Komentarz do artykułu Altra Escalante - recenzja Yacoola
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie mówię o truchcie bo takie dążenie raczej doprowadziłoby do powstania pedalskiej gejszy drobiącej na paluszkach, ale już przy tempie 4/km można by się do tego zbliżyć, a przynajmniej osiągnąć stałe sub200. W moim przypadku to są granice 210- 215ms czyli nie tak znowu dużo mniej niż przy świńskim truchcie. I tak sobie myślę, że wtedy takie 4/km byłoby bliższe truchtu niż mocniejszej przebieżki, przynajmniej odczuciowo.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Musiałbym to zobaczyć. Za mało danych.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiem, toteż Ci dupy nie zawracam a stryd się przydaje od czasu do czasu
Wysłane z mojego A5_Pro .
Wysłane z mojego A5_Pro .
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Ja u siebie na 10k w tempie 4:35 mam ~240 ms., na 400 w tempie 3:55-4:00 około 200-210ms, a na 200 w 3:40-45 około 190-200.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podaj jeszcze długość kroku do tego, bo mam wrażenie że będzie poniżej 1,5m przy tempie 3:45
Wysłane z mojego A5_Pro .
Wysłane z mojego A5_Pro .
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Biegane na tartanie tempo 3:40 daje ~1,65m. Bliżej 4:00 (+- 5/10s) 1,47-1,55m. Przy spokojnym biegu 5:50-6:00 długość kroku to około 1,15-1,20.
Ogólnie za ostatnie pół roku mam wszystkie treningi na Strydzie, w tym trochę 200 i 400, w tempach 3:30-4:00, mogę udostępnić jakby ktoś był zainteresowany korelacją.
Ogólnie za ostatnie pół roku mam wszystkie treningi na Strydzie, w tym trochę 200 i 400, w tempach 3:30-4:00, mogę udostępnić jakby ktoś był zainteresowany korelacją.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Im szybciej biegniesz tym większe generujesz przeciążenia. Czy również proporcjonalnie będzie spadać wartość GCT? Tu jest problem.
Ciało broni się przed przeciążeniem zmieniając swoją pozycję miednicy. Widać to wszystko bardzo dobrze, analizując filmik podpięty do artykułu o nike alfafly i pokazujący te bioniczne buty.
Moment gdy gość rozwija maksymalną prędkość (15:33). Widać jak bardzo cofa miednicę. Można to odeprzeć faktem mocowania tego sprzętu i praktycznie unieruchomienia kostki w zgięciu grzbietowym, ale już moment zwalniania i rozluźnienia w (15:41) pokazuje, że jest możliwość jakiegoś wyprostu bioder i przesunięcia miednicy do przodu. Dlaczego gość nie jest w stanie utrzymać takiej pozycji miednicy w szybkim biegu? Bo by go zgniotło. Dlatego musi zamortyzować uderzenie wypięciem dupy i skróceniem kroku.
A teraz do rzeczy: taki sam mechanizm tyle, że mniej widoczny dzieje się w przypadku biegania w zwykłych butach. Nawet jeśli nieznacznie cofniesz miednicę, to rośnie GCT i spada przeciążenie. Spada też prędkość. Żeby ją utrzymać ciało przechodzi w inny tryb przemieszczania się, zwiększając kadencję i skracając krok. Może temu towarzyszyć spadek GCT, ale to już nie jest ten efektywny bieg z elastyczności tkankowej o jaki nam chodzi, gdzie jest pełna agresja i wystawianie się na maksymalne przeciążenia jakie tylko jesteśmy w stanie znieść.
Ciało broni się przed przeciążeniem zmieniając swoją pozycję miednicy. Widać to wszystko bardzo dobrze, analizując filmik podpięty do artykułu o nike alfafly i pokazujący te bioniczne buty.
Moment gdy gość rozwija maksymalną prędkość (15:33). Widać jak bardzo cofa miednicę. Można to odeprzeć faktem mocowania tego sprzętu i praktycznie unieruchomienia kostki w zgięciu grzbietowym, ale już moment zwalniania i rozluźnienia w (15:41) pokazuje, że jest możliwość jakiegoś wyprostu bioder i przesunięcia miednicy do przodu. Dlaczego gość nie jest w stanie utrzymać takiej pozycji miednicy w szybkim biegu? Bo by go zgniotło. Dlatego musi zamortyzować uderzenie wypięciem dupy i skróceniem kroku.
