„Ukryte terapie” Jerzego Zięby
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Grzechu masz oczywiście rację, ale dopóki tzw. klasyczna medycyna nie przestanie zajmować się
tylko objawami a zacznie szukać przyczyn, to ludzie nadal będą szukać metod alternatywnych, bo nie mają
innego wyjścia. Leczyć objawy można w miarę bezkarnie w przypadku grypy i kataru, ale jak się to robi
w przypadku ciężkich chorób, to przestaje to już być fajne.
tylko objawami a zacznie szukać przyczyn, to ludzie nadal będą szukać metod alternatywnych, bo nie mają
innego wyjścia. Leczyć objawy można w miarę bezkarnie w przypadku grypy i kataru, ale jak się to robi
w przypadku ciężkich chorób, to przestaje to już być fajne.
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13610
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dlaczego uważasz, ze dzisiejsza medycyna/nauka nie szuka przyczyn?Lisciasty pisze:Grzechu masz oczywiście rację, ale dopóki tzw. klasyczna medycyna nie przestanie zajmować się
tylko objawami a zacznie szukać przyczyn, to ludzie nadal będą szukać metod alternatywnych, bo nie mają
innego wyjścia. Leczyć objawy można w miarę bezkarnie w przypadku grypy i kataru, ale jak się to robi
w przypadku ciężkich chorób, to przestaje to już być fajne.
Nie słyszałeś nigdy u lekarza?:
nie pij tyle
nie jedz tyle
nie jedz tego czy tamtego
więcej sie ruszaj
uprawiaj sport
myj zęby
nie pal
...
Te zalecenia nie sa wymyślone na poczekaniu tylko opracowane przez naukowców. I dlatego ginie kilka tysięcy szczurów w roku w naukowych laboratoriach.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szkoda, że nie doczekam momentu aż ludzkość opracuje napęd Alcubierre’a. Wtedy każdy oszołom ze swoimi wyznawcami będzie mógł się wystrzelić w kosmos i żyć według swoich przekonań na jakiejś odległej planetce kilka, kilkadziesiąt, kilkaset itd. lat świetlnych od Ziemi i wszyscy będą szczęśliwi. No ale ja pewnie nie doczekam... szkoda
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ale tych oszołomów jest mnóstwo, setki tysięcy jak nie więcej. Wszystkich chcesz wystrzelić? :P
Od tego człowiek ma łeb, żeby myślał i wyciągał wnioski, czy to pozyskując wiedzę od lekarza, czy od oszołoma.
A co do przyczyn: Chodzi mi żeby nie "leczyć" infekcji i kaszlu sterydami, żeby terapia raka nie polegała na
usuwaniu "produktów" choroby wraz z pacjentem. Żeby przy chorobach autoimmunologicznych nie futrować
pacjenta hormonami i statynami itp. itd. Mamy XXI wiek a metody leczenia niewiele lepsze od "puszczania krwi".
Od tego człowiek ma łeb, żeby myślał i wyciągał wnioski, czy to pozyskując wiedzę od lekarza, czy od oszołoma.
A co do przyczyn: Chodzi mi żeby nie "leczyć" infekcji i kaszlu sterydami, żeby terapia raka nie polegała na
usuwaniu "produktów" choroby wraz z pacjentem. Żeby przy chorobach autoimmunologicznych nie futrować
pacjenta hormonami i statynami itp. itd. Mamy XXI wiek a metody leczenia niewiele lepsze od "puszczania krwi".
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Jedno zdanie, a tyle fałszywych założeń.Skoor pisze:[...]. Wtedy każdy oszołom ze swoimi wyznawcami będzie mógł się wystrzelić w kosmos i żyć według swoich przekonań na jakiejś odległej planetce kilka, kilkadziesiąt, kilkaset itd. lat świetlnych od Ziemi i wszyscy będą szczęśliwi.
Generalnie Warp 5 niczego nie rozwiąże pod tym względem.
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Lisciasty chyba się przejęzyczył.Rolli pisze:Dlaczego uważasz, ze dzisiejsza medycyna/nauka nie szuka przyczyn?Lisciasty pisze:Grzechu masz oczywiście rację, ale dopóki tzw. klasyczna medycyna nie przestanie zajmować się
tylko objawami a zacznie szukać przyczyn, to ludzie nadal będą szukać metod alternatywnych, bo nie mają
innego wyjścia. Leczyć objawy można w miarę bezkarnie w przypadku grypy i kataru, ale jak się to robi
w przypadku ciężkich chorób, to przestaje to już być fajne.
Nie słyszałeś nigdy u lekarza?:
nie pij tyle
nie jedz tyle
nie jedz tego czy tamtego
więcej sie ruszaj
uprawiaj sport
myj zęby
nie pal
...
