Phalandir - Historia Biegowa 2019
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Z racji, że jestem debilem to to rozrysuje łopatologicznie, żebym zakumał.
200 metrów to będzie trasa niebieska czy zielona? Stadion podobno jest 300 metrowy.
200 metrów to będzie trasa niebieska czy zielona? Stadion podobno jest 300 metrowy.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Niebieska
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
A już się cieszyłem, że żółta. Dzisiaj robie BS ale nie omieszkam wpaść na stadionik i zobaczyć po ile ja właściwie biegam te dwusetki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Swoją drogą (z tego, co szybko obmierzyłem), ta bieżnia chyba nie ma tych 300 m, raczej nie po wewnętrznym torze. Może gdzieś w mediach tak podali "na oko" albo tak lepiej wyglądało.
Wychodzi tak zarówno patrząc po znaczniku Google (10 m), jak i przeliczając z wymiarów kortu tenisowego (są ze sobą zbieżne).
I faktycznie, na niebiesko wychodzi 200 m.
Wychodzi tak zarówno patrząc po znaczniku Google (10 m), jak i przeliczając z wymiarów kortu tenisowego (są ze sobą zbieżne).
I faktycznie, na niebiesko wychodzi 200 m.
10k: 35:42 | M: 2:47:03
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Jak napisałem tak zrobiłem. Przebiegłem w tym ukropie 6 km i pojawiłem się na bieżni. Białe kreski są ledwo widoczne. Wykonałem 2 powtórzenia. Jedno postanowiłem zrobić "w miare komfortowo" a drugie "w miarę niekomfortowo". Odpaliłem lapa i pobiegłem. Oto wyniki:
I. 47.1" co odpowiada tempu 3:55 - max. tętno 172 - rytm 166 - dł. kroku 1.53
II. 42.3" co odpowiada tempu 3:30 - max tętno 176 - rytm 169 - dł. kroku 1.77
Także piwko dla was... odwalam rasową Zajezdnie. :uuusmiech:
Swoją drogą ja mam dramatyczną kadencję.
I. 47.1" co odpowiada tempu 3:55 - max. tętno 172 - rytm 166 - dł. kroku 1.53
II. 42.3" co odpowiada tempu 3:30 - max tętno 176 - rytm 169 - dł. kroku 1.77
Także piwko dla was... odwalam rasową Zajezdnie. :uuusmiech:
Swoją drogą ja mam dramatyczną kadencję.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 391
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
Sochers, Ty pewnie masz rację, ale np. mi trener każe robić trening 6x200/200 po ok. 43-44", a mam życiówkę podobną do autora tematu. No i ja te dwusetki jakoś domykam i to wcale nie maszerując w przerwach. Tylko mój trener ma pewnie inną filozofię treningu, dla niego na tempówkach nie ma być łatwo.sochers pisze: Ty powinieneś te 200 biegać po 51s (Daniels), czyli 4:16. I powinieneś taki trening zamknąć na sporym luzie, zwłaszcza z przerwą w marszu. 48/200 (czyli 4:00) to biegać powinienem ja, z życiówką na 10k o 3,5 minuty lepszą. Więc dla Ciebie nie musi być już tak łatwo (ale powinno być realne bez zajezdni). 3:40 to już się wypruć
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
To jest chyba ta sama filozofia, którą chciałem zastosować na początku, a którą polecono mi w wątku o Maratonie. Robić tylko 6 powtórzeń, ale bardzo mocno. 43 sekundy to byłoby dla mnie bardzo ciężkie przedsięwzięcie i nie domknąłbym tego.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Shadow, dokładnie tak, jak robisz 6 to na maksa, jak 14 to tempem R Danielsa.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 391
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, to wszystko jasne. Dzięki
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ja Ci to polecałem - natomiast należy tutaj zwrócić uwagę na przerwy: jeśli lecisz 6 powtórzeń na maksa, to pomiędzy nimi 3,5-4 minuty przerwy w maszu lub staniu.Phalandir pisze:To jest chyba ta sama filozofia, którą chciałem zastosować na początku, a którą polecono mi w wątku o Maratonie. Robić tylko 6 powtórzeń, ale bardzo mocno. 43 sekundy to byłoby dla mnie bardzo ciężkie przedsięwzięcie i nie domknąłbym tego.
