Mam podobnie, ale w tym roku zamierzam troszkę zaryzykować na zawodach :Dj.nalew pisze:na dłuższych dystansach jeszcze hamuję, tak myślę. co prawda wydaję mi się, że jest maks., ale później siedzę, analizuję i myślę "może jednak dało się szybciej
jnalew - byle szybciej! komentarze
Moderator: infernal
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Ryzykować warto, kto nie podejmuje prób nie osiągnie tyle ile by mógł. Łatwo mi to pisać, ryzykować trudniej :P.
Pytałam wcześniej o możliwe tempo na Maniacką, to już mam opinię trenera , 6 tygodni później jest Oshee, żeby poprawić jak nie będzie satysfakcji. Nie powiem, tempa 4:28 to się boję, ale wiem że jak się psychicznie nie spalę, to powinno pójść jakoś. Nie mogę się doczekać swoją drogą tego "jak to będzie"
Pytałam wcześniej o możliwe tempo na Maniacką, to już mam opinię trenera , 6 tygodni później jest Oshee, żeby poprawić jak nie będzie satysfakcji. Nie powiem, tempa 4:28 to się boję, ale wiem że jak się psychicznie nie spalę, to powinno pójść jakoś. Nie mogę się doczekać swoją drogą tego "jak to będzie"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13603
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Robicie na treningach tez MD?
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
To się pewnie gdzieś spotkamy na Maniackiej, bo ja celuję w okolice 45 minut. Na dychę Oshee też zresztą się już zapisałem.j.nalew pisze:Pytałam wcześniej o możliwe tempo na Maniacką, to już mam opinię trenera , 6 tygodni później jest Oshee, żeby poprawić jak nie będzie satysfakcji. Nie powiem, tempa 4:28 to się boję, ale wiem że jak się psychicznie nie spalę, to powinno pójść jakoś. Nie mogę się doczekać swoją drogą tego "jak to będzie"
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
MD to znaczy? medium distance? Nie wiem co masz na myśli.Rolli pisze:Robicie na treningach tez MD?
bezuszny walczymy
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13603
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trening pod dystansy średnie (Middle Distance)j.nalew pisze:MD to znaczy? medium distance? Nie wiem co masz na myśli.Rolli pisze:Robicie na treningach tez MD?
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Aha, nie wiem szczerze mówiąc jaki to jest trening pod MD (musiałabym poczytać, a jestem teraz w "biegu"), ale jeśli chodzi o szybsze i krótsze elementy np. wczoraj było po 10 km na odmulenie 20 x 100m/100m, w sobotę będzie przetarcie przed zawodami i tysiące - OWB1 4 km + 10' spr + 2 x 100 m + OWB2 6 km / 4' tr + 4 x 1 km / 3' tr + 2-3 km tr, (założenie owb2 - 4:45/km + 3 x 4:20-25/km + 1 x 4:10/km), we wtorek luźne 10 x 200m/200m.
Bywają też minutówki typu 10 x 1'/1' tr.
Latem i jesienią w poprzednim sezonie co tydzień było coś w stylu 15 x 200m na tartanie, było też takie cudo ale chyba tylko raz (wyszło ok) OWB1 4 km + 10' spr + 10 x 400 m / 200 m tr + 5 x 200 / 200 m tr + 2 km tr.
O coś takiego chodziło?
Bywają też minutówki typu 10 x 1'/1' tr.
Latem i jesienią w poprzednim sezonie co tydzień było coś w stylu 15 x 200m na tartanie, było też takie cudo ale chyba tylko raz (wyszło ok) OWB1 4 km + 10' spr + 10 x 400 m / 200 m tr + 5 x 200 / 200 m tr + 2 km tr.
O coś takiego chodziło?
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13603
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Cos w tym kierunku.
Training MD polega na bardzo szybkich, krótkich odcinkach na długiej przerwie. To poprawia tolerancje tempa/mleczanu.
