
ven. bardzo chciałam pobiec półmaraton, ale sama sobie skomplikowałam sytuację.
Bo takie starty planuje się z wielomiesięcznym wyprzedzeniemerzurum pisze:Dziś pobiegłem połówkę w DG, spodobało mi się.
Pomyślałem, może spróbuje w moim rodzinnym mieście poprawić wynik...120 zł, zrezygnowałem, pobiegam po parku.
nobello pisze:No niestety bieganie w maratonach do tanich nie należy![]()
Dokładnie jak się policzy całą logistyke to ładne sumki wychodzą. Dlatego ja na razie biegam po śląsku.maly89 pisze:nobello pisze:No niestety bieganie w maratonach do tanich nie należy![]()
Nie tylko w maratonach. Z ciekawości podliczyliśmy ostatnio z Narzeczoną wyjazd do WWA na połówkę. Otóż biegowy weekend w stolicy wyniósł nas ok. 1000 złotych... Mówią, że miłość jest ślepa - widocznie dotyczy to również tej do biegania