Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny

[PawelS]

Gratulacje! W tych okolicznościach to piękny wynik!

[wigi]

Dobra i życiówka, gratulacje.

[Skoor]

Oooo, gdzieś blisko typowałem.

Nie do końca poszło według oczekiwań, ale źle nie jest. Chętnie przeczytam podsumowanie i wnioski.

Wysłane z mojego SM-A510F .

[Siedlak1975]

Gratuluję wyniku ale cel nie zrobiony.
Chyba modelowo to spierniczył
Widać że był przygotowany

[tombzd74]

Ciekawi mnie co poszło nie tak?

Chyba można powiedzieć że założenia przedstartowe nie zostały zrealizowane. Właściwie nic nie poszło tak jak powinno, dobrze że udało się dowieść piękną życiówkę. Mimo wszystko duży eksperyment na żywym organizmie można uważać za udany. Dobry materiał do analizy.

W mojej ocenie jednak za dużo zmian treningowych mimo wszystko w krótkim okresie przygotowawczym.

Pozdrawiam
T

[L19:57]

Jest 2:56:42
..

Szkoda, chociaż obstawiałem, że "nidyrydy"
Czyli nagroda dla Wątpiącego w umiejętności trenerskie Sz. P. Adama i możliwości "biegackie" Sz. P. Macieja

[Adam Klein]

Trzy lata temu Dębno 2:58:31, teraz 2:56:42.
Życiówka oczywiście cieszy, jest tylko żal z nie do końca wykorzystanej szansy, mimo, że przecież i Maciek i Ja wydawaliśmy się (tak mi się przynajmniej wydaje) się tak "opanowani" i planujący wszystkie elementy tego startu. Pluję sobie w brodę, że gdzieś tam w głowie zaszczepiłem Maćkowi ten jakiś "triger", żeby przyspieszyć jeśli jest za lekko.

Ale Maciek - teraz do Ciebie - naprawdę super wynik. Gratulacje przede wszystkim dla Ciebie.

[kotchon]

Gratulacje, wyreżyserowaliście to przedsięwzięcie tak jak najlepsi fachowcy z NIKE

[wolfy]

Gratulacje!

[adam99]

Również przyłączam się do gratulacji...

[krzychooo]

Gratulacje dla Maćka za wynik i Adama ze podjęcie się temu wyzwaniu, w dodatku publicznie wszystko opisując narażając się nie raz na ostrą krytykę. Brawo Panowie !!!

Co do typowania to typowałem blisko, bodajże 2:57:12 ale w głębi ducha bardzo chciałem by Maciej złamał 2:55. Tak czy siak jeszcze raz gratuluję obu Panom.

[Krysia80]

Jest 2:56:42
Życiówka

Panie Klein, ale gdzie jest 2:55 ?? Panie Klein ale gdzie jest 2:50 ?? 4 miesiące przygotowań i co?

Ogólnie nie chciałam krakać bo przy takim treningu to było nie możliwe. Ale to podobno Pan jest specjalistą. Panie Klein?

Błędy jakie popełniono w przygotowaniu? Brak treningu szybkościowego. Moim skromnym zdaniem.

[Adam Klein]

Pani Krysiu.
Jak Pani widzi (mam nadzieję, że Pani to widzi), że problem był w rozłożeniu tempa.
2:55 było w swobodnym zasięgu.
Rozkład tempa:
00:04:11
00:04:03
00:04:03
00:04:05
00:04:07
00:04:09
00:04:17
00:04:25
00:04:33

Rozmawiałem z Maćkiem, jesteśmy umówieni na nagranie jakiegoś przekazu video dzisiaj wieczorem. Pewnie wejdzie to około 21-22.

[Krysia80]

Pani Krysiu.
Jak Pani widzi (mam nadzieję, że Pani to widzi), że problem był w rozłożeniu tempa.
2:55 było w swobodnym zasięgu.
Rozkład tempa:
00:04:11
00:04:03
00:04:03
00:04:05
00:04:07
00:04:09
00:04:17
00:04:25
00:04:33

Rozmawiałem z Maćkiem, jesteśmy umówieni na nagranie jakiegoś przekazu video dzisiaj wieczorem. Pewnie wejdzie to około 21-22.

A nie rąbek u spódnicy? Mówiłam o treningach na bieżni i nauce czucia tempa i swojego ciała? Mówiłam.

Bardzo proszę o wrzucenie tu linka z pełnym startem, interesuje mnie tętno.

[Adam Klein]

Krysiu, brak treningu szybkościowego nie ma nic wspólnego z tym co się tutaj stało, znasz taka piosenkę Kabaretu OTTO "I zasmażka" ? Dla Ciebie trening szybkościowy jest jak ta zasmażka.
Zawsze błędy biorę na klatę. I nie zmieniłbym chyba nic w treningu. Nie wynika to z mojego zadufania tylko właśnie z oceny sytuacji (trening, czas, adaptacja) i zrobionego wyniku. Rozłożenie tempa to nie jest rąbek u spódnicy. Mam Ci dawać przykłady?
Na klatę biorę błąd związany z rozłożeniem sił, że nie wystarczająco mocno akcentowałem trzymanie się zakładanego tempa.