marek301 pisze:Taki niby dobrobyt i taka organizacja beznadziejna?
Jednak u nas w Polsce pomimo tego,
że rządy sprawuje "zła władz" wygląda to zupełnie inaczej!
BTW
Ciekawe czy jest blokowana "rezerwa" dla VIP-ów?
UWAGA, czeka cię kolejny szok poznawczy na miarę tego, gdy przed kilkoma dniami dowiedziałeś się, że krezusi generalnie mają w d... maluczkich.
Otóż rządzący mają gdzieś publiczną służbę zdrowia, bo siebie i swoje rodziny lecza w szpitalach MSWiA. A gdy braknie leku w aptece dla jakiegoś członka ich rodziny, to kupują w stolicy i uruchamiają lot rządowym samolotem z paczką dla żony, jak to zrobił bodajże marszałek sejmu z rządzącej partii. Dlatego teraz trzęsą się ze strachu i dzielnie walczą z epidemią przed kamerami bo wiedzą, do jak głębokiej zapaści doprowadzili ochronę zdrowia.
Za przykład tej dzielnej walki niech posłuży zestawienie dwóch informacji z ostatnich tygodni:
1. 2 000 000 000 na propagandę partyjną rok w rok przez 5 lat, razem 10 000 000 000 zł. Któryś z rzeczników rządu czy prezydenta przekonywał, że to nie jest tak jak się przedstawia, bo nie przekazują gotówki, lecz również papiery wartościowe, czyli że sprzedadzą cichaczem gdzieś na rynku nasz majątek.
2. Informacja z TVP z dzisiaj: dwie wielki spółki skarbu państwa przeznaczają w sumie 9 000 000 złotych na walkę z epidemią. Z komentarzem, że "mogą to zrobić dzięki temu, że te firmy są państwowe".
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to zestawiam to razem.
1. 10 000 mln zł
2. 9 mln zł
Pierwsze, to suma którą zdecydowali się w przeddzień epidemii przeznaczyć na propagandę przez najbliższe 5 lat usprawiedliwiając się, że spora jej część będzie pochodziła ze sprzedaży części majątku Polaków. Drugie to kwota, którą w obliczu epidemii wspaniale wygospodarowani z tych państwowych spółek na ratowanie zdrowia Polaków.
Swoją drogą, na tak spadającym rynku akcji, o ile większą część naszego majątku będą musieli sprzedać na ratowanie zadłużonej przez siebie TVP?
Z ciekawości: ile ty masz lat, że jesteś taki naiwny?
Z ciekawości 2: kiedyś tu sugerowałeś, że
zajmujesz się gerontologią. Czytając wszystkie twoje naiwne posty chyba nikt tu już nie wątpi, że na pewno nie zajmujesz się niczym, co by się kończyło na -logia.