Trening młodego piłkarza - poprawa szybkości

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Tanek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 24 cze 2019, 14:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, jestem trenerem piłki nożnej grupy 11-latków. Szukam inspiracji do ćwiczeń, które poprawią szybkość zawodników. Czy macie jakieś sprawdzone ćwiczenia? Większość ćwiczeń wykonujemy z piłką przy nodze, ale będę wdzięczny za wszelkie wskazówki "poza piłkarskie" związane z kształtowaniem szybkości.

Dodam, że cały czas szukam nowych rozwiązań. Ostatnio zgłębiłem tematykę rolowania mięśni i wprowadziłem do akademii rollery.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

I jesteś przez rollowanie szybszy?
Tanek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 24 cze 2019, 14:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolowanie bardziej pod regenerację. Rolujemy się na poniedziałkowych treningach, po weekendowych turniejach.

Masz jakieś zastrzeżenia co do rollerów? Podobno poprawiają mobilność i elastyczność.

Rolki, które kupiliśmy: https://omsroller.pl/sklep/oms-kids-roller-niebieski/ (dostosowane dla dzieci).
Tompoz_2019
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 28 mar 2019, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tanek pisze:Witam, jestem trenerem piłki nożnej grupy 11-latków. Szukam inspiracji do ćwiczeń, które poprawią szybkość zawodników. Czy macie jakieś sprawdzone ćwiczenia? Większość ćwiczeń wykonujemy z piłką przy nodze, ale będę wdzięczny za wszelkie wskazówki "poza piłkarskie" związane z kształtowaniem szybkości.

Dodam, że cały czas szukam nowych rozwiązań. Ostatnio zgłębiłem tematykę rolowania mięśni i wprowadziłem do akademii rollery.
Bardzo dobrze o tobie jako Trenerze świadczy że szukasz rezerw , że do treningu swoich zawodników podchodzisz interdyscyplinarnie. Tutaj nie znajdziesz wiedzy na temat treningu sprinterskiego raczej biegowe. Kojarze tu jednego człowieka z otwarta głową co trenuje średniodysnansowców. Szukaj wiedzy zgłębiaj tematy kształtowania mocy u sportowców , tym bardziej że piłkarskie przyspieszenie jest specyficzne zrywowe i istotne jest np. 10 m pierwsze a nie np. 100 metrów jak u sprintera biegowego. Pooglądaj jak trenują moc zawodnicy np. futbolu amerykańskiego i oczywiście piłkarze zawodowi. Myśle że duzę efekt przyniosa ćwiczenia plyometryczne. Reasumując poczytaj o treningu mocy u piłkarzy a to przełózy się na piłkarska szybkość użytkową.

pozdrawiam
Tompoz
Tompoz_2019
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 28 mar 2019, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ja bym w grupie 11-latków nigdy nie stosował ćwiczeń plyometrycznych. Kontuzjogenne. W tym wieku podstawa sa ćwiczenia ogólnorozwojowe, koordynacyjne, krótkie sprinty, starty (zrywy), tempo zmienne, biegi wahadłowe i ćwiczenia na koncentracje. Drabinki, kwadraty, skoczność.

Tez raczej bym wziął o reki literaturę specjalistyczna i nie bardzo patrzył co piszą biegacze na bieganie.pl. Youtube tez tylko jako demonstracje ćwiczeń. Tam tez rzadko kto wie jak trenować dzieci.

Rollowanie... dal bym se spokój. Nie widzę żadnej korzyści dla 11-latkow.
Tompoz_2019
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 28 mar 2019, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ostatnio zapanowała moda na różne ćwiczenia że są kontuzjogenne. Przecież zwykłę przeskakiwanie przez ławkę szkolną to już ćwiczenie plyometryczne. Pewnie wszystko jest kontuzjogenne ale tez nie wpadajmy w paranoję. Przyjrzyj się treningom młodych szkoczków narciarskich dzieci gdzie bardzo duzó robią ćwiczeń plyometrycznych i jakoś żyją. Pewnei że masz rację ale nie wpadajmy w paranoje.

Tompoz
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tompoz_2019 pisze:Ostatnio zapanowała moda na różne ćwiczenia że są kontuzjogenne. Przecież zwykłę przeskakiwanie przez ławkę szkolną to już ćwiczenie plyometryczne. Pewnie wszystko jest kontuzjogenne ale tez nie wpadajmy w paranoję. Przyjrzyj się treningom młodych szkoczków narciarskich dzieci gdzie bardzo duzó robią ćwiczeń plyometrycznych i jakoś żyją. Pewnei że masz rację ale nie wpadajmy w paranoje.

Tompoz
Skoczność to nie to samo co plyometria.
Ćwiczenia plyometryczne polegają na maksymalnym obciążeniu w maksymalnie krótkim czasie.

Skoki przez ławkę jak najbardziej, plyo nie.
Tompoz_2019
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 28 mar 2019, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podaj przykłąd ćwiczeń plyometrycznych ?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Olek82 pisze:
Tompoz_2019 pisze:Podaj przykłąd ćwiczeń plyometrycznych ?
Jest tego sporo np. pompki z klaśnięciem, skipy A, skoki przez skrzynię, przysiad z wyskokiem w górę i klaśnięciem czy chociażb burpees.
To nie jest plyo.