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 391
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem, czy Ci to coś pomoże, ale podam Ci kilka przykładowych moich treningów tempowych:
4x600 po 2.25 p. 3min + 2x200/200 po 42sek.; 6x500 po 2 min p. 3min; 3x600 po 2.30 p.3' + 4x200 po 42sek. p.1.5min. Treningi są ciężkie, ale je domykam. Po prostu np. czasem przerwy trucht łączę z marszem. Dasz radę, najwyżej trochę zmniejsz tempa.
Pozdrawiam
4x600 po 2.25 p. 3min + 2x200/200 po 42sek.; 6x500 po 2 min p. 3min; 3x600 po 2.30 p.3' + 4x200 po 42sek. p.1.5min. Treningi są ciężkie, ale je domykam. Po prostu np. czasem przerwy trucht łączę z marszem. Dasz radę, najwyżej trochę zmniejsz tempa.
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 391
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
No, to widzę właśnie, że w tym tygodniu mam 8x200m po 42 sekundy.
A wczoraj pobiegłem zawody o 11 - 5km w 23.50 i o 20 - 10km w 49.06. Także na pewno nie jestem teraz powyżej Twojego poziomu, chociaż liczyłem na 48 minut 10km. Może południowe zawody trochę mnie wymęczyły bo było 32 stopnie i słońce. Także wieczorem już zaczynałem zmęczony. W sumie to nogi dawały radę, ale oddechowo gorzej. No i troszkę też warunki - słońca nie było, ale 28 stopni.
Pozdrawiam
A wczoraj pobiegłem zawody o 11 - 5km w 23.50 i o 20 - 10km w 49.06. Także na pewno nie jestem teraz powyżej Twojego poziomu, chociaż liczyłem na 48 minut 10km. Może południowe zawody trochę mnie wymęczyły bo było 32 stopnie i słońce. Także wieczorem już zaczynałem zmęczony. W sumie to nogi dawały radę, ale oddechowo gorzej. No i troszkę też warunki - słońca nie było, ale 28 stopni.
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
@Shadow1
Tylko pytanie czy jesteśmy w tej samej kategorii wagowej. Ja mam 93 kg, a szybkość to moja pięta achillesowa. Ja ledwo osiągam 42 sekundy na 200 metrów. Jestem dramatycznie wolny na krótkich odcinkach.
Teraz jeszcze zrobię 12 powtórzeń 200 metrowych w tym zalecanym Danielsowskim tempie. Ale chce spróbować chociaż 2 razy zrobić pakiet chociaż 4 dwusetek w 42 sekundy - ale przerwa musi być u mnie dłuższa.
Tylko pytanie czy jesteśmy w tej samej kategorii wagowej. Ja mam 93 kg, a szybkość to moja pięta achillesowa. Ja ledwo osiągam 42 sekundy na 200 metrów. Jestem dramatycznie wolny na krótkich odcinkach.
Teraz jeszcze zrobię 12 powtórzeń 200 metrowych w tym zalecanym Danielsowskim tempie. Ale chce spróbować chociaż 2 razy zrobić pakiet chociaż 4 dwusetek w 42 sekundy - ale przerwa musi być u mnie dłuższa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 391
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
No nie, ja ważę 72-73kg.
Ale prędkość przelotową na 10km mamy podobną, no i u mnie trochę jednak kuleje jeszcze wytrzymałość.
P.s. Ja też zaczynałem z identyczną wagą jak Twoja i w pół roku zrzuciłem prawie 20kg.
Pozdrawiam
Ale prędkość przelotową na 10km mamy podobną, no i u mnie trochę jednak kuleje jeszcze wytrzymałość.
P.s. Ja też zaczynałem z identyczną wagą jak Twoja i w pół roku zrzuciłem prawie 20kg.
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Ja zaczynałem z wagą 103 kg.
W sumie wiem jak schudnąć, ale lubię te wszystkie tłuściutke rzeczy
Jak przed Maratonem będę miał <90 kg to będę już zadowolony.
Jeśli chodzi o wytrzymałość to do dystansu półmaratonu jest poprawnie. 10 km w 48:12 a 21 km w 1:47:36... ale Maraton już w 4:36 I to pewnie waga jest tu największym blokerem.
W sumie wiem jak schudnąć, ale lubię te wszystkie tłuściutke rzeczy
Jak przed Maratonem będę miał <90 kg to będę już zadowolony.
Jeśli chodzi o wytrzymałość to do dystansu półmaratonu jest poprawnie. 10 km w 48:12 a 21 km w 1:47:36... ale Maraton już w 4:36 I to pewnie waga jest tu największym blokerem.