Komentarz do artykułu Jak oni chudną

[Herflick]

Proponuje zeby bylo sprawiedliwie spotykac sie raz w warszawie raz w lodzi albo najlepiej w polowie trasy w Rawie np!

[Adam Klein]

To ja proponuje zważyć odległość liczbą uczestników z każdego miasta.
Wyjdzie gdzieś pewnie.....Żabia Wola.

[wysek]

To ja proponuje zważyć odległość liczbą uczestników z każdego miasta.
Wyjdzie gdzieś pewnie.....Żabia Wola.

E to przyjade popatrzyc - Żabia Wola jest niedaleko Lublina

[JarStary]

E tam Żabia Wola Środek polski to Piątek, a że Skierniewice blisko to najlepiej będzie wam się spotykać w Skierniewicach.








Pozdrawiam ze Skierniewic

[ooco]

Proponuje zeby bylo sprawiedliwie spotykac sie raz w warszawie raz w lodzi albo najlepiej w polowie trasy w Rawie np!

W Rawie? pociągiem wychodzi jak najbardziejw w Skierniewicach, dotego jest piekny zalew z pętla 4,650 km. dodatkowo myśle ze z JarStarym moglibyśmy udostępnić jakies prysznice

[Atlantyda]

Witam
Cieszę się, że akcja ruszyła. Trzymam kciuki za uczestników i powodzenie. Kibicuję wam zza komputera i z trasy spacerowej. Nie wiem kiedy lekarz pozwoli mi biegać. Na razie dreptam

[ruh hożuf]

Dzieki Atlantyda, zdrowiej - wiem że miałeś chyba jakieś twarde lądowanie - zdrowiej i wracaj do biegania.

[JarStary]

No nie tylko prysznic jakiś izotonik czy woda mineralna też się znajdą. A w ramach odpoczynku wycieczka biegowa po zabytkach Skierniewic




Pozdrawiam czytając historię miasta

[Adam Klein]

Jak się wam podobają nasi GANGSTA RUNNERZY ?

[wysek]

Będą z nich ludzie, a raczej maratonczycy!

"Jeśli chcesz pobiegać, przebiegnij milę. Jeśli chcesz doświadczyć nowego życia, przebiegnij maraton."

[piotrek79]

Fredzio montujesz ten teledysk? Kiedy będzie premiera?
Póki co ani ze mnie "gangsta" , ani maratończyk, ale wolę być maratończykiem.

[Adam Klein]

Teledysk montuje Michał, ten który filmował.
Ale powiedział, że wielkie Gangsta z tego nie wyjdzie

[ruh hożuf]

I całe szczęście....

[biegozaur]

Witam. Odzywam się bardzo sporadycznie, powodem natłok zajęć, w tym również (a może przede wszystkim) bieganie. Zaczynałem w lutym jako człapacz- dychacz teraz biegam 4 razy /tyg po 35-50 min w zależności od nastroju. Gram dwa razy w tyg w piłkę kopaną po 1,5 h .Kondycja i samopoczucie super . Cel biegowy to : w maju Polska biega.
Ale przejde do meritum, często czytam stronkę i forum i postanowiłem zabrac głos w sprawie waszego programu odchudzającego.
Uważam że niesłusznie naskoczyliście na kolegę Bambusa, facet ma prawo mieć własne zdanie i go bronić, przykro mi to pisać ale odniosłem wrażenie że to inni okazali się pieniaczami. Bambus miał wątpliwości, może czegoś nie zrozumiał i pytał. Nie wszyscy od razu muszą klaskać i wazelinować. Tak więc całą dyskusję odebrałem z niesmakiem.
Co zaś do mego zdania to osobiście uważam, że dobór słuszny aczkolwiek mogę mieć zastrzeżenia do Marcina – tak na pierwszy rzut oka, ale nie znam szczegółów i dlatego będę milczał. Ale już Piotrek 29 lat 87kg/173cm/105 to już wybór trafny, sam zaczynałem od podobnych wymiarów 91/174/105 i wiem że chłopak ma problem, Przemek to samo, a dla Edyty za odwagę jako jedynej kobiety w gronie, wielkie brawo. Wszystkim życzę powodzenia , a na koniec kilka słów do Piotra (tego rasowego grubasa jak go Bambus nazwał).
Piotrze może cię to zmotywuje, przynajmniej mam taka nadzieję, bo bardzo chciałbym żeby ci się udało. Chłopie weź du…ę w troki co ty wyprawiasz, zgłaszasz się do programu i w pierwszym tygodniu dwie napaści na biedną lodówkę , w następnym znowu , nie chce ci się pompek , brzuszków czy czegoś tam zrobić. No Stary bez przesady,bo powiem ze zajmujesz miejsce komuś kto oddałby wiele za taki program, nie nie chcę zająć twojego miejsca, mi wystarczy pobliski las, Wiem że Ci ciężko ale tu wszyscy czekaja na efekty , kibicują , ba będą podziwiać , może zazdrościć, ale zawsze wspierać. Nie daj się Piotrze , był ostatni zajazd na Litwie , mam nadzieję że to już ostatni zajazd w kuchni i więcej lodówki nie spustoszysz.
Może te kilka słów trochę cierpkich ale życzliwych od życzliwego grubasa Cię zmotywuje.
Pzdrawiam Sławek
i …….DASZ RADĘ

[Marcin-ek]

To tak celem uzasadnienia mojego udziału w programie i chęci schudnięcia powiem, że moja "normalna" waga do nie dawna krążyła w okolicy 75 kilo. Teraz (na początku programu) 93 kg. Więc przybyło mi 18 kilo.