Komentarz do artykułu Trening do maratonu wg Grzegorza Gajdu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1736
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

;-) Dziękuję i już się zagłębiam ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Mały błąd:
Wprowadzony amator
I tydzień, środa :
przerwa WS raczej 400 a nie 40
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

poprawione, plus legenda dodana.
Awatar użytkownika
zeli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 08 mar 2008, 18:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kęty

Nieprzeczytany post

nieźle wygląda IV tydzień "ambitnego" :orany: pięć dni po dwa treningi i w sumie 200km w tygodniu. masakra.
kiedy nie daję rady mówię sobie trzeba byc twardym
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

:)

Jak to zobaczyłem to od razu z nim o tym rozmawiałem.
Ale powiedział, że myśli, że wielu takze amatorskich zawodników chciałoby pewnie wiedzieć jak to jest przebiec 200 km w tygodniu, więc mają tutaj gotowy plan.
Zresztą - myślę, ze jest to bardzo po linii tego co Grzegorz prezentuje, czyli nowych bodźców - "tydzień niezwykłych wrażeń" ;)
Oczywiście to jest nie do zrobienia dla kogos kto biegał do tej pory maks 60 km. Ale dla wybieganego zawodnika - powinno być ok.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:Oczywiście to jest nie do zrobienia dla kogos kto biegał do tej pory maks 60 km. Ale dla wybieganego zawodnika - powinno być ok.
Do zrobienia może i jest, pytanie tylko, jaki będzie efekt - jeden się zajedzie totalnie, inny pojedzie dalej :oczko: .
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

beata pisze:
FREDZIO pisze:Oczywiście to jest nie do zrobienia dla kogos kto biegał do tej pory maks 60 km. Ale dla wybieganego zawodnika - powinno być ok.
Do zrobienia może i jest, pytanie tylko, jaki będzie efekt - jeden się zajedzie totalnie, inny pojedzie dalej :oczko: .
Po pierwszym rzucie oka na plan dla ambitnego przeniosłem swoją uwagę na wprowadzonego... ;)
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

PiotrekMarysin pisze:Po pierwszym rzucie oka na plan dla ambitnego przeniosłem swoją uwagę na wprowadzonego... ;)
No, wiesz, wprowadzony amator brzmi jednak lepiej, niż amator .

Chyba i ja rzucę okiem, i może na tej podstawie uda mi się zaklasyfikować siebie do którejś z grup ...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Mnie te 200 km jakos nie "dołuje".
W wakacje to jest do zrobienia bez problemu.
Tylko to jest jazda na piątym biegu.
Więc do tego trzeba być już nieźle rozpędzonym, już jechać w górnych rejonach czwórki, z jedynki lub dwójki tego robić się nie powinno.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:Mnie te 200 km jakos nie "dołuje"..
Mnie również nie, chociaż mój maksymalny przebieg to około 170 km i jest tak, jak mówisz - zależy, z jakiego biegu startujesz ...
A czasem bardziej można dać sobie w kość i przy 100km, ale z dużą ilością mocnych akcentów. Ten plan nie jest aż tak karkołomny, jeśli chodzi akcenty - bardziej objętościowy, niż intensywnościowy. Chociaż popołudniowe tempo, po porannym rozbieganiu 15km, już jest pewnym wyzwaniem.
No i przy takim kilometrażu i rytmie treningowym, podstawą jest regeneracja. Nie ma tu już miejsca na pracę czy inne absorbujące zajęcia pomiędzy treningami - propozycja w sam raz na urlop :hejhej: .
kwinto
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 31 maja 2008, 23:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trondheim

Nieprzeczytany post

2 tyg przed startem glownym w maratonie chcialbym sprawdzic sie na polowce i pytanie moje jest jak przestawic plan polowka wypada w 4 tyg planu Gajdusa w Niedziele
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Plan A (ambitny), czy B?

Najprościej - jak ja bym zrobiła - odpuścić piątek (wolne), w sobotę rozruch - z 6-8km truchtu, gimnastyka i z 5 rytmów, i w niedzielę start.
Tylko, mimo wszystko, będzie to taki start "z marszu", możesz być zmęczony planem (po ciężkich tygodniach), i żeby coś zawalczyć w tej połówce, trzeba by przemodelować ze dwa tygodnie wstecz, ale chyba nie o to chodzi - jak rozumiem, start ma być kontrolno-treningowy?
kwinto
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 31 maja 2008, 23:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trondheim

Nieprzeczytany post

plan A ambitny i start na polowce jako sprawdzian przed maratonem 2 tyg pozniej ja myslalem wstawic 6 tydzien z BPS-u Gajdusa potem 5 tyd i 6 tyd konczacy start w maratonie opuscilbym z planu 3 i 4 tydzien Gajdusa
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

No w sumie można i tak, tylko ja bym może zostawiła 3 tydz. jak jest, potem 6, potem już 5 i znów 6?
Tylko przed tą połówką można by w tygodniu (w środę) zrobić jakiś szybszy akcent "odmulający" - pięćsetki? Albo z 5x1000, ale żywiej? Nie wiem, tak tylko kombinuję. Albo tak, jak chyba jest - 6km BC II i do tego z 10x200m.
ODPOWIEDZ