mihumor .com

[mihumor]

Bardzo dziękuję. Cieszę się, że start wyszedł dobrze, lepiej niż przyzwoicie i jestem w stanie poprawić wynik, to dla mnie bardzo ważne bo to jednak pewna zapłata za włożoną pracę. Pokonać siebie to dla mnie ważniejsze niż pokonać innych startujących.

[krzysfizjobiega]

Gratulacje

[zetkabe]

Poczytałem trochę Twojego bloga i jestem pełen podziwu dla konsekwencji w realizacji celów.
W krótkim czasie zszedłeś poniżej 3 h w maratonie, robiąc z każdym biegiem dosłowne "milowe kroki". To na pewno kwestia uwarunkowań obiektywnych, talentu ale i ciężkiej pracy.
Mam teraz tyle lat, ile Ty, gdy zaczynałeś i trochę biegania za sobą. Po Twoim blogu powoli zakwita mi myśl, by jednak obrać drogę na 3 h a co z tego będzie? Patrząc na Twoją pracę to ciężko będzie mi to zrobić, gdyż ścisła realizacja planów nie jest moją domeną

[mihumor]

Patrząc wstecz to muszę stwierdzić, że do poziomu ok 3.00 biegałem zbyt ciężkie plany na takie wyniki. Być może wtedy to fajnie zagrało w kwestii wyników niemniej pewne koszta też były niestety. Na pewno staż biegowy pozwala pewne obciążenia lepiej i bezpieczniej przyjmować. Życzę konsekwencji w realizacji zamierzeń i powodzenia tak w treningach jak i w zawodach.

[cichy70]

Gratki Michał, dobrze wyglądałeś, jak batman lecący na pocztę
Faktycznie na rowerze chyba najwiecej urwiesz, a biegowo niewiele stracisz poświęcając
się głownie treningom rowerowym.
pytanie czy się chce ?
pozdrówka
r.

[mihumor]

Wszelki duch... Cichy. No nawet Batman robi mniejsze wrażenie. Pozdrówki
A w kwesti trenu rowerowego. Się nie chce, pobiegam na razie.

[krzysfizjobiega]

Gratulacje, super że zawody się udały i jesteś zadowolony. Czytając Twoją relację sam mam ochotę na tri. Nigdy się w temat nie zagłębiałem, ale jak wygląda to z czasami treningów. 1 km pływania w około 20 minut to na takie zawody szybko? 10 km biegu w 45 min ? Na rowerze dawno nie jeździłem a jak jeździłem to na typowo górskim, jadąc po asfalcie na górskich gumach kręciłem średnie prędkości powyżej 25 km/h na 60 kilometrowych odcinkach. Jak to wygląda na tle zawodników?

[mihumor]

Triatlon to jednak całość a nie składowa poszczególnych wyników i z takich danych da się coś tam powiedzieć ale to wróżenie z fusów jednak. Jeśli biega ktoś 10km w 45 minut to w triatlonie raczej będzie biegał poniżej 50 minut a może nawet koło godziny w upale, jeśli ktoś pływa w tempie 2 min 100m na basenie to jest dosyć średnio (czyli na oko w 40-50% stawki) i trzeba brać pod uwagę, ze na otwartym zbiorniku będzie pływał wolniej. Do tego jest to kwestia kosztów wykonania bo to bardzo taktyczny sport i wymaga całej masy kompromisów i tematów coś za coś. Można zawsze zrobić sobie test taki mały, przejechać się rowerem z pewnym zaangażowaniem godzinkę i później spróbować pobiec by mieć pewien obraz tematu. Można się na zawodach tak dojechać na rowerze, że straty w bieganiu będą ogromne, można tak mocno popłynąć, że początkowo ma się kłopoty z równowagą i jazdą na rowerze nie wspominając o jeździe szybkiej.

