cafe
Moderator: infernal
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
24-10-2013 - 5 km ( 00:33:58 )
26-10-2013 - 6 km ( 00:40:36 )
26-10-2013 - 6 km ( 00:40:36 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
... z pełną premedytacją
28-10-2013 - 6 km ( 00:42:30 )
28-10-2013 - 6 km ( 00:42:30 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
01-11-2013 - 5 km ( 00:33:29 )
04-11-2013 - 5 km ( 00:32:50 )
04-11-2013 - 5 km ( 00:32:50 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
06-11-2013 - 6 km ( 00:41:29 )
Spotkałam po drodze lisa ... nie wiem kto był bardziej przestraszony.
Przez to gadanie wszystkich dookoła, że ciemno, niebezpiecznie - to zaczynam
oglądać się za siebie na osamotnionych ścieżkach biegowych.
Wypadam z rytmu, a przez słuchawki i tak nic nie słyszę, kaptur dodatkowo
ogranicza pole widzenia przy odwracaniu się ... bez sensu ...
Spotkałam po drodze lisa ... nie wiem kto był bardziej przestraszony.
Przez to gadanie wszystkich dookoła, że ciemno, niebezpiecznie - to zaczynam
oglądać się za siebie na osamotnionych ścieżkach biegowych.
Wypadam z rytmu, a przez słuchawki i tak nic nie słyszę, kaptur dodatkowo
ogranicza pole widzenia przy odwracaniu się ... bez sensu ...
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
08-11-2013 - 6 km ( 00:40:30 )
09-11-2013 - rower 40km ( 02:15:29 )
11-11-2013 - 6 km ( 00:40:24 )
14-11-2013 - 6 km ( 00:38:09 )
Strzeliłam sobie sama w lewe kolano ... w przenośni oczywiście ... bronią palną, żeby nie było wątpliwości ...
09-11-2013 - rower 40km ( 02:15:29 )
11-11-2013 - 6 km ( 00:40:24 )
14-11-2013 - 6 km ( 00:38:09 )
Strzeliłam sobie sama w lewe kolano ... w przenośni oczywiście ... bronią palną, żeby nie było wątpliwości ...
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
17-11-2013 - 10 km ( 01:06:50 )
Straciłam kontrolę nad wszystkim i nie chce mi się gadać ... do odwołania ...
Straciłam kontrolę nad wszystkim i nie chce mi się gadać ... do odwołania ...
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
20-11-2013 - 6 km ( 00:38:00 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
25-11-2013 - 8 km ( 00:50:00 )
Jak się położyłam w piątek wieczorem, to wstałam dopiero w poniedziałek rano.
Zamiast zrobić solidny krok do przodu, zrobiłam trzy małe w tył ...
Nie poddaję się jednak ...
Przede mną bardzo trudne niespełna 5 m-cy. Chciałabym mieć tyle wiary, siły, silnej woli,
aby wyjść na prostą ...
Jak się położyłam w piątek wieczorem, to wstałam dopiero w poniedziałek rano.
Zamiast zrobić solidny krok do przodu, zrobiłam trzy małe w tył ...
Nie poddaję się jednak ...
Przede mną bardzo trudne niespełna 5 m-cy. Chciałabym mieć tyle wiary, siły, silnej woli,
aby wyjść na prostą ...
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
28-11-2013 - 6 km ( 00:41:11 )
Wiatr wiał, deszcz popadywał, zimno, tempo opłakane ... ale nie miałam kłopotów ze snem
Wiatr wiał, deszcz popadywał, zimno, tempo opłakane ... ale nie miałam kłopotów ze snem
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
01-12-2013 - 10 km ( 01:06:21 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
03-12-2013 - 8 km ( 00:49:41 )
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
15-12-2013 - 8 km ( 00:49:44 )
... 4-go grudnia postanowiłam, że nie idę dalej, położę się i poczekam na koniec świata
no i musiałam znowu zacząć biegać endo coś tam sobie powycinało, według mnie to było
jakieś 9,8 km ... o tempie 4:42 max , które to zakłamana aplikacja pokazała, mowy być nie mogło,
ale i tak miło się patrzy ...
... 4-go grudnia postanowiłam, że nie idę dalej, położę się i poczekam na koniec świata
no i musiałam znowu zacząć biegać endo coś tam sobie powycinało, według mnie to było
jakieś 9,8 km ... o tempie 4:42 max , które to zakłamana aplikacja pokazała, mowy być nie mogło,
ale i tak miło się patrzy ...
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
18-12-2013 - 8 km ( 00:48:11 )
Założyłam, że pobiegnę 5-tkę tak, aby się zmieścić w 30 minutach.
Od bardzo długiego czasu nie miałam takiego wyniku 29:56
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że osiągnęłam to sama. Udało się to
dzięki wibrującemu non-stop telefonowi w mojej dłoni
Kolejne 3 km to już spacer, bo jakoś do domu trzeba było wrócić.
Endo podało max prędkość 3:47 i to było zapewne wtedy, gdy turlałam się
po oblodzonym wiadukcie
Założyłam, że pobiegnę 5-tkę tak, aby się zmieścić w 30 minutach.
Od bardzo długiego czasu nie miałam takiego wyniku 29:56
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że osiągnęłam to sama. Udało się to
dzięki wibrującemu non-stop telefonowi w mojej dłoni
Kolejne 3 km to już spacer, bo jakoś do domu trzeba było wrócić.
Endo podało max prędkość 3:47 i to było zapewne wtedy, gdy turlałam się
po oblodzonym wiadukcie
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
21-12-2013 - 6 km ( 00:35:11 )
ważne jest tylko to, że 5-tka poszła w 00:29:11
ważne jest tylko to, że 5-tka poszła w 00:29:11
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
29-12-2013 - 5 km ( 00:30:51 )
ciężko się biegło i wcale nie było to związane z dodatkowymi kilogramami ...
ciężko się biegło i wcale nie było to związane z dodatkowymi kilogramami ...