Za czasów F3 podłączałem zegarek do kompa i formatowałem cały "dysk" (w sensie pamięć zegarka). Po odłączeniu od komputera zegarek bootował się dość długo, ale samodzielnie (jak rozumiem z ukrytej partycji) instalował sobie jakąś wersję stabilnego softu, którą potem podnosiłem do bieżącej stabilej wersji.Svolken pisze:Trafiłem na info, że żeby zejść niżej, to należy wyrzucić wszystko z głównego folderu Garmin i tam wrzucić plik instalacyjny. No chyba się tego nie podejmę, bez potwierdzenia
W przypadku F5x nie miałem takiej potrzeby, ale z opisu instrukcji wg Garmina wnioskuje, że wystarczy wrzucić do pamięci plik znajdujący się w katalagu /System_Backdate i już.
Po odłączeniu zegarek zrobi co musi, aby cofnąć wersję. Efektem ubocznym jest kompletny reset ustawień i całej pamięci.
Zapisane dane HR można później pooglądać sobie w aplikacji Polar Flow ale niestety nie ma sposobu żeby je połączyć z treningiem zapisanym w Garminie. Próbowałem różne apki do łączenia plików źródłowych ale nic nie zadziałało.
