Z footpadem będzie lepiej ale akurat na bieżni najłatwiej po prostu łapać lapa ręcznie

I tak nieźle zmierzył, błąd poniżej 4%.
Moderator: beata
No ja wiem, i mój kolega również - to był w zasadzie test urządzenia, ale, jeśli ktoś biega po jakimś małym parku i kręci małe kółka, to też będzie miał duży błąd, zwłaszcza na krótkich odcinkach ...kojer pisze:GPS na bieżnię to kompletnie bezsensowny pomysł
Tyle, ze przy dłuższym dystansie to się niweluje bo odchylenia są w obie strony. Pod gęstymi drzewami to już w ogóle cuda mogą byćbeata pisze:No ja wiem, i mój kolega również - to był w zasadzie test urządzenia, ale, jeśli ktoś biega po jakimś małym parku i kręci małe kółka, to też będzie miał duży błąd, zwłaszcza na krótkich odcinkach ...kojer pisze:GPS na bieżnię to kompletnie bezsensowny pomysł
Nie strasz, ja właśnie zaczynam urlop.... W przyszłym tygodniu jadę w Bieszczady...ASK pisze:No i jesień przyszła
Ja byłam od czwartku, więc załapałam się jeszcze na "lampę". W sobotę też nie było tragedii - zachmurzenie typu mgła, która się po prostu na wszystkim skraplała. Nie było wiatru, więc było ok. Schodziłam natomiast w niedzielę w deszczu. Ale lepsze to, niż w śniegu, co zdarzyło mi się kiedyś na początku październikaASK pisze:Beata, śledziłam pogodę i rzeczywiście weekend nie był bynajmniej letni. Ale jak widzę trochę słońca udało Ci sie też złapać. Koszulki pakuje 10 szt na 4 dni