Czołówka dla biegacza
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Istotna jest praktycznie nie tylko moc czolowki, ale jak odbiersz promieniowane swiatlo (z wiekiem moga byc roznice).
Czyli moc nie zawsze idzie w parze z subiektywnym odbieraniem kontorow oswietlanego przedmiotu!!!
Mozesz doskonale widziec otoczenie przy np. 40lm przy danym rodzaju diodzie gdy przy innej potrzebowalbyc 100lm.
Czyli moc nie zawsze idzie w parze z subiektywnym odbieraniem kontorow oswietlanego przedmiotu!!!
Mozesz doskonale widziec otoczenie przy np. 40lm przy danym rodzaju diodzie gdy przy innej potrzebowalbyc 100lm.
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Dzięki za odpowiedź...
Może ktoś jeszcze się wypowie na temat tych czołówek?
Używa ktoś jednej lub drugiej?
Może ktoś jeszcze się wypowie na temat tych czołówek?
Używa ktoś jednej lub drugiej?
-
- Wyga
- Posty: 103
- Rejestracja: 05 gru 2014, 23:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Czytałem temat pozwolę sobie dopisać swoje. Wybierając czołówkę wydaje mi się że trzeba kierować się :
1. Waga, rozmiar, rozłożenie ciężaru, np ogniwa z tyłu głowy, to rozłożenie ciężaru może być korzystniejsze niż np bateria i lampka z przodu, wówczas lampka może dyndać podczas biegu.
2. Moc światła i temperatura barowa, im więcej światła tym lepiej, najnowsze diody xml-u2 świecą najkorzystniej, dalej stara dobra dioda xml-t6, kolejno xml-q5 ta ostatnia to dioda bardziej mobilna wymagająca mniej prądu. Temperatura barowa wpływa na subiektywną ilość widzianego światła, np. ciepłe światło o temp barowej do 4000K słabo się sprawuje w lesie.
3. Soczewka, odblaski i kąt święcenia. Soczewka najlepiej matowa lub plaster miodu dzięki czemu nie ma efektu zbyt punktowego skupienia mocy. Podczas biegania zdecydowanie wolę rozproszone światło, kąt święcenia około 50-70 stopni.
4. Firma czołówki. Chińskie zamienniki o mocy ~1000lm świecą często jak firmowe odpowiedniki o mocy ~300lm.
5. Pasek elastyczny, im szerszy tym pewniej się lampka trzyma na głowie, pasek wzdłuż głowy nie przeszkadza lecz wspiera.
6. Wbudowany akumulator to jednak komfort niż wyciąganie i ładowanie akumulatorków. Lecz!! wbudowane mają mała pojemność użyteczną, np. Petzl. Będę miał chwilę to podlinkuję coś.
7. Wodoodporność.??
Biegalem z boruit 1000lm, różne chińskie cree xml-t6 600-1000lm, biegalem z samemu zrobioną lampką około 10W na 12v, nawet raz z 100W na 30v (słynny Led z ebay). Z żadną nie było idealnie. Prawda taka że dobre ledy zużywają mnóstwo prądu, wydzielają mnóstwo ciepła i wymagają minimum 12v. Obecnie kupiłem energizer 250lm za około 7 dych, nie jest to ideał ale może kogoś zainteresuje. Nie jest to reklama tylko super krótka recenzja użytkownika.
Lampka bardzo mobilna o mocy wystarczającej do pełnej widoczności do około 30 metrów przed nami, maks widać nieśmiałe obiekty na około 50m przed nami, światło ciepłej barwy. Czas pracy pełna moc 5-6h, pracuje na 3x aku eneloop pro aaa. Ma dwa minusy, założona na głowę oślepia oczy, krawędź odbłyśnika załamuje światło i świeci nam prosto w oczy. Shit! Upgrade w postaci paska czarnej grubej taśmy m3 u dołu lampki pomógł w 100%. Drugi shit, pokrywka na baterie stuka podczas drgań przy bieganiu i telepie o dalszą część korpusu. Wtf energizer? Gąbka, cieniutka warstwa samoprzylepna załatwiała sprawę. Nie sprawdzałem jak upgrade sprawuje się na deszczu.
Tyle udanego wieczoru.
