No właśnie ja robiłem trening stricte maratoński i w jego trakcie pobiegłem dobrą dychę bliską życiówki. To, że z tej dychy nie zrobiłem "tabelkowego" maratonu przerabiając bardzo skrupulatnie plan maratoński to już inna kwestia, która defacto siedzi mi w głowie i muszę coś wymyśleć na przyszłość. Mam problem z odnotowaniem znaczącego skoku na wyniku w maratonie, pewnie dalej wytrzymałość i ekonomia biegu do poprawy. Z drugiej strony cały czas mam spore rezerwy wagowe i tu jest duże pole manewru aczkolkwiek łatwiej mi zrobić ciężkie akcenty niż zbić 2,3 czy 5 kg.Tillo pisze:Tabelki Danielsa mają duży sens, o ile ktoś jest rozwinięty równomiernie. Przy treningu stricte maratońskim ktoś może mieć nawet jakościowo lepszy czas w maratonie niż na dychę. Ale jak ktoś trenuje do dychy i chciałby na maratonie mieć odpowiadający wynik z tabelki, to nie ma szans.
Szybka dyszka po szybkim maratonie
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
- Tillo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
- Życiówka na 10k: 34:32
- Życiówka w maratonie: 2:51:06
- Lokalizacja: Wrocław
Krzychooo, wiem, że ciężko, ale jak masz rezerwy to ciśnij wagę. Żaden interwał Ci tyle nie da, co utrata jednego kg.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Pod warunkiem, że ta utrata wagi w pewnym momencie nie wiąże się ze zbyt dużą utratą siły. Ale to już dywagacje na schodzenie z wagi raczej dla już wyszczuplonych niemniej u każdego gdzie indziej leży taki próg i chudnąc siłę się traci. Ważne by to tak ustawić by mieć optymalny stosunek korby do torby a to rzecz mocno indywidualna.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Tillo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
- Życiówka na 10k: 34:32
- Życiówka w maratonie: 2:51:06
- Lokalizacja: Wrocław
W punkt! Ja założyłem, że jak kolega pisze, że ma rezerwy, to po prostu tłuszczyk zalega.mihumor pisze:Pod warunkiem, że ta utrata wagi w pewnym momencie nie wiąże się ze zbyt dużą utratą siły. Ale to już dywagacje na schodzenie z wagi raczej dla już wyszczuplonych niemniej u każdego gdzie indziej leży taki próg i chudnąc siłę się traci. Ważne by to tak ustawić by mieć optymalny stosunek korby do torby a to rzecz mocno indywidualna.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wiem, wiem,Tillo pisze:Krzychooo, wiem, że ciężko, ale jak masz rezerwy to ciśnij wagę. Żaden interwał Ci tyle nie da, co utrata jednego kg.


Wracając do tematu. Również mam w planie spróbować szybkiej dyszki 3 tygodnie po maratonie. Akurat wypada na bieg niepodległości. Nie będę nic na siłę już piłował. Dzisiaj pierwszy krótki trucht po maratonie. Potem tylko 10-12 kilometrowe beesy z przebieżkami i zobaczę co z tego nabiegam.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tillo pisze: Ja założyłem, że jak kolega pisze, że ma rezerwy, to po prostu tłuszczyk zalega.
dobrze założyłeś , że to tłuszczyk zalega ale też na kilku badaniach wyszło mi, że mam dość umięśnioną budowę, również nóg a to pewnie efekt kiedyś dość intensywnego jeżdżenia na mtb
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ja tak tylko wrzucę, że przeliczanie i tabelki mają sens przy optymalnie pobiegniętych zawodach w porównywalnych warukach. Nawet jak ktoś pobiegłmaraton na maksa, ale było powiedzmy 16-17 stopni czy też pierwsze 10km lekko za szybko i potem za to płacił -> to taki wynik raczej nie będzie adekwatny do wyniku tabelkowego 10km. Na poziomie amatorskim im dłuższy dystans, tym większy wpływ w zasadzie wszystkiego: począwszy od zwykłego wyspania się, poziomu stresu, zdrowia, zmęczenia poprzez meteo, wagi, trasy, taktyki etc.
biegam ultra i w górach 
