hansel pisze:Sprinty można biegać w każdym wieku, są zawody, można się rywalizować z innymi. W kategorii Masters są mistrzostwa polski. Poza tym są różne meetingi, co prawda dla młodzieży ale można wyrobić licencję i biegać z nimi.
No ale gdzie niby są owe zawody?
Dwa - trzy mityngi w roku, to nic. A, jeszcze hala, więc uzbiera się może z 6 mityngów.
Nie ma zawodów, właśnie w tym jest problem, że praktycznie nie ma zawodów, nie ma sekcji, nie ma ludzi, którzy by się tym interesowali i zajmowali. Bo te kilkanaście osób, które startuje w MP Mastersów (mam na myśli kilkanaście na dyscyplinę), to praktycznie tyle, co nic.
Akurat trochę mnie ten temat interesuje i życzyłabym sobie, aby bieganie na bieżni było u nas co najmniej tak popularne, jak biegi uliczne i maratony, bo uważam, że ściganie na bieżni na dystansach średnich i krótkich jest fajne. Ale, póki co, popularne nie jest.
Więc nie miałam na myśli tego, że za późno, bo się nie da niczego osiągnąć, tylko, że to zajęcie dla młodzieży generalnie, bo weteran po prostu nie ma z kim rywalizować ani z kim trenować.
Runmoregirl, jak najbardziej możesz startować na 5km i do takiego dystansu trenować, jeśli czujesz się z tym lepiej. Tylko to nie jest sprint, to nadal jest bieg długi.