Plyometria polega na nauczeniu mięśni i ścięgien jak najszybszego ruchu rozciągająco-skurczowego-skurczu.

Przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=CO9PCqypEGM
Nie musi byc tak intensywnie, dlatego lepiej drugi przykład z tego filmu.

Rożnica do twoich przykładów jest szybkość wykonania ćwiczenia. Nie przysiad i wyskok, tylko zeskok i wyskok. W ten sposób ćwiczy sie sile reaktywna. Przy zwykłym przysiadzie energia rozciągająca (ekscentryczna) jest tracona w postaci ciepła i nie jest akumulowana we ścięgnach i mięśniach zeby być wykorzystywana do wyskoku. Ten czas akumulacji jest bardzo krotki.

Niestety 90% filmików na YT pokazują jakieś tam skoki ale nie plyo.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=CO9PCqypEGM
Nie musi byc tak intensywnie, dlatego lepiej drugi przykład z tego filmu.
Diabeł tkwi w szczegółach. Wykonanie tego na jednej nodze dramatycznie zmniejszy prędkość zadziałania tego mechanizmu, czyli w praktyce takie płytkie plyo z lądowaniem na dwóch nogach nie przekłada się na trening funkcjonalny dla biegu. Gdyby było inaczej, to praktykując trening plyometryczny, wielu wyczynowców zbliżyłoby się biomechanicznie na przykład do Kipchoge.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

To nie jest trening funkcjonalny tylko trening siły reakcyjnej. Mozna to wykonać to tez na jednej nodze, ale dobiera sie wtedy mniejsza wysokość.
Nie, skakanie na jednej nodze to nie jest, bo wtedy jest amortyzacja za pomocą dużej fleksji stawu skokowego, i wtedy jest to własnie za wolne. Chodzi o szybkie odbicie z zablokowanym (raczej napiętym) stawem skokowym.
https://www.youtube.com/watch?v=aR2MyqYs1pA
Troche tu widać różnicę jak to wykonuje profi a jak uczniowie (30s). Najśmieszniejsze, ze Limo tez źle tłumaczy i chce tego ruchu w stawie skokowym a sam je blokuje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Nie zawsze jest funkcjonalny lepszy:
Changes to aponeurosis/tendon mechanical properties do not appear to occur at the same degree following multi-joint, functional activities (ie plyometric training, running)[7,43]. This may be due to the fact that multi-joint tasks do not apply adequate load to that musculo-tendinous unit to induce adaptation. While there are studies that have reported changes in mechanical properties following multi-joint exercises[60,61], it appears that targeting the specific musculotendinous unit with isolated, single-joint tasks provides the greatest opportunity to induce adaptive changes to the tendon.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ćwiczenia wyizolowane, lokalne są dobre w rehabilitacji lub gdy są jakieś restrykcje, za mały zakres ruchu itp. Będą miały więc jakiś wpływ na powrót lub poprawę ruchu globalnego w aspekcie osiąganych zakresów, ale nie reakcji tkanek w tych zakresach. Do tego potrzebna jest praca globalna symulująca bieg. Wracamy więc do zagadnienia funkcjonalności ćwiczeń, które będą uczyć układ nerwowy jednoczesnego zadziałania w całym ciele w określonym rytmie, timingu albo inaczej - wyciszenia w interwale czasowym pomiędzy aktywnościami nerwowomięśniowymi. Nazywam to koordynacją wewnątrztkankową.
Timo Limo wszystko bardzo ładnie pokazuje, ale większość lub wszystkie te ćwiczenia są wykonywane w rytmie sprinterskim (nadaje rytm ramieniem w wahadle przednim). Jeżeli ta grupa niezbornych chłopców, którą trenuje, to przyszli sprinterzy, to ok. Jeśli jednak aspirują do biegów średnich, to potrzebuję rytmu wieloskokowego lub inaczej długodystansowego. To jest wtedy kompletnie inny soft, odrębne programowanie ciała.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Ćwiczenia wyizolowane, lokalne są dobre w rehabilitacji lub gdy są jakieś restrykcje, za mały zakres ruchu itp. Będą miały więc jakiś wpływ na powrót lub poprawę ruchu globalnego w aspekcie osiąganych zakresów, ale nie reakcji tkanek w tych zakresach. Do tego potrzebna jest praca globalna symulująca bieg.
Jestem innego zdania, co pokazują prace naukowe.
Nazywam to koordynacją wewnątrztkankową.
To jasne, ale nie zmienia faktu, ze niektóre ćwiczenia wyizolowana pomagają.Jak pokazują prace naukowe.
Jeżeli ta grupa niezbornych chłopców, którą trenuje, to przyszli sprinterzy, to ok. Jeśli jednak aspirują do biegów średnich, to potrzebuję rytmu wieloskokowego lub inaczej długodystansowego. To jest wtedy kompletnie inny soft, odrębne programowanie ciała.
I tu tez sie nie zgadzam. Trening taki wykonywany jest na całym świecie i ma mało do czynienia z ruchem sprinterskim. Ruchem, który tez jest ruchem biegowym.
ODPOWIEDZ