Jacek, komentarze duathlon

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jacku, możesz podac do kogo / na jaki adres napisałeś tą reklamację ?

Przyznam, że sam myślalem o tym aby napisać o zwrot kosztów, ale jakoś z góry odpuściłem i założyłem, że mnie oleją pewnie. Widzę, że jednak warto
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
PKO
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

keiw pisze:
Jednocześnie zostaną mi zwrócone koszty udziału w imprezie, o co postulowałem w piśmie.
W tym koszt dojazdu? :oczko:
Akurat te były w moim przypadku większe niż udział w imprezie, ale nie jestem taki roszczeniowy, w końcu większość trasy przebiegłem :bum:, pakiet wziąłem, posiłek mogłem zjeść.

Bardziej niż rekompensata finansowa interesowała mnie tutaj forma samej odpowiedzi, ustosunkowania się do błędu i odpowiedzialności za niego - generalnie czy zaprezentują podejście proklienckie.


krzychooo pisze:Jacku, możesz podac do kogo / na jaki adres napisałeś tą reklamację ?
Poszło na Pw.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze: W tym koszt dojazdu? :oczko:


Jacek, faktycznie dobry ruch ze strony organizatorów. Nie jest to zbyt częsta praktyka.
Gdyby przyjechał pociągiem/autobusem/taksówką to jak najbardziej to też by weszło do zwrotu.
Powiem szczerze, że jestem zaskoczony, ale jednocześnie - tak być powinno. Bieg to usługa - skoro jest regulamin to tak samo dotyczy on organizatorów.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

b@rto pisze: Bieg to usługa - skoro jest regulamin to tak samo dotyczy on organizatorów.
I właśnie w tą nutę ukierunkowałem skargę.

Jak już wspominałem to poniższy wpis Jacka, natchnął mnie do tego.
rolin' pisze:...Człowiek płaci za zorganizowany bieg na określonym dystansie i dostaje co innego... Jeśli takie zawody to biznes to w takich przypadkach powinna następować reklamacja :hejhej:
Ale raz jeszcze powtórzę, że celem najistotniejszym nie były finanse (upomniałem się o nie by podnieś rangę reklamacji), bo te naprawdę były znikome płacąc w pierwszym terminie, dodatkowo nie robiąc życiówki nie czułem się aż tak bardzo pokrzywdzony :bum:
Interesowała mnie sama reakcja na reklamację, bo jednak często słyszymy o jakiś uchybieniach bez ponoszenia konsekwencji. Fakt, że tu to już była gruba sprawa.
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