Wysłane z Sony Xperia
1. Waga, rozmiar, rozłożenie ciężaru, np ogniwa z tyłu głowy, to rozłożenie ciężaru może być korzystniejsze niż np bateria i lampka z przodu, wówczas lampka może dyndać podczas biegu.
2. Moc światła i temperatura barowa, im więcej światła tym lepiej, najnowsze diody xml-u2 świecą najkorzystniej, dalej stara dobra dioda xml-t6, kolejno xml-q5 ta ostatnia to dioda bardziej mobilna wymagająca mniej prądu. Temperatura barowa wpływa na subiektywną ilość widzianego światła, np. ciepłe światło o temp barowej do 4000K słabo się sprawuje w lesie.
3. Soczewka, odblaski i kąt święcenia. Soczewka najlepiej matowa lub plaster miodu dzięki czemu nie ma efektu zbyt punktowego skupienia mocy. Podczas biegania zdecydowanie wolę rozproszone światło, kąt święcenia około 50-70 stopni.
4. Firma czołówki. Chińskie zamienniki o mocy ~1000lm świecą często jak firmowe odpowiedniki o mocy ~300lm.
5. Pasek elastyczny, im szerszy tym pewniej się lampka trzyma na głowie, pasek wzdłuż głowy nie przeszkadza lecz wspiera.
6. Wbudowany akumulator to jednak komfort niż wyciąganie i ładowanie akumulatorków. Lecz!! wbudowane mają mała pojemność użyteczną, np. Petzl. Będę miał chwilę to podlinkuję coś.
7. Wodoodporność.??
Biegalem z boruit 1000lm, różne chińskie cree xml-t6 600-1000lm, biegalem z samemu zrobioną lampką około 10W na 12v, nawet raz z 100W na 30v (słynny Led z ebay). Z żadną nie było idealnie. Prawda taka że dobre ledy zużywają mnóstwo prądu, wydzielają mnóstwo ciepła i wymagają minimum 12v. Obecnie kupiłem energizer 250lm za około 7 dych, nie jest to ideał ale może kogoś zainteresuje. Nie jest to reklama tylko super krótka recenzja użytkownika.
Lampka bardzo mobilna o mocy wystarczającej do pełnej widoczności do około 30 metrów przed nami, maks widać nieśmiałe obiekty na około 50m przed nami, światło ciepłej barwy. Czas pracy pełna moc 5-6h, pracuje na 3x aku eneloop pro aaa. Ma dwa minusy, założona na głowę oślepia oczy, krawędź odbłyśnika załamuje światło i świeci nam prosto w oczy. Shit! Upgrade w postaci paska czarnej grubej taśmy m3 u dołu lampki pomógł w 100%. Drugi shit, pokrywka na baterie stuka podczas drgań przy bieganiu i telepie o dalszą część korpusu. Wtf energizer? Gąbka, cieniutka warstwa samoprzylepna załatwiała sprawę. Nie sprawdzałem jak upgrade sprawuje się na deszczu.
Tyle udanego wieczoru.
Wysłane z Sony Xperia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
przed weekendem zamówiłem Reactika dla Żony. Jeśli uda mi się ją przetestować i nie zapomnę to coś skrobnę.banan85 pisze:Dzięki za odpowiedź...
Może ktoś jeszcze się wypowie na temat tych czołówek?
Używa ktoś jednej lub drugiej?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Pięciu byłoby super gdybyś coś protestował i napisał
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 30 lip 2005, 15:30
I jak ? Ja od tygodnia mam problemy z połączeniem bluetooth:Piechu pisze:przed weekendem zamówiłem Reactika dla Żony. Jeśli uda mi się ją przetestować i nie zapomnę to coś skrobnę.banan85 pisze:Dzięki za odpowiedź...
Może ktoś jeszcze się wypowie na temat tych czołówek?
Używa ktoś jednej lub drugiej?
