Ile kosztuje ludzkie zdrowie?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Dabek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 184
Rejestracja: 18 cze 2001, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Witam powroce do tematu mojej kontuzji, we wtorek ściągają mi  gips( nareszcie). Byłem przygotowany na rechabilitację a tu się okazuję, że czeka mnie jeszcze 6 tyg w stabilizatorze czy czymś takim. A tsaki sprzęt kosztuje 1 tys pln(słownie:tysiąc). Normalnie o beszłoby się bez tej hmm przyjemności ale jak chce uprawiać dalej sport na tym poziomie jak dotychczas to jest to niezbędne:( Co o tym wszystkim sądzicie?MAcie jakieś ciekawe doświadczenia...?
"Weakness is temporary..."
New Balance but biegowy
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy Cię pocieszę, chyba średnio ale jedna z koleżanek wybiera się właśnie na zszywanie więzadła kolanowego. Niewinny upadek na nartach, a teraz przyszło jej zapłacić ile? 15-to krotnie więcej niż to co podałeś, tak 15 tys. zł!  i nie ma przeproś. Jeszcze musi czekać w długiej kolejce. Cena oczywiście obejmuje sam zabieg- rehabilitacja płatna dodatkowo.

Ty kolana masz zdrowe, tak? To wiedz, że jesteś królem! :taktak:

P.S. Widziałem stabilizator o którym piszesz (chyba). Wyglądał profesjonalnie, miał solidne ochraniacze, dokładny  licznik-  można samemu ustawiać z dokładnością do jednego stopnia. Robi wrażenie. Nie wiedziałem, że to trzeba kupić na własność. Wyglądał na wielokrotnego użytku. Czy na pewno nie można pożyczyć? Ja posiadam stabilizator ale taki za niecałe 200zł, przy tamtym to stabilizatorek (prod. Novelastic), mam go od jesieni i używam sporadycznie do skipów. Długośc ma zaledwie 25 cm (tamten miał dobrze ponad pół metra), pewnie wiesz o jakim mowa, bo jeden z kolegów opisywał już podobny w temacie "Tragedia" (chyba został usunięty - może ktos uznał, że jest już po Twoich kłopotach?)
Janusz
Awatar użytkownika
Dabek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 184
Rejestracja: 18 cze 2001, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Mam pytanie co do Twojej koleżanki, ja też miałem zerwane więzadło i za operację zszywania nie musiałem nic płacić a kolano robili mi 2 dni po odniesieniu kontzji. Może Ona nie była ubezpieczona?
Trochę mnie pociezyłeś teraz będe wyglądał jak robovop :) i może wszyscy pomyślą, że to najnowszy krzyk mody, wyświetlacze LCD, światełka już się nie mogę doczekać...
"Weakness is temporary..."
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ubezpieczona to ona jest, aż nadto dobrze- jest wziętym stomatologiem.

Zabieg będzie wykonywać w C.O.M.Sport, a tam nie refunduje kasa chorych. Za to mają  najlepszych speców.
Tobie zszyli za friko i też prawidłowo, tak?
No, no, Dąbek! Ty szczęściarzu! :taktak:
Janusz
Awatar użytkownika
Dabek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 184
Rejestracja: 18 cze 2001, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

No mam nadzieję, że prawidłowo:)
"Weakness is temporary..."
ODPOWIEDZ