Typowy przykład jest 6x200m i 3-4'P dla ciebie cos około 35s.
Training MD polega na bardzo szybkich, krótkich odcinkach na długiej przerwie. To poprawia tolerancje tempa/mleczanu.
Typowy przykład jest 6x200m i 3-4'P dla ciebie cos około 35s.
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Rolli wyliczyłam, że 35 sek. na 200m to tempo 2:55, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie takiego, naprawdę. Ale jakby wolniej... może to byłby klucz, bo takich naprawdę szybkich odcinków na dłuższym odpoczynku nigdy nie biegałam. Z reguły to miały być owszem żwawe odcinki, ale nigdy w poniżej 4:00 (choć ostatnio robiłam minutówki po 3:50 - 3:5 i bury nie było ), ale bez żyłowania i bieganie luźniej tzn. bez mocnego spinania mięśniowego, może dlatego że mam skłonność do przeciążeń...
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13603
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Słuchaj na trenera!!!j.nalew pisze:Rolli wyliczyłam, że 35 sek. na 200m to tempo 2:55, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie takiego, naprawdę. Ale jakby wolniej... może to byłby klucz, bo takich naprawdę szybkich odcinków na dłuższym odpoczynku nigdy nie biegałam. Z reguły to miały być owszem żwawe odcinki, ale nigdy w poniżej 4:00 (choć ostatnio robiłam minutówki po 3:50 - 3:5 i bury nie było ), ale bez żyłowania i bieganie luźniej tzn. bez mocnego spinania mięśniowego, może dlatego że mam skłonność do przeciążeń...
Ja tylko podałem przykład.
Ale tak ogólnie, niektórym trudno uwierzyć, za z 30km w tygodniu, treningiem ze strony szybkości mozna zejść poniżej 16'/5km czy 18'/5km dla dziewczyn. Ale tak jest i to jest nawet łatwiejszą droga, jak ze strony wytrzymałości. Ale to trzeba lubić.
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Słucham stale i niezmiennie prawie od 1,5 roku i dobrze na tym wychodzę . Dziś też posłucham, choć podbiegów na zmęczonych nogach ze świadomością T5 w sobotę, nie chcę okrutnie, ale co zrobić .
Na marginesie, odnośnie MD, mój wywodzi się z krótkich, 400-1500m w czasach młodości.
Rzeczywiście niesamowite przy 30 km takie rezultaty. Trzeba mieć też niezłe zdrowie i być na pewno mięśniowo dobrze wzmocnionym aby dać radę bezkontuzyjnie.
Na marginesie, odnośnie MD, mój wywodzi się z krótkich, 400-1500m w czasach młodości.
Rzeczywiście niesamowite przy 30 km takie rezultaty. Trzeba mieć też niezłe zdrowie i być na pewno mięśniowo dobrze wzmocnionym aby dać radę bezkontuzyjnie.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Powodzenia na CT
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Jak masz możliwość to mocz całe nogi zamiast używać prysznica Lepszy efekt.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
ziko303 dzięki, teraz jeszcze trzeba pocierpieć jutro na treningu a później luz do zawodów. Byleby się tylko nie bać i atakować
rolin' mogę nalać wody do wanny, ale nie wiem czy to zdrowo tak tyłek moczyć i czy się nerkom, jajnikom nie oberwie, wiem że morsy moczą się i żyją, ale rozgrzewają się wcześniej itp.
rolin' mogę nalać wody do wanny, ale nie wiem czy to zdrowo tak tyłek moczyć i czy się nerkom, jajnikom nie oberwie, wiem że morsy moczą się i żyją, ale rozgrzewają się wcześniej itp.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Pamiętaj, że woda z kranu jest dużo cieplejsza niż w jeziorze w zimie Wg mnie bez problemowo możesz do pasa się zanurzać. Choć co do jajników to nie mam pewności :P
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)