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=53817
Reactika kupiłem ponieważ od roku używam Petzla Nao i bardzo chwalę sobie Reactive Lighting oraz jej rozproszenie światła. Jako, że potrzebowałem czegoś odrobinę mniejszego, w czym można ewentualnie spać (Nao ma akumulator z tyłu głowy) zdecydowałem sie na Reactika. Zdecydowałem się tylko dlatego, że trafiłem na fajną promocję (245zł za wersję Reactik+, +dodatkowy akku za 50zł). Gdyby nie promocja nie zdecydowałbym się na zakup - od przyszłego roku Petzl wprowadza nowy standard akumulatorów (https://www.petzl.com/NL/en/Sport/New/A ... Dxm0NXhCwV ), więc pewnie za 2 lata ciężko będzie dostać zapasowy akumulator do tegorocznego Reactika (może się mylę).
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Nie wiem, dziś dopiero dotarła. Pierwsze bieganie być może w środę.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
gdzie kupiłes w takiej cenie?Bros pisze:I jak ? Ja od tygodnia mam problemy z połączeniem bluetooth:Piechu pisze:przed weekendem zamówiłem Reactika dla Żony. Jeśli uda mi się ją przetestować i nie zapomnę to coś skrobnę.banan85 pisze:Dzięki za odpowiedź...
Może ktoś jeszcze się wypowie na temat tych czołówek?
Używa ktoś jednej lub drugiej?
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=53817
Reactika kupiłem ponieważ od roku używam Petzla Nao i bardzo chwalę sobie Reactive Lighting oraz jej rozproszenie światła. Jako, że potrzebowałem czegoś odrobinę mniejszego, w czym można ewentualnie spać (Nao ma akumulator z tyłu głowy) zdecydowałem sie na Reactika. Zdecydowałem się tylko dlatego, że trafiłem na fajną promocję (245zł za wersję Reactik+, +dodatkowy akku za 50zł). Gdyby nie promocja nie zdecydowałbym się na zakup - od przyszłego roku Petzl wprowadza nowy standard akumulatorów (https://www.petzl.com/NL/en/Sport/New/A ... Dxm0NXhCwV ), więc pewnie za 2 lata ciężko będzie dostać zapasowy akumulator do tegorocznego Reactika (może się mylę).
Pechu czekam na Twoją opinię...w razie czego się przypomnę w środęPiechu pisze:Nie wiem, dziś dopiero dotarła. Pierwsze bieganie być może w środę.

- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
dzięki bardzo za namiar na ten sklep 
i jak Piechu potestowałeś?

i jak Piechu potestowałeś?
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Potestowałem. Po pierwsze czołówka jest bardzo lekka i mimo moich obaw fakt, że na przodzie mamy i diodę z całą elektroniką i ogniwo nie powoduje dyndania całości w trakcie biegu. Wszystko pewnie trzyma się na głowie. Po drugie prosty ale bardzo przemyślany i wygodny system zmiany obwodu gumko-taśmy, rewelacja. Po trzecie system adaptacyjnego oświetlenia działa całkiem sprawnie i zaskakująco nieźle sprawdza się w trakcie biegania. Po czwarte, rozproszony strumień światła nie jest tak szeroki jak w MYO ale jest wystarczający i bez porównania lepszy niż w moim Mactronicu K1. Porównując jednak moc światła do Mactronica, wydaje się, że w Petzlu jest go mniej ale to tylko złudzenie, które z czasem mija a spowodowane jest tym, że w Petzlu właśnie ten snop światła mamy mocno rozproszony a w Mactronicu przy najszerszym ustawieniu focusa otrzymujemy okrąg z bardzo jasnym pierścieniem światła i bledszym środkiem.
Generalnie po tym jednym biegu uważam, że to był całkiem niezły zakup ale interesuje mnie jak ta czołówka wypadnie w trakcie leśnego biegania, lub na nieutwardzonych i nieoświetlonych wiejskich drogach. Czas pokaże.
Generalnie po tym jednym biegu uważam, że to był całkiem niezły zakup ale interesuje mnie jak ta czołówka wypadnie w trakcie leśnego biegania, lub na nieutwardzonych i nieoświetlonych wiejskich drogach. Czas pokaże.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Dzięki...jak potestujesz coś więcej to napisz coś ciekawego
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
czyli to co powyżej nie jest ciekawe? Cóż inaczej nie umiem 

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Tez miałem o to pytać. Parametry ma zacnemarekryd pisze:Czy ktoś używa ?
Mactronic NOMAD 02
Jakie wrażenia ?