Te zalecenia nie sa wymyślone na poczekaniu tylko opracowane przez naukowców. I dlatego ginie kilka tysięcy szczurów w roku w naukowych laboratoriach.
Oczywiście, że medycyna szuka przyczyn. Niestety w przypadku chorób autoimmunologicznych jest bezradna (podobnie jest z rakiem).
Zalecenia, które Rolli podaje są bezużyteczne dla osób z chorą tarczycą, czy "prostszymi" reakcjami alergicznymi organizmu. Rak także atakuje ludzi żyjących higienicznie i uprawiających sport. Nikt nie wie skąd się biorą alergie i dlatego leczenie konwncjonalne jest wyłącznie objawowe. Niestety leczenie objawowe czasem daje tak silne efekty uboczne, że ludzie za wszelką cenę szukają rozwiązań na własną rękę. Czy metody popularyzowane przez Ziębę są skuteczne? Niektórzy twierdzą, że tak, inni że to efekt palcebo, jeszcze inni, że to szwindel.
Najłatwiej ocenianie działalności Zięby przychodzi ludziom młodym i zdrowym. Po prostu nie mają poważniejszego styku z chorobami i praktyczną medycyną.
W tym wątku jest kilku takich "dyskutantów" sprowadzających wszystko ad Hitlerum (w tym wypadku Hitlera zastępuje wiara w płaską Ziemię, ufoludki itp.). Pożyjemy- zobaczymy, jak mawiają Rosjanie.
Poza tym wciąż podkreślam, że wszyscy atakujący tutaj Ziębę z pozycji naukowych i racjonalnych minimalizują wartość swojej krytyki tym, że nie raczyli nawet przejrzeć książki Zięby. Ona jest zła bo jest zła. Bo my nie lubimy takich facetów, co popularyzują metody spoza głównego nurtu.
Jeszcze niedawno, 15-20 lat temu, osoby popularyzujące akupunkturę też były uważane za oszołomów. Teraz akupunkturę stosuje się w szpitalach między innymi do znieczulania pacjentów źle znoszących znieczulenie farmakologiczne.
Jeszcze niedawno, 2-3 lata temu, prawie nikt w Polsce (oprócz Zięby) nie mówił o konieczności suplementacji D3 u osób dorosłych. Teraz to jest pierwsze zalecenie u lekarza rodzinnego.
Kiedy o szkodliwości czystych węglowodanów zaczęła otwarcie mówić oficjalna medycyna? W ciągu ostatnich 5 lat? A przecież "oszołomy" mówiły o tym już od lat 30tych XX wieku.
Nie przesadzajmy z tą wiarą we wszechmoc i wszechwiedzę mainstreamu medycznego. Ta wiara jest równie nieracjonalna, jak wiara w płaską Ziemię.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Galaktyka jest ogromna, już nie mówiąc o wszechświecie Sam bym sobie gdzieś poleciałAle tych oszołomów jest mnóstwo, setki tysięcy jak nie więcej. Wszystkich chcesz wystrzelić? :P
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Znaczy się też "oszołom" jesteś?Skoor pisze:Galaktyka jest ogromna, już nie mówiąc o wszechświecie Sam bym sobie gdzieś poleciałAle tych oszołomów jest mnóstwo, setki tysięcy jak nie więcej. Wszystkich chcesz wystrzelić? :P
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wszyscy nimi jesteśmy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Żeby nie było, że nic w temacie nie napisałem:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swia ... 96333.html
Najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie:
Naukowcy martwią się jednak możliwością szerokiej dystrybucji tej metody. Firmy farmaceutyczne nie mogą bowiem - zgodnie z prawem - opatentować produktów naturalnie występujących w przyrodzie w formie dożylnej.
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swia ... 96333.html
Najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie:
Naukowcy martwią się jednak możliwością szerokiej dystrybucji tej metody. Firmy farmaceutyczne nie mogą bowiem - zgodnie z prawem - opatentować produktów naturalnie występujących w przyrodzie w formie dożylnej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Kolejny zbliżony aktykuł w temacie.
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-d ... 95507.html
Istotne zdani [...]
Badaczka apeluje do amerykańskiego rządu o wyłożenie środków na badania. Dotąd koncentrowano się na doustnych preparatach, teraz należałoby skupić się na właściwości kwasu askorbinowego podanego dożylnie
[...] Qi Chen, współautor wspomnianego artykułu, a przy tym adiunkt na wydziale farmakologii i toksykologii University of Kansas, sądzi, że nadtlenek wodoru oddziałuje na komórki rakowe na kilka sposobów: uszkadza ich DNA, upośledza ich metabolizm i hamuje wzrost.
