sd – chwalony za dokladnosc pomiarow tetna. Według mnie jednak za drogi, koszt to ok.921zl wraz z FlowLinkiem za ok 180zl. Czemu Polar nie stosuje zwyklego klucza USB jak Garmin? Ten FlowLink wyglada jak talerzyk z kabelkiem i zajmuje miejsce na biurku – po co? Do tego czujnik ruchu o sporych wymiarach. Opcjonalnie można dokupic modul GPS zakladany na ramie. Jego dokladnosc jest jednak slabsza od FR305. Polar ma fajny design, czytelny wyswietlacz i podobno najdokladniejszy pomiar tetna.
3. Polar rs200sd – ten model komunikujac się z komputerem popiskuje jak stary modem, do tego kosztuje ok.889zl (!), naprawdę troche nie rozumiem zachwytow nad Polarem ale bez podtekstow powiem ze może się nie znam.
4. Pulsometry Beurer są pewna ciekawostka na rynku bo ani to zegarek ani porzadny pulsometr – trzeba jednak przyznac ze wygladem potrafia zainteresowac, malo jednak jest w sieci praktycznych informacji o ich dzialaniu co powoduje ze mysli się o nich jak o sprzecie niewiele wartym.
5. Sigma PC15 - kusi cena i mozliwosciami ale zbiera tez najwięcej negatywnych opinii od niezadowolonych uzytkownikow glownie za nieintuicyjny interfejs w którym proste wlaczenie i wylaczenie stopera staje się wyzwaniem samym w sobie, poza tym jakieś absurdy typu „brak sygnalu tetna=zatrzymanie stopera”.
UWAGA: jesli ktos ma problem z zegarkiem ktory polega na tym ze nie zapamietuje ustawien (ciagle przelacza Auto Lap, Auto Pause i Auto Scroll na ON) to niech zrobi master reset ktory usunie dane uzytkownika i przywróci ustawienia fabryczne:
- przycisnij i przytrzymaj kilkanascie sekund az pojawi sie ekran wyboru jezyka: MODE, LIGHT i UP
- po resecie konieczne jest ponowne parowanie i kalibracja
u mnie to pomoglo. dziekuje pani z supportu Garmin Europe
