Nogi, płuca, technika biegu
- lepsze
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 04 wrz 2005, 00:09
Chce zaczac biegac lecz mam kilka problemow zwiazanych z moim zdrowiem.
Po pierwsze, po przebiegnieciu nawet niewielkiego dystansu (ok. 500m) dostaję coś jakby astmatycznej zadyszki (choć nigdy na astme nie chorowałem). Objawia się to tym że moje oddechy stają się płytkie i lekko "świszczące" oraz że nie moge wziąść głąbokiego wdechu. Czy to tylko niewytrenowany organizm tak reaguje czy to cos innego?
Po drugie, mam wysokie ciśnienie. Jak bieganie na nie wpływa?
Po trzecie, moje stopy są wyraźnie zwrócone do wewnątrz (nosze wkładki ortopedyczne) i chociaż płaskostopia nie mam obawiam się czy bieganie nie uszkodzi np.kolan czy bioder (na bóle których cierpie jak mi się wydaje przez złe ustawienie stóp). Z tą dolegliwościa są związane dwa pytania: Jakie buty powinienem sobie kupić? oraz Jak ustawiać stopy przy wolnym bieganiu? (najpierw pięty czy śródstopie?). Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Po pierwsze, po przebiegnieciu nawet niewielkiego dystansu (ok. 500m) dostaję coś jakby astmatycznej zadyszki (choć nigdy na astme nie chorowałem). Objawia się to tym że moje oddechy stają się płytkie i lekko "świszczące" oraz że nie moge wziąść głąbokiego wdechu. Czy to tylko niewytrenowany organizm tak reaguje czy to cos innego?
Po drugie, mam wysokie ciśnienie. Jak bieganie na nie wpływa?
Po trzecie, moje stopy są wyraźnie zwrócone do wewnątrz (nosze wkładki ortopedyczne) i chociaż płaskostopia nie mam obawiam się czy bieganie nie uszkodzi np.kolan czy bioder (na bóle których cierpie jak mi się wydaje przez złe ustawienie stóp). Z tą dolegliwościa są związane dwa pytania: Jakie buty powinienem sobie kupić? oraz Jak ustawiać stopy przy wolnym bieganiu? (najpierw pięty czy śródstopie?). Z góry dziękuje i pozdrawiam.
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 29 lip 2005, 19:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
szpecem nie jestem ale te problemy fakt sa spowodowane przez twoje ustawienie nóg, i oczywiscie najpierw srodstopie a poxniej pieta, a co do zadyszki to masz mała objetosc płoc <tak mi sie wydaje> co jest spowodowane brakiem treningu jakiego kolwiek wpływajacego na to <bieganie,rower, pływanie, marszobiegi, czy nawet długie spacerki > poprostu za mało ruchu według mnie :D
pozdro
pozdro
"Kto nie dąży do rzeczy niemozliwych nigdy ich nie osiagnie"
-
- Wyga
- Posty: 112
- Rejestracja: 04 paź 2003, 21:52
- Życiówka na 10k: 36:40
- Życiówka w maratonie: 3:08:48
- Lokalizacja: Poznań
Odpowiedź jest prosta i naturalna. Zaczynasz bieganie - zacznij od bazy. Biegaj jak najwolniej (nawet marszobiegi) i na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie. Na wyższe zakresy i treningi zaawansowane przyjdzie czas. Z czasem wprowadź żywe lecz luźne przebieżki przeplatane truchtem. Koniecznie skorzystaj z ogólnodostępnych w internecie planów treningowych dla początkujących. Nie wiem do czego się przygotowujesz, ale jesli do maratonu, to z czasem wprowadź na przykład z plan przygotowujacy do Maratonu Warszawskiego. Jesli dobrze sie przyłożysz to za pół roku tego rodzaju problemy z zadyszką będa wspomnieniem, a za rok mozesz nawet przebiec maraton. Co do butów - zapewne w Twoim przypadku nie obejdzie sie bez odpowiednich wkładek. Jest to pewna inwestycja ale zapewni Ci komfort i zdrowie. Jesli chodzi o ułożenie stóp - musisz bacznie kontrolować technikę biegania od samego początku. Bez odpowiednich butów/wkładek jednak na wiele sie to nie zda. W internecie jest mnóstwo wiedzy na ten temat. O wkładkach, butach, badaniach stopy pod kątem doboru odpowiednich butów bardzo przystępnie, zwięźle i rzeczowo napisał tutaj outsider
Bieganie, odtrutka doskonała!
- Michalin
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 wrz 2005, 13:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mrągowo
witam, jestem tu nowy i mam taki problem
proszę o poradę: za 2 tygodnie mam test do SG.
mam tysiaka przebiec między 3,40 a 4,10.
Jak do tego dojść?
proszę o poradę: za 2 tygodnie mam test do SG.
mam tysiaka przebiec między 3,40 a 4,10.
Jak do tego dojść?
Michalin
-
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 29 lip 2005, 19:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
od piety do palców :P jesli chodzi o płaska nawiezchnie, bo pod gorke to raczej na palcach albo srodstopie
"Kto nie dąży do rzeczy niemozliwych nigdy ich nie osiagnie"
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
1.Co się najpierw stawia jest wynikiem wcześniejszych przyzwyczajeń.
2.Problemy z kolanami- wzmocnić czworogłowe
Biodrami-wyrobić wokół nich i kręgosłupa gorset z mięśni
2.Problemy z kolanami- wzmocnić czworogłowe
Biodrami-wyrobić wokół nich i kręgosłupa gorset z mięśni
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
- zaglebiak
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 06 cze 2005, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Nie poddawaj sie poczatkowo przeszlem przez wszystko, bolay mnie nogi, wszystko, zsapany bieglem, a tu nagle pokonuje 30 minut Wytrwalosci zycze
Pozdrawiam serdecznie,
Michal
Michal