Ten "osąd" wynika m.in. z badania eksperymentalnego na 27 osobach (o czym w artykule).
[...]W pierwszej kolejności zawsze należałoby zadać pytanie, kto za to wszystko zapłaci – stwierdza Morgan. – Przemysł farmakologiczny zaangażuje się w badania tylko wtedy, jeśli dostrzeże w nich szansę na skuteczniejsze leczenie, na którym będzie można zarobić.
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-d ... 95507.html
Istotne zdani [...]
Badaczka apeluje do amerykańskiego rządu o wyłożenie środków na badania. Dotąd koncentrowano się na doustnych preparatach, teraz należałoby skupić się na właściwości kwasu askorbinowego podanego dożylnie
[...] Qi Chen, współautor wspomnianego artykułu, a przy tym adiunkt na wydziale farmakologii i toksykologii University of Kansas, sądzi, że nadtlenek wodoru oddziałuje na komórki rakowe na kilka sposobów: uszkadza ich DNA, upośledza ich metabolizm i hamuje wzrost.
Ten "osąd" wynika m.in. z badania eksperymentalnego na 27 osobach (o czym w artykule).
[...]W pierwszej kolejności zawsze należałoby zadać pytanie, kto za to wszystko zapłaci – stwierdza Morgan. – Przemysł farmakologiczny zaangażuje się w badania tylko wtedy, jeśli dostrzeże w nich szansę na skuteczniejsze leczenie, na którym będzie można zarobić.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Keri pisze:Znaczy się też "oszołom" jesteś?
Pełna zgoda, ja też uważam się za oszołoma bo lubię czytać i to zarówno to co po "lewej jak i po prawej stronie" się pisze.Skoor pisze:Wszyscy nimi jesteśmy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Bzdura. Żeby się nie wymądrzać. Tekst ten wisi od kilku lat w sieci. To wszystko są międzynarodowe standardy, które ewoluują. To jest właśnie nauka. I Zięba tego nie wymyślił.fotman pisze:
Jeszcze niedawno, 2-3 lata temu, prawie nikt w Polsce (oprócz Zięby) nie mówił o konieczności suplementacji D3 u osób dorosłych. Teraz to jest pierwsze zalecenie u lekarza rodzinnego.
http://www.endokrynologia.net/content/n ... witaminy_D
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Może w necie wisi, ale po pierwsze nie wiem od kiedy (brak dat wstawienia i edytownia), po drugie lekarze nie mają obowiązku i chęci czytania blogów swoich kolegów medyków (zalinkowany tekst jest tekstem popularyzatorskim o jakości niewiele większej niż rozdział o D3 u Zięby), po trzecie- liczą się fakty- lekarze, z którymi się stykałem o D3 mówią od niedawna. Nikt w mojej rodzinie nie słyszał o tym zaleceniu do czasu przeczytania przeze mnie książki Zięby (patrz data założenia tego wątku). A prawie wszyscy chodzą regularnie się badać do różnych lekarzy.brujeria pisze:Bzdura. Żeby się nie wymądrzać. Tekst ten wisi od kilku lat w sieci. To wszystko są międzynarodowe standardy, które ewoluują. To jest właśnie nauka. I Zięba tego nie wymyślił.fotman pisze:
Jeszcze niedawno, 2-3 lata temu, prawie nikt w Polsce (oprócz Zięby) nie mówił o konieczności suplementacji D3 u osób dorosłych. Teraz to jest pierwsze zalecenie u lekarza rodzinnego.
http://www.endokrynologia.net/content/n ... witaminy_D
Podobnie było z zaleceniami o stosowaniu antybiotyków (Narodowy Program Ochrony Antybiotyków), które mówią wyraźnie o konieczności ograniczenia ich stosowania. I co? Do dzisiaj większość lekarzy przy ostrym stanie gardła podaje antybiotyk. Dlaczego? Dla własnego bezpieczeństwa, jak tłumaczy mój znajomy lekarz rodzinny. NFZ nie refunduje szybkich testów CRP ani szybkich testów na paciorkowca, więc "na wszelki wypadek", żeby nikt się nie czepiał w przypadku powikłań.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2017, 15:45 przez fotman, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13610
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Keri pisze: [...] Qi Chen, współautor wspomnianego artykułu, a przy tym adiunkt na wydziale farmakologii i toksykologii University of Kansas, sądzi, że nadtlenek wodoru oddziałuje na komórki rakowe na kilka sposobów: uszkadza ich DNA, upośledza ich metabolizm i hamuje wzrost.
Tak? A wiadomo ze nadtlenek wodoru uszkadza DNA mitochondriów i powoduje ich apoptoze (samozaglade) ?