Komentarz do artykułu Trening do maratonu wg Grzegorza Gajdu
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A, sorry, nie doczytałam - jak tak, to w sam raz. Też myślałam o czterysetkach.
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
A może lepiej 20 x 500m? A może 40x200m? Albo 5 x 2km? Plan polega na dokonywaniu podobnych wyborów - Grzegorz Gajdus dokonał akurat takiego, nie widzę więc sensu zastanawiania się nad tym, co mogłoby być zrobione inaczej czy lepiej.kwinto pisze:a nie lepiej tydzien przed zrobic np 10x1km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 maja 2008, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trondheim
nie chodzi mi konkretnie czy 10x1km czy 15-20x400m tylko czy nie lepiej zrobic tydzien przed sprawdzianem ostatni mocny trening a nie w srode a start w niedziele wydaje mi sie ze za krotka przerwa
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
w 3 tygodniu w niedzielę jest napisane 5x200m.
Chodzi o rytmy?
Chodzi o rytmy?
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A jakie ma to znaczenie, jak to nazwiemy?zukow2 pisze:Chodzi o rytmy?
Mogą być długie rytmy.
Po prostu biegasz - najwygodniej na bieżni, ale niekoniecznie - 200m żywo - rytmem, potem truchtasz 200m, i tak razy pięć.
Dla niektórych i 400-setki to są długie rytmy, dla innych krótkie tempo.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
pytałem czy sa to rytmy czy może BPGzukow2 pisze:w 3 tygodniu w niedzielę jest napisane 5x200m.
Chodzi o rytmy?
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Rytmy.
(chociaż ja z kolei nie wiem, co to jest BPG ...)
(chociaż ja z kolei nie wiem, co to jest BPG ...)
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
pewnie Bieg Pod Góre - Podbieg
Pozdrawiam,
Lejek
pewnie Bieg Pod Góre - Podbieg

Pozdrawiam,
Lejek
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Hm, no to już zależy chyba od konkretnego organizmu. Właściwie mnie to nie dziwi - to się przecież biega w tempie startowym, więc 10km w tempie startowym do maratonu i z przerwą, to nie jest coś strasznego. Tak to porównuję np. do biegu na 1500m, gdzie, załóżmy, przed startem biega się np. 8 x 300m mniej więcej w tempie startowym - czyli więcej niż dystans pokonywany potem na bieżni.kwinto pisze:nie chodzi mi konkretnie czy 10x1km czy 15-20x400m tylko czy nie lepiej zrobic tydzien przed sprawdzianem ostatni mocny trening a nie w srode a start w niedziele wydaje mi sie ze za krotka przerwa
Ewentualnym problemem jest regeneracja - ale jak ktoś czuje, że może sie nie zregenerować z tego treningu (bo np. ma ciężka pracę), to może tak ustawić plan, aby wypadło to np. 4-5 dni przed startem. Ale faktem jest, że ostatni tydzień to dużo mniejszy kilometraż, więc samo zmniejszenie obciążeń powinno zadziałać regenerująco.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Oznacza to, że w przerwie pomiędzy odcinkami truchtasz:
- 10x100 - 100m przebieżka i 100m trucht (może być z powrotem, lub do następnej setki, jeśli robisz to na bieżni okrężnej),
- 8x1500 - po każdym odcinku 1500-metrowym, robisz przerwę 6-cio minutową, truchtając wolno, tak, aby wyszło około 700m (jeśli robisz to na bieżni, to po prostu po 700m truchtu znów znajdziesz się w miejscu startu do 1500m i nie musisz sobie nic przesuwać);
- 10x100 - 100m przebieżka i 100m trucht (może być z powrotem, lub do następnej setki, jeśli robisz to na bieżni okrężnej),
- 8x1500 - po każdym odcinku 1500-metrowym, robisz przerwę 6-cio minutową, truchtając wolno, tak, aby wyszło około 700m (jeśli robisz to na bieżni, to po prostu po 700m truchtu znów znajdziesz się w miejscu startu do 1500m i nie musisz sobie nic przesuwać);