sultangurde - komentarze do bloga

[piotr.valczynski]

Biegnij swoje - sam zobaczysz co dzien zaproponuje - jak beda mozliwosci to beda jak nie to na jesien

[Phalandir]

Pamiętaj o Gaśnicy!

[Siedlak1975]

Przesrane jesli prognozy się sprawdzą. W Tychach masz szerokie ulice czyli zero cienia. Będzie pelna lampa. Do tego asfalt odda swoje. Wczoraj w sloncu było prawie 40C.
Mam nadzieję że ludzie pobiegną rozsądnie.
Będą padać jak muchy
Na szczęscie przy trasie będzie kilka barów z zimnym piwkiem

[sultangurde]

No niestety najgorszy możliwy warunek do biegania. Może chociaż będzie jakieś rozsądne zachmurzenie (jest nadzieja z prognoz).
Rozsądek to podstawa. Ten patent z mokrą gąbką pod czapkę będę stosował. Do tego tempo 5:12-5:15 zamiast 4:55-5:00.
I tak pewnie dużo ludzi zacznie za szybko i będą szli w drugiej połowie.

[Siedlak1975]

Weź trochę gotówki ze sobą. Może się przydać
Powodzenia!

[Phalandir]

Do tego tempo 5:12-5:15 zamiast 4:55-5:00.

Ja oczywiście życzę Ci wszystkiego dobrego i mocno trzymam kciuki, ale przy pełnej lampie w 30 stopniach to obawiam się, że to tempo 5:15 może być:
FIGHT FOR SURVIVE
W tych warunkach po jakimś czasie każde tempo będzie: ZA SZYBKIE

Dzisiaj sobie będę z pracy biegł w 32 stopniach... zobacze, ocenie... czy jajka będą na miekko czy już na twardo :uuusmiech:

[sultangurde]

@Phalandir

Ból przemija, a chwała jest wieczna

[jacekww]

Gratuluję!
Wynik to tylko dodatek do debiutu, każdym następnym startem go poprawisz. Za to sam start w tych warunkach zapamiętasz na dłużej i o to chodzi w debiucie

[Świeżak]

Serdeczne gratulacje, jak na takie warunki to świetny wynik w debiucie!

[Phalandir]

Ładnie weszło jak na taki srogi warun. Wiem doskonale, bo dzisiaj też to przeżyłem.

[adam99]

Również gratuluję!


Wysłane z iPhone .

[ziko303]

Dołączam się

[Siedlak1975]

O 10 30 wyszedłem z psem na krótki spacer do lasu. Mieszkam 300m od miejsca gdzie przebiegali zawodnicy. Lampa była okrutna. To był top 3 najcieplejszych dni w Tychach w tym roku. Podziwiam wszyskich którzy tam biegli.

[keiw]

Gratulacje. Sam się z tym zmagałem tydzień temu.

Zastanawia mnie to:

Za blisko kurtyny wodnej, mokre buty to zło.

Przebiegłem w tym roku maraton w Krakowie cały w deszczu i nic złego ze stopami mi się nie stało.
Może skarpetki coś nie za bardzo są?

[Phalandir]

Świetna relacja.

Ten tekst o tym, że wina twoja, bo źle termin dobrałeś nietrafiony. Nigdy nie wiesz... to sprawa losowa. Równie dobrze mogłeś biec dzisiaj.

Bąbel od wody powstał, ale nie wiem czy masz skarpetki, które oplatają stopę?