W Krakowie świetnie :D Cała godzinna seria intensywna, tak jak już był wcześniej pisane: dużo ćwiczeń, biegania tym razem było 4,52 km (z SportsTracker w ręce :P). Ogólnie czuje całe ciało a jutro będzie już tylko gorzej :D Polecam :DRaul7 pisze:A w Krakowie??
Jak jest?? bo może bym sie wybrał
zawsze to jakieś urozmaicenie treningu...
Reebok City Gym
Moderator: beata
- 
				khghost
 - Dyskutant

 - Posty: 35
 - Rejestracja: 20 kwie 2009, 15:15
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Katowice/Kraków
 
Like a true nature's child we were born, born to be wild ! Profil na SPORTS TRACKER: 
http://www.sports-tracker.com/#/view_profile/KrzysztofHeyda
						http://www.sports-tracker.com/#/view_profile/KrzysztofHeyda
- 
				pawelek545
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 1
 - Rejestracja: 29 kwie 2011, 07:46
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Witam 
Dziwnie się troszeczkę czuje pisząc w damskiej części forum ale ok :)
Potwierdzam profesjonalizm na obu treningach we Wrocławiu i także naszych Trenerek :)
Każdy znajdzie coś dla siebie :)
Bieganie po sporej ilości drobnego żwirku w kolo Fontanny jest jak bieganiem po piasku nad morzem
nieźle daje popalić mięśnia ale o to chodzi , gdyż potem łatwiej się biegnie na twardszych nawierzchniach :)
Dystans ok nie jest wielki ale ćwiczenia w trakcie sa hmmm zgoła odmiennie od tych do których przywykłem co powoduje
rożne ciekawe doznania a Day After :)
Dostrzegam ze tu piszą moje koleżanki z Wro 18 :> a co sadzicie o publiczności która z ciekawością sie przygląda
a i ostatnio Jeden starszy pan próbował z nami swych sil lecz potem się zagubił
Pozdrawiam Biegaczki Wrocławskie :):):)
            
			
									
									
						Dziwnie się troszeczkę czuje pisząc w damskiej części forum ale ok :)
Potwierdzam profesjonalizm na obu treningach we Wrocławiu i także naszych Trenerek :)
Każdy znajdzie coś dla siebie :)
Bieganie po sporej ilości drobnego żwirku w kolo Fontanny jest jak bieganiem po piasku nad morzem
nieźle daje popalić mięśnia ale o to chodzi , gdyż potem łatwiej się biegnie na twardszych nawierzchniach :)
Dystans ok nie jest wielki ale ćwiczenia w trakcie sa hmmm zgoła odmiennie od tych do których przywykłem co powoduje
rożne ciekawe doznania a Day After :)
Dostrzegam ze tu piszą moje koleżanki z Wro 18 :> a co sadzicie o publiczności która z ciekawością sie przygląda
a i ostatnio Jeden starszy pan próbował z nami swych sil lecz potem się zagubił
Pozdrawiam Biegaczki Wrocławskie :):):)