A teraz do rzeczy: taki sam mechanizm tyle, że mniej widoczny dzieje się w przypadku biegania w zwykłych butach. Nawet jeśli nieznacznie cofniesz miednicę, to rośnie GCT i spada przeciążenie. Spada też prędkość. Żeby ją utrzymać ciało przechodzi w inny tryb przemieszczania się, zwiększając kadencję i skracając krok. Może temu towarzyszyć spadek GCT, ale to już nie jest ten efektywny bieg z elastyczności tkankowej o jaki nam chodzi, gdzie jest pełna agresja i wystawianie się na maksymalne przeciążenia jakie tylko jesteśmy w stanie znieść.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Chyba gravity jednak coś zmieniły i moje uderzenie w podstawę palucha jest precyzyjniejsze.
Wnoszę to na podstawie wczorajszego treningu, który zrobiłem w vanish-r i wyższe przeciążenia były bardziej odczuwalne.
Vanish-r jest butem mocno wymagającym w końcu ich waga to tylko 111 gram stąd odczyt był wręcz łopatologiczny.
Chyba jednak skuszę się na stryda, by zaspokoić ciekawość i zderzyć odczucia z bardziej mechanicznym odczytem.
Wnoszę to na podstawie wczorajszego treningu, który zrobiłem w vanish-r i wyższe przeciążenia były bardziej odczuwalne.
Vanish-r jest butem mocno wymagającym w końcu ich waga to tylko 111 gram stąd odczyt był wręcz łopatologiczny.
Chyba jednak skuszę się na stryda, by zaspokoić ciekawość i zderzyć odczucia z bardziej mechanicznym odczytem.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Keri pisze:@Skoor, stryda ściągałeś z USA, czy kupowałeś w Polsce?
U naszych kupiłem
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Poszukaj w ogłoszeniach, swego czasu było kilka na sprzedaż. Rekordowo poszedł za 400 bodajże.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Masz teraz tą najnowszą wersję "z wiatrem"? Jeśli tak, to czy warto ją kupić, czy też uczciwie rzecz ujmując stara też jest ok?Skoor pisze:U naszych kupiłemKeri pisze:@Skoor, stryda ściągałeś z USA, czy kupowałeś w Polsce?
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Stary Stryd też jest OK.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wróćmy jeszcze do tego o czym była mowa w wątku ineosa.Keri pisze:Chyba gravity jednak coś zmieniły i moje uderzenie w podstawę palucha jest precyzyjniejsze.
Wszyscy przymierzając po raz pierwszy zumflaje, czy vapory mają wrażenie zarówno miękkości jak i sprężynowania tych butów. Czy aby tym odczuciom nie przypisujemy czegoś czego w istocie nie ma, a jedynie podlegamy silnej sugestii zewnętrznej? Co tak naprawdę dzieje się z podeszwą buta, gdy przyklei mu się od góry plastikową płytkę?
Weźmy sekwencję, która może zobrazować lądowanie na przodostopiu: W zwykłych butach, bez płytki będą pojawiać się lokalne obciążenia z wartościami maksymalnymi. Teoretycznie na mapie nacisków będą to pola z wartościami "3". Z czasem w tych miejscach pianka będzie się trwale zbijać i but zacznie tracić swoją amortyzację. Wstawienie na całej powierzchni śródstopia płytki spowoduje, że obciążenia będą rozkładać się bardziej równomiernie, czyli bez lokalnych ekstremów. Teoretycznie pola z wartościami "3" przyjmą wartości "2" i dla zbilansowania całkowitego obciążenia pola z wartościami "1" również przyjmą wartości "2". Taki mechanizm tłumaczyłby odczucia większej miękkości buta, ponieważ płytka równomiernie rozkładając obciążenia, zwiększa tym samym czynną powierzchnię amortyzatora. Co jednak z tym nieszczęsnym sprężynowaniem?
Jeżeli nie narażamy tak nogi na stres wywoływany obciążeniem, to możemy zwiększyć prędkość biegu albo zachować prędkość biegu redukując odczuwane obciążenie. Wciąż nie ma pewności jak pracują tkanki w fazie podporu, ale poprawienie im warunków pracy może skutkować odczuwaniem sprężynowania. Sprężynowania nogi, a nie płytki - zaznaczę po raz kolejny. Tak na dzień dzisiejszy interpretuję fenomen sprężynowania w najkach. To jednak trzeba dogłębnie sprawdzić, dlatego wśród moich chłopaków uruchomiłem projekt "bieda najk". Mają zrobić płytkę na kształt wkładki i podkleić ją taśmą dwustronną albo od spodu do wkładki albo w środku do podeszwy. Najlepiej do tego będą się nadawać Escalante, bo mają dużo pianki i dużo miejsca na dodatkowy element "sprężynujący". Chcemy sprawdzić, jak to wpłynie na odczuwanie biegu.
Zapraszam tym samym innych do eksperymentowania. Może komuś uda się zrobić budżetowego vapora.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2019, 12:22 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.