Łódź

Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Niedowiarki z podforum "imprezy" powodują swoimi postami, że rzadko piszący na forum Łodzianie uaktywniają się, dzięki czemu bieganie w Łodzi nie siada aż tak jakby się to im wydawało. A o to przecież chodzi.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wróciłem w pełni do treningów ... heh .... od razu lepiej. Basenik i bieganie. W sumie 4 - 6 treningów na tydzień.  

Pozdrawiam
GG: 977722
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej! Cześć chłopaki i dziewczyny, jak tam wasze treningi? Jak sobie radzicie z zimowymi, krótkimi dniami?

Zapraszam wszystkich na bieg sylwestrowy http://www.bslodz.prv.pl

Pozdrawiam
Kuba
GG: 977722
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej chłopaki i dziewczyny. Skończył się nam 2004 rok. Proponuję małe podsumowanie dzienników treningowych. Kurka nie spisałem się: 651 km przebyte w tym:

- 38 km basen,
- 30 km starty (Piła i Bieg Sylwestrowy),
- 37 km 3 zakres tlenowy,
- 115 km 2 zakres tlenowy,
- 410 km 1 zakres tlenowy,
- 21 km truchcik.

Co prawda od czerwca ale w tym roku musi być min 2x więcej.

Postanowienia na 2005. Start w maratonie i zejście < 1:50  w półmaratonie.

Pozdrawiam

(Edited by Herbix at 10:08 pm on Jan. 5, 2005)
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ja cienko:

1600 biegiem (około)
2500 km rowerkiem (około)

Większość w pierwszym zakresie. Najważniejsze osiągnięcie to zyciówka w "połówce". Plany na 2005: jak zdrowie pozwoli, maraton w granicach 3:35 - 3:40 (?).  
Pozdrowienia dla wszystkich!


(Edited by rono at 12:15 pm on Jan. 7, 2005)
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mBank maraton będzie także w tym roku. 29 maja. Trasa z minimalnymi zmianami, jak w zeszłym roku. Wybiera się ktoś?
Mi się marzy debiut maratoński na tej imprezie.
GG: 977722
Awatar użytkownika
skakanka1
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 04 sty 2002, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cześć. Polecam moją stronę. Tylko trochę o bieganiu. Bo moja dyscyplina to pięciobój nowoczesny.

www.republika.pl/piecioboj
Sa trzy rodzaje ludzi: Ci co umieja liczyc i Ci co nie umieja !
Awatar użytkownika
skakanka1
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 04 sty 2002, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co się stało? Wszystkich w Łodzi przysypało ?
Ja rzuciłem buty biegowe w kąt i daję na nartach biegowych-to pod wpływem Tomka Sikory. Póki jest śnieg biegam na biegówach.
Sa trzy rodzaje ludzi: Ci co umieja liczyc i Ci co nie umieja !
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jesteśmy :).... Jeżeli chodzi o trening, to ostatnio (od 3 tygodni) latam tylko 21-ki w soboty (ćwiczę psyche przed Wiązowną).

Pozdrawiam
Kuba
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! Ja chyba dochodzę do siebie. W tym tygodniu już 2 X 15 km ciężkiego biegu po śniegu i połowę z tego pod wiatr. Czasy 1:26 i 1:23. Jutro przerwa. Pozdrówka!
Awatar użytkownika
ART
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 236
Rejestracja: 26 maja 2003, 09:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Skakanka gdzie biegasz na nartach ?
GG 8441181
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

...w Łagiewnikach ART, w Łagiewnikach...:hejhej:
To kiedy pobiegamy???
Pozdrowienia dla pozostałych kolegów! Nie mogę doczekać się wiosny!!!
;)
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
ART
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 236
Rejestracja: 26 maja 2003, 09:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Witam :)
Ja już robię krótkie przebieżki, ale właśnie złapała mnie infekcja i od 2 dni się kuruję. A jak z Twoim bieganiem ? Widzę że wąterk mocno osłabł, większość odpłynęła na inne fora ?

gg 8441181

(Edited by ART at 11:49 am on Feb. 19, 2005)
GG 8441181
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! :)
No, ruszyłem z treningiem. Wreszcie pogoda i zdrówko pozwala. Wczoraj dałem radę przebiec (po półrocznej przerwie) gigantyczny dystans 3000 m...:hahaha:
dzisiaj lekki zakwas. :bum:
Aż wstyd ale wezmę się ostro do roboty! Kto jeszcze biega w Łagiewnikach? Rono, Art., Herbix? Jesteście?

(Edited by Iwan at 2:51 pm on April 5, 2005)
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! Herbix i ja jesteśmy. Zraszamy ścieżki własnym potem, trenując pod mBank-Maraton. Jak zdrówko pozwoli, to się pościgamy... Właśnie wróciłem z tego "naszego" jednokilometrowego kółeczka, gdzie przetworzyłem trochę glikogenu na energię. Ciężka praca nad szybkością. Apeluję o szybką mobilizację! I do zobaczenia na trasie!  
ODPOWIEDZ