No proszę :) Pisałem to pół żartem pół serio, ale jak widać da się :taktak: Chociaż jakby zaczęło napływać więcej wniosków o zwrot kosztów to pewnie by już nie byli tak chętni :oczko:
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Zgubiłem się. Jacek, czy reklamacja prócz słów przeprosin coś przyniosła?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Zgubiłem się. Jacek, czy reklamacja prócz słów przeprosin coś przyniosła?
Deklarację zwrotu kosztów wpisowego.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:
infernal pisze:Zgubiłem się. Jacek, czy reklamacja prócz słów przeprosin coś przyniosła?
Deklarację zwrotu kosztów wpisowego.
Rozumiem :) Swoją drogą, jak będzie wyglądał u Ciebie okres zimowy? Napisałeś że będziesz przechodzić w tryb zimowy i zaciekawiło mnie to jak to będzie u Ciebie wyglądać.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Swoją drogą, jak będzie wyglądał u Ciebie okres zimowy? Napisałeś że będziesz przechodzić w tryb zimowy i zaciekawiło mnie to jak to będzie u Ciebie wyglądać.
Tryb zimowy to u mnie bieganie nie ukierunkowane na wyniki, po 6-7 miesiącach podejścia treningowo-startowego, gdzie w tym okresie każda jednostka ma na celu doprowadzić mnie do jak najlepszych rezultatów, przez drugą połowę roku głowa moja wolna jest od ścigania sekund, co przekłada się w większości na lajtowe biegi i mniejszy kilometraż.
Nie ukrywam, iż jest to związane z aurą, więc jakiś przejaw słabości, nie chcę jednak robić nic wbrew sobie, by nie dojść do momentu w którym hobby to zacznie mi ciążyć.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:
infernal pisze:Swoją drogą, jak będzie wyglądał u Ciebie okres zimowy? Napisałeś że będziesz przechodzić w tryb zimowy i zaciekawiło mnie to jak to będzie u Ciebie wyglądać.
Tryb zimowy to u mnie bieganie nie ukierunkowane na wyniki, po 6-7 miesiącach podejścia treningowo-startowego, gdzie w tym okresie każda jednostka ma na celu doprowadzić mnie do jak najlepszych rezultatów, przez drugą połowę roku głowa moja wolna jest od ścigania sekund, co przekłada się w większości na lajtowe biegi i mniejszy kilometraż.
Nie ukrywam, iż jest to związane z aurą, więc jakiś przejaw słabości, nie chcę jednak robić nic wbrew sobie, by nie dojść do momentu w którym hobby to zacznie mi ciążyć.
To chyba też rozwiaząnie jakieś dla mnie. Psychicznie jestem już trochę zmęczony, przynajmniej mam takie wrażenie. Mógłbym zrobić że start który będę teraz miał pobiec ostatni raz w nastawieniu na wynik. Potem już bieganie dla przyjemności do końca tego roku. Jeśli udział w jakimś biegu to dla siebie czy ze znajomymi. Jest to jakaś myśl :taktak:
Dzięki :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Jacek, cofnąłem się wstecz w Twoich dokonań po raz kolejny - ale spokojnie, nie czytałem po raz kolejny Twojej historii odnośnie maratonu :oczko: Aż tak, to nie. Wróciłem raczej do momentu gdy złamałeś lub zacząłeś na bieżąco łamać 40min. Chciałem podpytać o trening. Może nie że od razu sam będę u siebie coś zmieniać, ale zapytać, podpytać nie zaszkodzi. Wtedy układałeś samodzielnie plan? Widziałem interwały piłowane były - check. U mnie też są. Ale może jest coś na co warto zwrócić uwagę :oczko: Reprezentujesz o wiele wyższy poziom ode mnie, aczkolwiek może coś doradzisz :)
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Jacek, cofnąłem się wstecz w Twoich dokonań po raz kolejny - ale spokojnie, nie czytałem po raz kolejny Twojej historii odnośnie maratonu :oczko: Aż tak, to nie. Wróciłem raczej do momentu gdy złamałeś lub zacząłeś na bieżąco łamać 40min. Chciałem podpytać o trening. Może nie że od razu sam będę u siebie coś zmieniać, ale zapytać, podpytać nie zaszkodzi. Wtedy układałeś samodzielnie plan? Widziałem interwały piłowane były - check. U mnie też są. Ale może jest coś na co warto zwrócić uwagę :oczko: Reprezentujesz o wiele wyższy poziom ode mnie, aczkolwiek może coś doradzisz :)
Nie przesadzaj z tym wiele wyższym poziomem, po prostu biegam dwa razy dłużej od Ciebie, więc miałem tyleż razy więcej czasu na adaptację. Jestem przekonany, że w przyszłym roku będziesz kręcił czasy koło 40 minut - czekam aż to zacytujesz w 2019 :usmiech:. Te październikowe treningi odcinkowe robisz już na takich samych tempach co ja, myślę jedynie że musisz w przyszłym roku popracować nad wytrzymałością i zwiększyć ilość powtórzeń do 6-10 razy, zależnie od długości.

Spojrzałem na te ówczesne swoje treningi, ale znikły zdjęcia z realizacją i ciężko przez to je teraz odczytywać bez pełnych danych. Generalnie u mnie sytuacja była dość specyficzna, gdyż przez dwa lata jedynie biegałem, nie wplatając w to jakichkolwiek jednostek stricte treningowych. Więc w zasadzie co bym wtedy nie dołożył czy zwiększył to musiało by przełożyć się na progres. A że pewnego dnia uruchomiłem cały wachlarz treningów, zwiększając przy tym kilometraż niemal dwukrotnie, to pozwoliło to na urwanie 3min/10km, po 4,5 miesiącu i zejście poniżej 40min.
Czy mi ktoś układał plan - i tak, i nie. Podłączyłem się pod projekt (tu masz początek jeśłi nie czytałeś -https://szybkiebieganie.pl/biegam/plan- ... 0-minut-1/) , gdzie głównym moim celem było sub90min/HM, generalnie kopiowałem większość treningów za projektem, podkładając swoje tempa i dodatkowy czwarty dzień biegania, częściowo konsultując to z Darkiem i korzystając z jego rad.
Tego rekordu z dychy do dziś nie poprawiłem (a jutro szanse marne) :bum: , więc nie czuję się na siłach Ci doradzać.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje Jacku! Jak by nie spojrzał, to nowa życiówka - nie wiem czyś zadowolony, bo tak jakoś smętnie ta końcówka napisana. W moim bieganiu nowa życiówka, to początek drogi do kolejnej nowej życiówki. Odsapnij psychicznie, fizycznie i trzeba by wiosnę planować. :hej:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Dzięki Michał, jest lepiej niż git, może inaczej to odebrałeś, może nie jasno coś napisałem.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Jacek gratuluję!!! :usmiech: To wynik który biorę w ciemno ale... dychy nie biegam.
Kiedy robisz 42K?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