Adidas Adizero Pro - odpowiedź na nike vaporfly?

[Ricardo]

W niedzielę Mary Keitany i Joyciline Jepkosgei będą pierwszymi zawodniczkami startującymi w nowym modelu .

[pma]

Kształt i wygląd dość zachowawczy w porównaniu do vaporflajów. Wyglądają jak kolejna wersja adiosów. Pewnie cuda kryją się w podeszwie czyli może nowa pianka i jakieś karbonowe płytki bo nie podejrzewam że jedyną nowinką jest kolor.l

[mihumor]

Ładne kapcie. Wyglądają na bardzo lekkie

[Ricardo]

Dziennikarz ze Sports Illustrated napisał, że mają karbonowe płytki. Czy to jest prawda, dowiemy się w najbliższym czasie...
https://twitter.com/ChrisChavez/status/ ... 09505?s=19

[8i3gacz]

Teraz to będzie wyścig producentów w coraz to nowszych technologiach umieszczonych w podeszwach

Wysłane z mojego Mi A1 .

[Ricardo]

Teraz to będzie wyścig producentów w coraz to nowszych technologiach umieszczonych w podeszwach

Wysłane z mojego Mi A1 .

Przecież to nic nowego. Już od tylu lat wymyślają nowe, lepsze buty.

[rudebwoy]

Tylko że Adidas i reszta stawki przespali swój czas odpowiedzi względem 1. i 2. modelu Vaporfly, gdy Nike zdominował rynek (modele stały się standardem wśrod czołówki biegaczy a i marzeniem amatorów) i obudzili się dopiero teraz, gdy hype wokół Nike Alpha Fly sięgnął niebotycznych rozmiarów (i zapewne w momencie ich wprowadzenia na rynek również to znajdzie ekonomiczne potwierdzenie). Zasadniczo to Adidas pozostał w rozwoju na boost w czasie gdy Nike wprowadziło zarówno nowe podejście poprzez carbon, jak i nowe pianki do tego.

[dziki_rysio_997]

Zgadzam się - też sądzę, że Adidas i pozostali będą mieli bardzo ciężko.
Jak patrzę na tego nowego adasia to myślę: "no... but". A jak patrzę na design i budowę Nike to mam wrażenie, że wystarczy je założyć i same pobiegną (nie wnikając w to, jakie realne korzyści dają amatorowi). No i to Nike wyszło przed szereg z odważnymi celami i zaproponowało technologię, która pozwoli pokonać kolejne bariery. I tym gorzej dla konkurentów, że udaje im się te cele "dowieźć", a wybór butów Nike uwiarygadniają najlepsi z najlepszych.

Adidasowi bardzo przydałby się jakiś spektakularny wynik uzyskany w nowym modelu...

[Ricardo]

Adidasowi bardzo przydałby się jakiś spektakularny wynik uzyskany w nowym modelu...

Tylko nike ma teraz przewagę w postaci kontraktów z najlepszymi biegaczami. Ci z adidasa, którzy mogą zrobić dobre wyniki na ulicy to: Mary Keitany, Rhonex Kipruto, Gladys Cherono, Amos Kipruto, Vincent Kipchumba, Valary Jemeli i jeszcze najlepsi Etiopczycy, którzy teraz startują na bieżni, a potem będą biegać na ulicy.

Nawet u najlepszych zawodników z nike można zobaczyć, że oni też nie wiedzą o co chodzi z tymi butami. Kosgei chciała pobiegec w Chicago w starej wersji Vapofly, ale menager jej powiedział, żeby zabrała te "różowe". No i zabrała, a że rekord jest to od razu reklama.
Ruth Chepgnetich dalej biega w najstarszym modelu 4% i nie przeszkadza jej to w wygrywaniu:).

[mihumor]

Czyli przewaga kontraktowa podbija bębenek? Może tak być bo po to to się robi. Nie można ciągle produkować takich samych czy podobnych butów bo trudno je sprzedawać na masową skalę i drogo. Trzeba klientom tworzyć innowacyjne produkty i budować ich potrzebę posiadania by to kupowali i płacili z dużym bonusem. To podstawy klasycznego marketingu i wprowadzania produktu po cenie bardzo wysokiej jako efekt nowości. Weszło to trzeba odświeżać nowość jak najdłużej nucąc melodie "chwilo trwaj". W sumie świetna rzecz, buty według zupełnie innej koncepcji, inne akcenty i inne zyski czyli coś zupełnie nowego, innego, mam niby w szafie ze trzy pary super butów ale takich nie mam. Sama ciekawość ciągnie do piekła.

[Ricardo]

NN running team też jest z Nike, a mają między innymi: Kiochoge, Kamworora, Bekele i Cheptegei'a.
A w dodatku NN running team nie ma za bardzo konkurencji w postaci innej grupy z Adidasa czy innej marki, więc nawet jak buty Nike będą dodawać 1% do czasu zamiast odejmować to jego zawodnicy dalej będą wygrywać:)

[MatiR]

Czym to się różni od Adidas Takumi ?

[b@rto]

No zapewne tą płytką karbonową.

[Ricardo]

Więcej zdjęć

[mihumor]

Ciekawe czy to wejdzie do sprzedaży. Na razie "taktyk"a wprowadzenia tego buta wydaje się dosyć zachowawcza i bardziej mi to wygląda na facelifting adiosa niż na nowy, przełomowy produkt dający paliwo na kilka lat sprzedaży na dużą skalę. Adidas ma chyba trochę problem ale tak można powiedzieć o wielu producentach, którzy nie biorą udziału w tym wyścigu biegnąc po tym samym torze. Ale czy na pewno mają ten problem? Trudno oszacować skalę powodzenia sprzedaży takiego modelu promocji jaki prowadzono w przypadku boosta jak teraz w przypadku Nike. Obie taktyki polegały na wprowadzaniu produktów droższych i mocno sportowych od strony wyczynu (popartej wynikami) i z czasem wprowadzanie na rynek produktów podobnych ale dostosowanych tak użytkowo jak i cenowo dla szerokich grup zwykłych użytkowników. Tyle, że Adidas od razu równolegle wprowadzał na masową skalę zwykły but do szurania. Może też być tak, konkurencja ma nadzieję, że Nike na swoim koncepcie się pośliźnie i ich ogromne nakłady na wprowadzenie pomysłu "innych, rewolucyjnych butów" nie przełożą się na spodziewaną skalę powodzenia. Na dziś tłumy biegaczy w czubie biegów masowych w jaskrawych, nieco groteskowych butach nie przekładają się na masy. Stojąc w strefie w Frankfurcie jak i w czasie biegu nie widziałem nikogo w takim obuwiu. W sumie główny rynek to nie Vaporfly czy Adios ale modele sporo tańsze i prostsze i tu trzeba sięgnąć i sprzedać (drożej). Adidasowi z bostem zapewne to się udało, z Nike tu może być trudniej bo zwykli szuracze w takich butach mogą nie wyglądać a to ważna kwestia choć może nas śmieszyć.
Kupując Nike Fly 3 poprosiłem sprzedawcę by dał mi drugi but do przymierzenia gdyż chciałbym je "wypróbować". Gdy ubrałem buty i zacząłem się rozglądać, którą alejka w sklepie mogę się przebiec to sprzedawca z troską powiedział "Tam Pan ma lustro".