pytanie!!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 mar 2006, 13:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: opole
czy mozna biegac i cwiczyc na silwoni w ten sam dzien np beigam o 13-14 cwicze na silce o 18??
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
W takiej kolejności jak podałeś (najpierw bieganie, później siłownia)- tak.
W odwrotnej nie, bo mięśnie bezpośrednio po siłowni będą nieco inne, może być trochę łatwiej o jakieś naciągnięcie.
I jeszcze: jeśli dodajesz jakieś nowe treningi (niezależnie czy to jest nowa dyscyplina czy zwiększanie dni treningowych tej samej) to rób to stopniowo z tyg na tydzień a nie z dnia na dzień.
Po intensywniejszym dniu, pod względem treningów, dzień przerwy albo łagodniejszy treningowo dzień.
W odwrotnej nie, bo mięśnie bezpośrednio po siłowni będą nieco inne, może być trochę łatwiej o jakieś naciągnięcie.
I jeszcze: jeśli dodajesz jakieś nowe treningi (niezależnie czy to jest nowa dyscyplina czy zwiększanie dni treningowych tej samej) to rób to stopniowo z tyg na tydzień a nie z dnia na dzień.
Po intensywniejszym dniu, pod względem treningów, dzień przerwy albo łagodniejszy treningowo dzień.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 mar 2006, 13:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: opole
no tak wpierw beg o 13 -14 potem silownia o 18 w takiej kolejnosci!!!ktos mi kiedys poradzi ,ze najlepiej naczczo biegac rano przed sniadaniem co wy na to??czy o tej 13 lepiej
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.