[Sikor]

Triatlon to jednak całość a nie składowa poszczególnych wyników i z takich danych da się coś tam powiedzieć ale to wróżenie z fusów jednak. Jeśli biega ktoś 10km w 45 minut to w triatlonie raczej będzie biegał poniżej 50 minut a może nawet koło godziny w upale, jeśli ktoś pływa w tempie 2 min 100m na basenie to jest dosyć średnio (czyli na oko w 40-50% stawki) i trzeba brać pod uwagę, ze na otwartym zbiorniku będzie pływał wolniej. Do tego jest to kwestia kosztów wykonania bo to bardzo taktyczny sport i wymaga całej masy kompromisów i tematów coś za coś. Można zawsze zrobić sobie test taki mały, przejechać się rowerem z pewnym zaangażowaniem godzinkę i później spróbować pobiec by mieć pewien obraz tematu. Można się na zawodach tak dojechać na rowerze, że straty w bieganiu będą ogromne, można tak mocno popłynąć, że początkowo ma się kłopoty z równowagą i jazdą na rowerze nie wspominając o jeździe szybkiej.

Jednoczesnie chcialbym dla rownowagi nie zniechecac i jezeli ktos chce sprobowac,
to sa przecierz zawody typu "triathlon dla kazdego", np. 500m/20km/5km.
Do tego nie potrzeba pianki, jezeli impreza odbywa sie w srodku lata i MTB/trekking jako rower wystarczy.
Sam tak w zeszlym roku 2 razy startowalem i mi sie spodobalo, chociaz wymielilo mnie konkretnie

Jezeli ktos chce sprobowac i poszczegolne dyscypliny jako tako ogarnia, to ja jestem na tak.
No chyba, ze ktos sie chce od razu porwac np. na polowke irona, to inna bajka

Zatem kaligr, do boju!

[krzysfizjobiega]

Chciałem kiedyś jechać z rodziną na basen, zabrać ze sobą rower i wrócić do domu na rowerze i iść pobiegać. Planowałem 2 km pływania, 40 km rower i myślałem o 5 km biegu. Jednak na planach się skończyło.

[mihumor]

Wydaje mi sie, że nikogo nie zniechęcam. Staram sie tylko odpowiedzieć na pytanie i podkreślić pewne różnice choćby pomiedzy samym bieganiem a biegani w tri. To trudny i wymagajacy sport niemniej kazdy może spróbować. Sporo ludzi traktuje go "na przebycie dystansu" i to byc moze fajna zabawa. Wymagania w treningu na wynik i obciażenia startowe ma jednak spore tak czasowe jak i fizyczne. Kwestie mentalne i organizacyjne to tez spory problem. Samo bieganie w tych aspektach nie daje porównania.

[squarePants]

Ze swojego doświadczenia: jeżeli ktoś biega długie dystanse, to biegania na 1/4IM nie ma się co bać. Po mocnym pływaniu i mocnym rowerze, pobiegłem w tempie polmaratonu.

[mihumor]

Tu chyba nie ma reguł. Tempo biegu w tri zależy od tak wielu czynników, że rozrzut wyników może być spory. Pierwsza rzecz to warunki. Ja pobiegłem 10km w 40,27 a 4 tygodnie później 10,5km w 39.40. Pierwszy bieg w pełnym słońcu po mocnym rowerze, drugi w deszczu tez po mocnym rowerze ale jednak jechanym nieco delikatniej bo po mokrej nawierzchni. Sporo zależy tez od tego jak mocno się pojedzie bo opis mocny rower ma spory rozrzut. No i kwestia pomiaru długości trasy biegowej bo to też różnie wygląda i te pomiary w tri to lekko z przymrużeniem oka trzeba traktować. Nigdy nie zbliżyłem się nawet do tempa HM no bo te moje 39.40 na 10,5 km to niedomierzone było lekko.

[cichy70]

żyję i nogami nawet fikam
w chwili wolnej zadzwonię i pogadamy.
pozdrówka i raz jeszcze gratulację.

[panucci10]

Grtulacje! Widac ze dajesz rade wszystko razem.laczyc Rower nie byl taki.zly! Super to pojechales, z glowa! Jak bys z tego.1min urwal nie.wiadomo.czy bys 3min.nie.stracilnwtedy na.biegu! Kiedy wpadasz na.wspolna.jazde? Moze.sierpien?